Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rządowy podręcznik to bubel? Nauczyciele nie mają wątpliwości

Rządowy podręcznik to bubel? Nauczyciele nie mają wątpliwości

Wyświetlaj:
Rastaman362 / 109.95.233.* / 2015-08-28 22:47
Na tej ofercie Kluzik nawet Kaczyński się poznał i dał jej kopa. Te babsko to druga Kopacz. Totalne dno pod każdym względem. Pisuar jest od niej bardziej przydatny.
nikt783 / 46.29.145.* / 2015-08-28 22:47
Całe PO to jeden wielki bubel
werty496 / 77.255.87.* / 2015-08-28 22:07
Może jednak PIS-owskie plujki pomyślicie troszkę zanim zaczniecie wyrzucać jad z siebie??
Może podstawowy problem nauczycieli z bezpłatnymi podręcznikami to koniec profitów od wydawców???
Tu ich boli najbardziej !!!
jankol / 83.8.113.* / 2015-08-28 22:59
kto nie zna pracy n-la niech nie zabiera głosu, nikt nie dostawał profitów od wydawnictw, poza tym n-l to chyba jedyny który nie przynosi a raczej wynosi z domu bo nic nie ma w szkole
ada 2 / 188.146.83.* / 2015-08-28 22:50
To może ja pracuję w innym kraju. Jestem wieloletnim nauczycielem i nigdy żadnych profitów nie otrzymywałam, co najwyżej kilka tablic edukacyjnych. I to są te profity , których nam tak żal??????????????????
renata295 / 89.75.138.* / 2015-08-28 22:42
Jakich profitów? Jestem nauczycielką od 20 lat i jedyny "profit" od wydawnictwa to był 1 podręcznik i materiały pomocnicze ze strony internetowej.
nauczycielka i mama / 31.178.49.* / 2015-08-28 22:32

Może podstawowy problem nauczycieli z bezpłatnymi podręcznikami to koniec profitów od wydawców???

pracuję 18 lat i NIGDY nie miałam żadnych profitów! Chyba,że chodzi o np. płyty z piosenkami lub plansze dydaktyczne. Ale to to samo jakby stolarz przynosił własną wiertarkę lub szlifierkę, a pielęgniarka strzykawki, igły i fartuchy, itd itp. Dajcie spokój ludzie, każdemu się wydaje że inni mają lepiej. Naprawdę zapraszam do pracy w szkole ( a kocham ją bardzo i to nie żart) - w mojej jest 1500 dzieci. Ogarnijcie to...
Ja53 / 109.199.84.* / 2015-08-28 22:00
Mój wnuk idzie do szkoły od 1 września. Na spotkaniu Pani dyrektor powiedziała że w związku z tym że pracownia informatyczna będzie zajęta, klasa wnuka będzie rok uczyła się z podręcznika. Moje pytania:
1. czy w MEN pracują debile sponsorowani przez lewiatany i inne twory?
2. po kiego 1 klasiście lekcje z informatyki
3. co pierwszoklasista dowie się z podręcznika?
exbelfer / 188.146.131.* / 2015-08-28 21:52

