Forum Forum finansoweKredyty

Pozwólcie Polakom decydować, jaki chcą kredyt

Pozwólcie Polakom decydować, jaki chcą kredyt

Wyświetlaj:
T.W. / 83.31.17.* / 2006-06-23 14:52
to przypomina czasy "realnego socjalizmu", gdy Państwo zawsze wiedzialo lepiej i uszczęśliwiało wszystkich na siłę!
Dawno mówiłem, że rządy PIS bardziej przypominają czasy Gomólki, niż prawicową koalicję.
Toż to pobożna lewica!
darik / 212.160.172.* / 2006-06-23 13:00
Kurcze - dlaczego we własnym kraju Polacy muszą mieć zawsze "pod górkę"???
Nuśka / 80.72.197.* / 2006-06-23 09:57
Znów kosztem przeciętnego Polaka banki chcą zarabiać bardzo dużo, bez odrobiny ryzyka. To, że ktoś decyduje się na kredyt jest jego ryzykiem. Jesli ma z czego płacić i taka jest jego wola, wolny wybór weżmie kredyt w złotówkach. Nie wolno ograniczać mozliwości wyboru. Przed 5 laty sama brałam kredyt hipoteczny w wys. 50 tys. zł sama SWIADOMIE wybrałam spłatę w złotówkach. Na szczęście los pomógł mi i mam już spłacony.
GDAŃSZCZANKA / 212.244.196.* / 2006-06-23 09:50
Mieszkania strasznie drożeją, do tego nawet nie będzie można wziąść tańszego kredytu! W Polsce wiele osób pracuje jeszcze "na czarno" lub w dokumentach zarabia mniej niż w rzeczywistości. Po co bankom zaświadczenie o zarobkach, jak bierze się kredyt na 30 lat, skoro za kilka miesięcy pracodawca może nas pracy pozbawić? Chore są te przepisy w Polsce. Trzeba stąd uciekać tam, gdzie rząd przychylny jest dla rodzin. A jak tu do tego jeszcze mieć dzieci i zapewnić im cokolwiek, gdy nawet mieszkania sobie kupić nie można???PROTESTUJĘ!!!
zandrzej / 62.21.54.* / 2006-06-22 19:56
Takie "regulacje" mają charakter umowy kartelowej. Celem jest osiągnięcie nadzwyczajnych zysków w bankowości za wszelką cenę. Chodzi także o szczególne wykazanie się zarządów i osiągnięcie kolejnego rekordowego roku. Takie działania nie mają nic wspólnego z wolnym rynkiem.
Sylwek / 83.17.13.* / 2006-06-22 16:35
Nasze Państwo po prostu zmusza do migracji!
A może by tak ułatwić życie we własnym kraju a nie wypędzać ludzi na siłę...
kjk / 83.19.36.* / 2006-06-22 15:42
Potrafimy sami zdecydować co dla nas jest krzystne. Uzyskałam kredyt na budowę domu w CHF i nie mam problemów z jego spłatą natomiast na złotówkowy mnie nie stać. Nie rozumiem dlaczego ktoś ma za mnie czy innych Polaków decydować. Czy w KBN uważają że mają do czynienia z idiotami, którzy nie potrafią dbać o swoje dobro. Wystarczy uczciwa informacja w banku.
Mery / 87.206.180.* / 2006-06-21 20:13
Jeśli nie uda się nam uzyskać kredytu na mieszkanie, to będzie chyba największa porażka życiowa :( W sytuacji, gdy start młodych małżeństw jest i tak baaardzo utrudniony, rzucanie dodatkowych kłód pod nogi wcale nie pomaga młodym ludziom :((( Ciekawa jestem, czy któryś z tych ludzi był zmuszony mieszkać pod jednym dachem np. z teściem, który ma wyjątkowe zdolności wykańczania psychicznie otoczenia. To byłaby niezła kara za wspaniałe pomysly KNB!!
Ann / 83.31.86.* / 2006-06-21 16:05
ja tez próbuję uzyskać kredyt, dlaczego w polsce utrudnia się ludziom zycie na każdym kroku???? przecież dla wielu osób własne mieszkanie równa się z decyzją o posiadaniu dziecka.. mamy niż demograficzny - w ten sposób nigdy nie wyleczymy tej sytuacji... jakie to niesie skutki dla gospodarki, dla naszych wątpliwych emerytur każdy wie...
George / 83.25.232.* / 2006-06-21 07:17
