Niestety, trzeba liczyć się z tym, że w Polsce rządzili i rządzą złodzieje, którzy tylko czychają na dobra zwykłych ( tj. bez układów ) ludzi. Nie zawsze jest to zresztą rząd, ale urzędnicy z US, prokuratury, sądów, urzędów miejskich, wojewódzkich i innych, którzy wymuszają haracze, gdy znajdą frajera, czyli zwykłego człowieka.
Jeszcze w Polsce jest zbyt dużo ciemnoty i tacy ludzie mają rację bytu.