Anna15
/ 5.133.255.* / 2015-10-31 21:36
Zadania na maturze muszą być takie łatwe, bo dzieciątka, które przychodzą do klasy pierwszej: nie znają własnego nazwiska, nie mogą zapamiętać krótkiego wierszyka, pokazać na palcach ile mają lat, nie wysłuchują głosek, nie rozpoznają swoich rzeczy, nie potrafią zapiąć guzików i zawiązać butów, trzymać kredki, nie znają kolorów, nie myślą logicznie, nie wyciągają wniosków z obserwacji, rysują głowonogi zamiast ludzików itd. Ciągle jesteśmy dwa lata do tyłu. Przez całą podstawówkę ciągną się braki z domu. To wynik hodowania: dać jeść, ubrać, zawieść na zajęcia dodatkowe, w pokoju telewizor, komputer, PSP, tablet i stosy zabawek. Do tego komunikaty: "Nie przeszkadzaj, jesteśmy zmęczeni". "Zajmij się sobą", "Idź do siebie" itp.
Dzieci są prawdomówne.