Vimes
/ 77.91.46.* / 2015-04-13 23:20
Ciekawe spostrzeżenie ale nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością. W większości średnich miast, o mniejszych nie wspominając, jest EMPIK, MATRAS, ewentualnie jakaś mała księgarnia albo dwie. Jeśli rzadko kupuję nowości czyli przeważnie są to kryminały, thrillery, obyczajówki, a przeważnie inne pozycje np. nauka języków obcych, psychologia, literatura fachowa, klasyka, poprzednie książki danego autora to ICH w tych księgarniach często nie ma, albo jest bardzo mały wybór. I jeśli nawet są w stanie je zamówić, i ja mam na nie czekać, to sobie je sama zamawiam, i często krócej czekam, i nie muszę drugi raz po nie chodzić. Przez internet jest taniej, szybciej i przede wszystkim mam większy wybór, często przeglądając ofertę kupię jeszcze coś, co mnie zaciekawi, poza planem. Alkoholu nie piję ale uważam, że bieganie bez sensu po zakupy czegokolwiek, czy książek czy alkoholu i tracenie czasu na dojazdy, parkowanie jest jego stratą. Jeśli ludzie się w życiu nudzą, to biegają za tą konsumpcją. Ja przeznaczam ten czas na coś innego. Każdy żyje tak jak lubi.