Takie rozwiązania jak wyżej proponowane przez niedouczonych posłów utrwalają biedę Polaków na wiele następnych lat. Zamiast przeznaczyć 1350 milionów złotych na przejedzenie powinno się te pieniądze przeznaczyć na inwestycje. Np proszę sobie wyobrazić ile ludzi miałoby nowe miejsca pracy gdyby tą kwotę przeznaczyć na dodatkowe remonty dróg lub na termorenowację szkół, szpitali i innych budynków publicznych, w których dla ich ogrzewania trzeba ponosić z budżetu ogromne i stale rosnące środki na ogrzewanie. Nawet gdyby z tych pieniędzy wymienić najbardziej przestarzałe i energochłonne lampy uliczne na energooszczędne to byłyby dwa efekty praca dla firm i zmniejszenie kosztów ogrzewania budynków. Przez kilka następnych lat pozwalałoby to za zaoszczędzone pieniądze inwestować w następne przedsięwzięcia. Np w budownictwo komunalne, w którym emeryci, renciści i młode rodziny na dorobku miałyby tanie mieszkania, przez co poprawiałby się zarówno poziom życia tych emerytów i rencistów jak i ich dzieci i wnuków niemających ani pracy ani mieszkania. Tylko głupiec mając pieniądze zwiększa wydatki konsumpcyjne zamiast inwestować w obniżkę kosztów i poprawę swojego standardu życiowego. A na przykład przeznaczając te 1350 milionów na programy rozwoju można by uzyskać dodatkowo z funduszy strukturalnych UE jeszcze 3 razy tyle, czyli około 4050 milionów i to również zainwestować w programy zmniejszające energochłonność naszej gospodarki i naszych mieszkań oraz naszych obiektów publicznych. Co ma ogromne znaczenie dla naszej przyszłości wobec czekających nas nieuchronnie podwyżek cen gazu, energii elektrycznej, oleju opałowego i węgla. Bo co z tego, że biedni dostaną 450 złotych, jeżeli w przyszłym roku zapłacą a o 600 złotych rocznie więcej za taki sam jak w tym roku poziom ogrzewania, zużycia wody, gazu i prądu oraz zje im to podwyżka cen towarów i usług spowodowana podwyżkami cen, paliw, nośników energii i wzrost czynszów spowodowany wzrostem cen materiałów budowlanych spowodowany z kolei podwyżką podatku
VAT na materiały budowlane. Więc koszty utrzymania mieszkań zabiorą im to z naddatkiem to, co dane zostanie jako jałmużna polityczna.