Jt496
/ 89.74.190.* / 2015-08-28 21:35
Co do wygody i przyzwyczajeń nauczycieli, to się nie będę wypowiadać, ponieważ nie mam wiedzy (wyników badań) na ten temat (proponuje innym również bezpodstawnie nie osądzać). Jeśli chodzi o kwestię tworzenia warunków do różnej aktywności uczniów, to wiemy to już od roku 1999! Problem w tym, że klasy liczące 25 i więcej uczniów nie dają takiej możliwości; nie mówiąc już o przestrzeni w klasie (i nie chodzi o organizowanie zajęć z wychowania fizycznego). Niestety nie czerpiemy z doświadczeń uznanych pedagogów - patrz Aleksander Kamiński, który nie przez przypadek ustalił, iż najlepszą liczbą osób w drużynie będzie 15+1! Podręcznik źle przygotowany, który kosztuje nas 70 mln złotych (na trzy lata) nie jest dobrą inwestycją! Zastanówcie się, ile szkół można by dostosować do doskonałych warunków za tą kwotę, ile stworzyć nowych etatów, dzięki którym można by zmniejszyć liczebność klas - jest to klucz do podniesienia poziomu kształcenia, szczególnie w klasach I-III. Można dużo więcej, jednak resortem edukacji powinni kierować ludzie, którzy się na tym znają!