,,Moja droga ja Cię kocham,,.
Szkoda Panie Prezesie, że nie jest Pan Kobietą, bo wtedy mógłbym Panu dedykować powyższą piękną piosenkę. A tak mogę powiedzieć tylko to, że jest Pan zajadłym i zapiekłym siewcą nienawiści i to bez żadnych ograniczeń. Kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Kto sieje nienawiść zbiera śmierć. Jeśli posłał Pan brata bliźniaka do Smoleńska to teraz szuka Pan własnej Śmierci (to jest prognoza -osobiście życzę Panu wiecznego życia wśród wyrzutów sumienia które się Panu należą i powinny Pana dręczyć do końca Pańskiego nędznego żywota) bo w Pana sytuacji nie da się normalnie żyć.

Pan Płaskoń niestety ma rację. Już samo wspomnienie o przeprosinach rozjuszyło zwolenników PiS, czego dowodzą wcześniejsze komentarze. A w ogóle, to czy w polityce należy przepraszać Pamiętam, że gen. Jaruzelski przepraszał kilkakrotnie. I nic. Ciągle Go nawołują do przeprosin.

"11.10. Warszawa (PAP) - Jeśli w 2011 r. dług publiczny w relacji do PKB przekroczy 55 proc., to w 2012 r. stawki VAT wzrosną o 1 pkt proc. - do 24 proc., 9 proc. i 6 proc., a w 2013 r. - o kolejny punkt proc. W następnych latach mają zostać obniżone."

"22.10. Warszawa (PAP) - Dług publiczny w tym roku wyniesie 55,4 proc. PKB wobec 50,9 proc. w roku ubiegłym - wynika z prognozy MF przekazanej w piątek przez GUS"

dostrzegliście mam nadzieję, ale dla niekumatych wyjaśnienie

dziewięć dni temu rząd zapowiedział,że JEŚLI dług przekroczy 55% PKB w roku 2011, to w 2012 vat wzrośnie o kolejny punkt procentowy do 24%, a dzisiaj po raptem dziewięciu dniach rząd ogłasza ,że dług przekroczy 55% PKB JUŻ W TYM ROKU ! jakby nasz rząd kochany te 9 dni temu jeszcze nie wiedział ,że ten dług NA PEWNO przekroczy poziom 55% , tak sobie ładnie z wami pogrywają, cieszycie się?

Tow. Plaskuń czytajacą z trudem Twoja paplaninę spodziewałem się stwierdzenia typu "Bóg tak chciał" jaką chociażby przedstawiłeś w sprawie katastrofy smoleńskej "Z takiego punktu widzenia trudno polemizować z opinią arcybiskupa Sławoja Głódzia, który zarzucił na Jasnej Górze krytykom Lecha Kaczyńskiego, że do dziś nie przeprosili prezydenta za cierpkie i kąśliwe słowa. Jest to już fizycznie niemożliwe z powodu nieodwracalnych wyroków boskich, niemniej postulat hierarchy warto w krajowej polityce upowszechnić." (27-08-2010). Tow. Plaskuń ty to uważasz że już nikogo nie musisz przepraszać ... ilekroć Cię prosiłem żebyś przeprosił za wypowiedź ""Dolnośląski prezydent Rafał Dutkiewcz reprezentuje przecież wiadomy front od zabójców księdza Popiełuszki po zwolenników Michnika......".(30-11-2007). Zbliżają się wybory to może zapytać o ustosunkowanie samego Dutkiewicza...? Tow. Plaskuń musisz przyjąć do wiadomości (jak Tvn czy GW) że opozycja ma prawo być czy Ci się to podoba czy nie...!!!

Zapewne red. Płąskoń w przyszłym tygodniu machnie felieton w którym zamieści nowe rewelacje, że Ryszard C. był członkiem PiS, należał do rodziny Radia Maryja i podjudzany przez J. Kaczyńskiego planował zamach na liderów PO, tylko się pomylił. Mam pytanie: gdzie pisywałby swoje felietony red. Płaskoń w latach 50 ubiegłego wieku, za czasów głębokiej komuny? Stawiam na Żołnierza Wolności. Wzorowe wypełnianie obowiązków, utrzymywanie partyjnej linii i nienaganna służebność w stosunku do oficera prowadzącego - tak, to byłby Żołnierz Wolności.

Płaskoń: Przeprosiny tylko rozjuszą Kaczyńskiego

Jeżeli by tak było tołażyszu Płaskoń to: WSZYSCY Z PO WRAZ Z MEDIAMI - CODZIENNIE PRZEPRASZALI BY JARA!
W owym przepraszaniu Jara - wyróżniałby się na łamach Money Pl - tołażysz Płaskoń.
Natomiast to - że komuch - Ryszard C, jakoby chciał zabić tołażysza L. Millera - wymyśliły PO-gebelsiątka aby zdjąć odpowiedzialność z merdiów i PO za permanentne plucie nienawiścią na wszystko co nie po myśli naszych okupantów.

Widział Pan kiedyś przeprosiny Panie Płaskoń? to co powiedział Prezydent Wcześniejszej Większości Polaków nie można nazwać przed przeprosinami ale pomińmy takie błahe, płazowate przeprosiny. Gospodarka tonie.

Pięknie to powiedział Ziemkiewicz, PIS - słaba opozycja, przez zachowanie prezesa ciągle tracąca w sondażach, wewnętrznie skłócona. A mimo to PO partia, która wygrała wszystko większość w sejmie, premiera i prezydenta jakimś cudem woli zająć się kopaniem leżącego Kaczyńskiego niż rzeczywistym rządzeniem. Co tu jest grane???? Dlaczego Kaczyński jest dla nich takim diabłem w ludzkiej skórze??? Dlaczego tak się go boją???? Kompletnie irracjonalne zachowanie rządzących.
Może czas najwyższy na prawdziwe reformy????

A kto przeprosi ludzkość za JP II jeśli nie zrobią tego KK i PiSuariat?

Z całym szacunkiem ale relacja min. Millera jest tak samo wiarygodna jak raport MAK. Takie czasy - ciężkie - jakby powiedział czerwonoarmista.
A przepraszać trzeba niezależnie czy to się komuś podoba czy nie bo chyba jest za co.