nauczyciele mogli przyzwyczaić się do gotowych scenariuszy zajęć, które wcześniej otrzymywali od komercyjnych wydawnictw.
nie wspominając o innych prezentach od wydawców dla szkół i nauczycieli. To pokazuje niski poziom części nauczycieli którzy nauczyli się żądać i protestować zamiast uczyć. Skoro podręcznik nie całkiem się sprawdza powinni sami stworzyć zespół który go poprawi lub przygotuje nowy.
kunta kinte1006 / 77.255.208.* / 2015-08-28 21:45
Moje pytanie jest takie!
Czy coś w tej Polsce od 1989 roku się udało?
Oczywiście jedno na pewno tak ,to likwidacja Polski jako kraju wolnego od okupantów ekonomicznych.
Jt496 / 89.74.190.* / 2015-08-28 21:35
Co do wygody i przyzwyczajeń nauczycieli, to się nie będę wypowiadać, ponieważ nie mam wiedzy (wyników badań) na ten temat (proponuje innym również bezpodstawnie nie osądzać). Jeśli chodzi o kwestię tworzenia warunków do różnej aktywności uczniów, to wiemy to już od roku 1999! Problem w tym, że klasy liczące 25 i więcej uczniów nie dają takiej możliwości; nie mówiąc już o przestrzeni w klasie (i nie chodzi o organizowanie zajęć z wychowania fizycznego). Niestety nie czerpiemy z doświadczeń uznanych pedagogów - patrz Aleksander Kamiński, który nie przez przypadek ustalił, iż najlepszą liczbą osób w drużynie będzie 15+1! Podręcznik źle przygotowany, który kosztuje nas 70 mln złotych (na trzy lata) nie jest dobrą inwestycją! Zastanówcie się, ile szkół można by dostosować do doskonałych warunków za tą kwotę, ile stworzyć nowych etatów, dzięki którym można by zmniejszyć liczebność klas - jest to klucz do podniesienia poziomu kształcenia, szczególnie w klasach I-III. Można dużo więcej, jednak resortem edukacji powinni kierować ludzie, którzy się na tym znają!
zs / 213.199.253.* / 2015-08-28 21:22
Nie mają dodatków od wydawnictw a to boli.
Napisała je autorka podręczników które już wcześniej były, więc jaki bubel.
Niech wreszcie skorzystają młode małżeństwa na budżecie domowym
dddddddddddddd / 88.156.134.* / 2015-08-28 21:14
Nie byłoby problemu, gdyby nauczyciele nie zmieniali co roku zestawu podręczników, przez co nie można było ich odkupić od starszych roczników. Przez to rodzice zaczęli się buntować i pewnie pośrednio przyczynili się ze wreszcie ktoś zaczął myśleć o jednym podręczniku finansowanym przez Państwo. Pamiętam że w podstawówce wszystkie ksiażki kupili mi rodzice za grosze na kiermaszu podręczników organizowanym przez szkołę. Ćwiczenia trzeba było kupić nowe, wiadomo. A już w LO co roku coś innego i na dodatek oprócz podręcznika i ćwiczeń dochodziły jakieś inne książki. Z niektórych nie korzystaliśmy NIGDY. Mogłabym je sprzedać jako nowe, ale nie miałam komu, bo niższy rocznik miał juz inne....
ziw / 5.172.237.* / 2015-08-28 22:41
Pracuję w szkole ponad 10 lat z mojego przedmiotu nie było zmiany wydawnictwa, z którego podręczników korzystaliśmy. Nauczyciele z innych przedmiotów postępowali w większości podobnie. Nie znaczy to, że podręczniki się nie zmieniały. Zmieniały się z dwóch powodów. Pierwszym jest polityka wydawnictwa, które co 2 lub 3 lata robiło lifting produktu, wprowadzało drobne zmiany, co owocowało sporym zamieszaniem na lekcjach (trudno pracować, gdy w klasie są trzy różne wersje tej samej książki ale się to da zrobić). Drugim powodem zmian były decyzje ministerstwa edukacji (pani Hall konkretnie), które zmieniło podstawę programową i jedną decyzją wszystkie wcześniejsze podręczniki wyrzuciło do kosza (trzeba było pracować na nowych książkach bo inaczej człowiek łamał prawo oświatowe i mógł wylecieć z pracy!). Rodzice i uczniowie przeważnie o tych rzeczach nie wiedzą i strzelają nie do tego, kogo trzeba.
KolaBen / 46.187.223.* / 2015-08-28 22:05
Cały czas masz tłumaczone iż nauczyciele aby dostać od kolporterów suweniry musieli tak postępować ( zmieniać zestawy) aby każdego roku rodzice MUSIELI kupować nowe zestawy i nie mogli korzystać ze starych podręczników, nawet w rodzinie kiedy dzieci chodziły rok po roku. Inaczej nauczyciele, szkoły nie dostawały od wydawców, kolporterów suwenirów, nawet w postaci laptopów i różnego rodzaju " pomocy naukowych pomagających w prowadzeniu zajęć ". Teraz rozumiesz dlaczego zmieniano zestawy ?
obserwer / 89.67.228.* / 2015-08-28 21:07
Najwiekszy i najdroższy polski bubel to nierządy PO-PSL
matka drugoklasisty / 109.173.239.* / 2015-08-28 20:52
Podręczniki rządowe to burza w szklance wody. A prawda jest taka , że zmuszają one nauczycieli do kreatywności. Nauczyciele przyzwyczaili się do papierowego nauczania, więc teraz dzieje się im krzywda. Dla wielu nauczycieli "przerabianie" podręcznika i wypełnianie ćwiczeń to podstawowy cel zajęć z uczniami.
N35 / 89.66.121.* / 2015-08-28 21:23
Proszę Pani, zadaniem Elementarza jest przede wszystkim nauczenie dziecka czytania. Przy tym Elementarzu było to niezwykle trudne. A za to trzeba było robić np.doświadczenia z sodą, octem i balonem. Ja uczę 35 lat i podobnie jak większość nauczycieli umiem odróżnić bubel od dobrego podręcznika.
beata 11111222 / 93.175.171.* / 2015-08-28 20:50
A czego można się spodziewać po idiotce, która w zyciu nie miała pojęcia i kontaktu z jakąkolwiek szkołą? Przecież to chodzące , bredzące nieporozumienie
Barbo / 193.107.249.* / 2015-08-28 20:49
ja jestem zadowolona z tego podręcznika. Bez zbędnych p****** typu: kalendarzyki, słowniczki, oddzielne ćwiczenia do pisania, oddzielne do czytania, oddzielne do naklejek itp. Po co to wszystko? Kosztuje kupę pieniędzy, a potem i tak nikt z tego nie korzysta. Spokojnie wystarczy podręcznik i zeszyt - mniej przyklejania, więcej rysowania i pisania.
nauczyciel 6706 / 176.101.128.* / 2015-08-28 20:43
Ten podręcznik to po prostu szmelc, szmira i wszystko co najgorsze można o nim napisac. Gdzi ejest elementarz z którego uczyli sie polacy wczesniej!
Nath / 85.14.72.* / 2015-08-28 20:41
Na zlecenie Grupy edukacyjnej : ))))
To jakby Rosja robiła ankietę na temat NATO : )) Bezcenne

Najnowsze wpisy