To jest skandal! Wykorzystywanie monopolistycznej pozycji, gdyż przecież z taką w Polsce mamy do czynienia, podważa zaufanie nie tylko do banków, ale także i do państwa, które nie stworzyło warunków do prawdziwej konkurencji w tym sektorze. Brak konkurencji powoduje, że klient z definicji staje wobec banku na słabszej pozycji i prawie zawsze zmuszony jest do przyjęcia jego warunków. Proponowane przez KNB rozwiązanie to dalsze wzmacanianie pozycji przetargowej banków i dlatego rząd i wszystkie instytucje występujące w obronie konsumenta powinny zdecydowanie sprzeciwić się proponowanym rozwiązaniom.
Mirosław Szeffer / 83.14.175.* / 2006-08-03 13:26
A od kiedy to rządy w Polsce działają w imię interesu obywateli. Zawsze rząd będzie działał w interesie partii rządzącej i jej prominentnych działaczy bo tzw. wolne wybory są zwykłą fikcją! Dowód: propozycja tworzenia konglomeratów wyborczych, w wyniku której głosujesz na jedną partię a do władzy dochodzą popaprańcy z jakichś egzotycznych - nieznanych ci - ugrupowań, powiązani ciemnymi machinacjami i zakulisowymi układzikami.
JKM / 83.22.245.* / 2006-06-20 18:21
To kolejny objaw choroby tego Państwa! Znów chca decydowac za nas, jakbyśmy sami nie umieli myśleć! Rządzący tym krajem i lobby pewnych grup interesów czyni z nas czwarty świat! I takim niestety dla nich jesteśmy! Europa sie już nas śmieje, ale my będziemy żywić sie historią, patriotyzmem! Powoli nam już tylko to zostanie!
olekkus / 83.19.137.* / 2006-06-20 16:51
Wzglednie niezle zarabiam, na pewno wiecej niz przecietna polska pensja, a mimo to nie stac mnie na normalne mieszkanie (czyli ok 40-50 m2) w miescie. jak bede musial placic wiecej miesiecznie, bo w zlotowkach. to chyba czas na mnie. nie mozna w tym kraju chyba do niczego dojsc samodzielnie...
aniagran / 62.29.133.* / 2006-06-20 15:53
Wszyscy maja rację. Żyjemy w demokratycznym Państwie, i to jest mój własny zasrany interes w jakiej walucie chce wziąśc kredyt. To moje ryzyko, moja decyzja, mój wybór. Panstwo kolejny raz okrada ludzi z marzeń, stosując swoją chorą politykę, każąc mi zapłacić jak najwięcej. Moje marzenia też ukradło. Pijawki !
Dorotkao / 80.55.151.* / 2006-06-20 15:16
Pozwólcie Polakom decydować, jaki chcą kredyt
Realista / 195.38.12.* / 2006-06-20 15:12
Dlaczego mieszkania w duzych miastach sa b. drogie, w W-wie poniżej 5 tys. to już nikt nie buduje - bo Banki sztucznie kreuja popyt a ludzie nieodpowiedzialnie zaciągaja duże kredyty którte jeszcze ich dzieci będa spłacały. W małych miejscowościach całkowicie zmarło budownictwo spółdzielcze, dlaczego bo każdy woli wybudować mały domek niz płacić nawet po 2 tys. za m2. za mieszkanie spółdzielcze. W dużych miastach ludzie sa mało przedsiębiorczy, przez co akceptują nawet poziom 6 czy 7 tys. za m2. Ja właśnie sprzedaje 2 pokojowe mieszkanie (50m20 w Warszawie za 250 tys. zł i buduję dom na mazurach 250 m2.
Nie dajcie się okradać przez Banki i Developerów.
budowniczy / 195.38.12.* / 2006-06-20 15:17
racja, sam wybudowałem dom, całośc wyszła mi ok. 300 tys zł., jak słyszę że ktoś płaci za mieszkanie 400 czy 500 tys zł to mi się smiac chce, a do tego płać późniejk przez całe zytcie haracz w postaci czynszu 600-800 zł do spółdzielni na premie dla Prezesów i ich sekretarek.

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: