No to poprawiamy.
1.Mamy tu dwie kwestie zaliczania studiów
a) pracowniczą, gdzie studia zalicza się do stażu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze. Np. wymiar u. wypoczynkowego. ( i tu liczą się one jak 8 lat )
b) ubezpieczeniową- rentowo-emerytalną.
2. W tej drugiej kwestii studia są okresem nieskładkowym zaliczanym wg. programowego wymiaru lat trwania- np. medyczne 6 lat. Zalicza się tylko jeden kierunek studiów, bez względu na tryb, faktyczny czas ( czyli bez powtarzania roku, dziekanek )i uzyskanie dyplomu- wystarczy absolutorium.
Ale:
a) wszystkie okresy nieskładkowe mogą być zaliczone w wymiarze maks. 1/3 okresów składkowych
b) okresy te nie są brane pod uwagę w przypadku osób urodzonych po 1948 roku, które nie miały ich przed 1999 r.- dla nich studia już są pod względem emerytalnym bezużyteczne, bo ich emerytura w całości zależeć będzie już jedynie od faktycznie odprowadzonych składek.
Nadal są one jednak brane pod uwagę w przypadku tych osób na potrzeby renty z tyt. niezdolności do pracy.
3. Warunek minimalnego stażu ubezpieczeniowego dotyczy osób z roczników starszych niż 1949 r. i wynosi 25/20 lat ( M/K ) z powyższym zastrzeżeniem, że okresy nieskładkowe mogą w nim stanowić maks. 1/3 okresów składkowych.

Nie aktualne, ale wiążące i skuteczne.
Nie jest to w ogóle kwestia Prawa pracy, bo w zakresie błędów dotyczy ono kwestii okoliczności ( np. danej osobie nie można wypowiedzieć umowy ), terminów ( zastosowanie np. 1 miesięcznego wypowiedzenia zamiast 3miesięcznego ) itp.
Tu mamy kwestię prawa / kodeksu cywilnego i ewentualnej wadliwości oświadczenia woli.
Jasno z art. 84 KC wynika, że nie jest to błąd w rozumieniu ww wady, a błąd pisarski, do tego ewidentny i że pracodawca ma na myśli rok 2011.
Tak też trzeba to wypowiedzenie traktować i...pilnować, by podobnej kategorii błąd nie znalazł się w świadectwie pracy, bo to już trzeba oficjalnie prostować, bo pomylony rok może wywołać perturbacje u przyszłego pracodawcy czy w kwestiach emerytalnych.


Kodeks w ww zakresie:

http://prawo.money.pl/kodeks/cywilny/dzial-iv-wady-oswiadczen-woli

Takie SAME jak Polka ubezpieczona. Czyli osiągnięcie po prostu wieku 60 lat. Zakładam, że jest Pani z rocznika młodszego niż 1948 i nie będzie w Pani historii ubezpieczeniowej okresów pracy w warunkach szczególnych, w szczególnym charakterze, artystycznej, kolejowej, górniczej, lotniczej itp.
No i że znów poważnie nikt w ustawach grzebać nie będzie.

Niestety nie ma w tej kwestii umowy z Ukrainą która pozwalałaby na wzajemne uznawanie okresów ubezpieczenia, tak jak ma miejsce w ramach Unii Europejskiej.
Podpisanie takiej umowy lub wejście Ukrainy do Unii spowoduje możliwość koordynacji emerytury tj. np. zaliczenie okresów ub. emerytalnego w Polsce do stażu emerytalnego wymaganego do emerytury ukraińskiej.

1. Nie ma takiego przejęcia, jest właśnie r. rodzinna. Brak możliwości przejęcia dotyczy też wypłacanej już emerytury z OFE.
Nie wiem, czy to "przejęcie" to pokutujący błąd, czy może wspomnienie uregulowań starego systemu.
2. Zameldowanie nie ma nic do prawa wdowy do r. rodzinnej.
Ustawa mówi o wdowie ( art.67, ust. 1 pkt. 3 ), a ta jest chyba jasno w prawodawstwie zdefiniowana.
Dodatkowo w art. 70 ust. 3 ustawa precyzuje warunek
" Małżonka rozwiedziona lub wdowa, która do dnia śmierci męża nie pozostawała
z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli oprócz
spełnienia warunków określonych w ust. 1 lub 2 miała w dniu śmierci męża
prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową.
Więc ten brak zameldowania musiałby być jednym z wielu elementów braku wspólności- osobnego zamieszkiwania, rozdzielności majątkowej- urzędowej i rzeczywistej itd.

Tu nawet wyrok, który daje pierwszeństwo tej wspólności nad wymogiem ustawowym alimentów i "definicję" niezdefiniowanej wspólności:

http://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/wyrok;sn;izba;pracy;ubezpieczen;spolecznych;i;spraw;publicznych,ia,ii,uk,318,04,6820,orzeczenie.html

Tak. Będzie.
-Jako okres składkowy na potrzeby np. renty z tyt. niezdolności do pracy czy wcześniejszej emerytury- po prostu ten okres wydłuży.
-Jako okres z którego wynagrodzenie będzie mogło być wzięte do ustalenia podstawy ww świadczeń
-Jako konkretne, zewidencjonowane składki na koncie emerytalnym na potrzeby 'normalnej' emerytury, bo zakładam, że jest Pani z rocznika 1949 lub późniejszego. Niczym nie różnią się one od składek pochodzących z etatu czy np. Działalności gospodarczej.

Kasyno w Polsce, UE, czy jeszcze gdzie indziej ?
Może ten artykuł na początek;

http://prawo.money.pl/porady-prawne/porady/prawo-podatkowe/artykul/podatek;od;gier;internetowych;za;granica,94,0,218462.html

Albo tu, na Money.pl- na pewno przejrzyściej bo w tabelce:

http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/umowa;zlecenie;i;umowa;o;dzielo;-;jakie;skladki,97,0,224097.html

Uściślijmy, że nie ma to zastosowania w sytuacji, gdy "yga" jest uczennicą/studentką do 26 roku życia - bo wtedy nawet dobrowolnie zlecenie ub. emerytalnemu nie może podlegać.
Ani w kilku sytuacjach, gdy posiada ona inny tytuł do ubezpieczeń- bo wtedy u. emerytalne ze zlecenia będzie dobrowolne- by więc staż z tej umowy miał znaczenie- do ubezpieczenia trzeba jeszcze przystąpić.