Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rządowy podręcznik to bubel? Nauczyciele nie mają wątpliwości

Rządowy podręcznik to bubel? Nauczyciele nie mają wątpliwości

Wyświetlaj:
Bat nadebil / 83.10.123.* / 2015-08-28 20:28
Nauczyciele ??? dlaczego nie dodano ze z PiSu i ci co brali szmal od wydawcow , ktorzy to wydawcy sie na druk nie zalapali, jasne.
el893 / 89.67.224.* / 2015-08-28 20:25
malo rozgarnieci ci nauczycieli jesli nie zalapali ze celem nie byly zadne korzysci dla procesu krztalcenia tylko ustandaryzowanie tresury dzieci.
bea223 / 89.77.71.* / 2015-08-28 20:23
Dla nich to bubel bo nie dostają już profitów od wydawnictw za propagowanie kupna ich książek. Nauczyciele to wyzyskiwacze i ciagle im mało wszystkiego
konopielka77 / 89.70.68.* / 2015-08-28 20:48
Trzeba się było uczyć i skosztować tego miodu....zawsze możesz zmienić zawód...i spróbować wychować własne dzieci- bo niestety w XXI wieku, to rodzice zrzucają tę odpowiedzialność na szkoły. A może tak trzeba zdać egzamin z rodzicielstwa????
nauczyciel z 20 letnim stażem / 83.31.117.* / 2015-08-28 20:28
Jakie profity, bi nie rozumiem? Reklamowe długopisy, kalendarzyki, segregatory????
Piada / 5.172.252.* / 2015-08-28 20:17
Do mycia naczyń nie potrzeba studiów :-)
Arek157 / 87.206.96.* / 2015-08-28 20:14
Ktoś kiedyś słyszał o grupie Edukacyjnej????
kółko i krzyżyk / 77.253.116.* / 2015-08-28 10:09
Wiele można zarzucić komunie, ale jedno - wg mnie - było OK. Podręczniki do określonej klasy były JEDNE. Był jeden komplet przez lata, można było przekazywać książki kolejnym dzieciom, posługiwać się używanymi. W końcu wiedza podstawowa nie zmienia się z roku na rok. Dopiero na studiach wykładowcy decydowali o wyborze konkretnych autorów.
Teraz ta niby "konkurencyjność" powoduje, że zakresy wiadomości w poszczególnych podręcznikach rosną do bezsensownych rozmiarów i dzieci zamiast rozwijać się i uczyć tego, co im w życiu będzie naprawdę potrzebne, nabijają sobie głowy osmoregulacją, benzoesanem czy logarytmami.
Nie mówię, ze te rzeczy są zbędne, ale są potrzebne określonej grupie, która i tak poznaje to dogłębnie na studiach, bo w szkołach podstawowych czy średnich funkcjonuje to na zasadzie 3 x Z (Zakuć, Zdać, Zapomnieć).
Kolejna sprawa to sposoby uczenia. Nie wiem, na ile jest to spowodowane wytycznymi "odgórnymi" a na ile własną inwencją (czy jej brakiem), ale praktycznie poza pierwszymi latami później nigdzie nie stosuje się interaktywnych sposobów uczenia. Nie słyszałem, żeby któryś z nauczycieli prowadził np. dyskusję kierowaną, burzę mózgów, pracę w grupach, udzielał prawidłowo informacji zwrotnej czy wykorzystywał prezentację multimedialną lub flipcharty - oczywiście w prawidłowy sposób. A od tego zależy m.in. jak szybko i jak skutecznie przyswajana jest wiedza. Nawet zwykły wykład rządzi się określonymi prawami, które wpływają na jakość przekazu.
Zmiany wymaga cały system, z podejściem nauczycieli włącznie, a nie jeden podręcznik, choć od czegoś trzeba zacząć.
ada 2 / 188.146.83.* / 2015-08-28 22:54
A to ciekawe? Skąd taka wiedza?
Ewa 25 / 178.36.196.* / 2015-08-28 20:35
Myślę, że nie powinien się pan wypowiadać na tematy, o których nie ma zielonego pojęcia. Metody pracy , które pan wymienia, są od lat powszechnie stosowane w polskiej szkole. Trzeba się tylko zainteresować tym a nie pleść dyrdymały.
Waniek / 2015-08-28 13:10 / Bywalec forum
Fajnie jest zobaczyć nauczyciela w szkole z koszem na głowie? I to tylko dlatego że znalazło się na youtube lub innym tego typu portalu? Obecnie nauczyciel przed dzieciakami gangsterami trzęsie portkami i żaden z rodziców mu w tym nie pomaga dopiero jak się odważy zgłosić do pomocy społecznej to się jeden z drugim rodzic budzi. I opowiada dyrdymały mój synek córeczka są niewinne. kiedyś tego nie było posłuch musiał być a jak nie to pasem rodzic po tyłku posłuch wymuszał. Obecnie bezstresowe wychowanie sprawia że wychowujemy gangsterów i gangster-ki bez uczuć!! Terminatory nadchodzą i to w domach.
Eda444 / 85.202.145.* / 2015-08-28 17:30
Zgadzam się w zupełności
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jawollll / 83.7.104.* / 2015-08-28 09:18
jak sam dziecka nie naucze to nic nie bedzie umiało taka prawda .... belfry to teraz coraz debilnijesi sa a i nie radza sobie z wychowaniem dzieci na głowe sobie pozwalają wejść.. zamoich czasówto był sacunek i posłuch a nie to co teraz .........
mk425 / 83.26.254.* / 2015-08-28 22:01
Proszę bardzo, polskie prawo przewiduje coś takiego, jak "nauczanie domowe". Dziecko uczy się w domu (rodzice, krewni, czego dusza zapragnie) i raz do roku zdaje egzaminy - tego akurat wymaga system - żeby mogło przechodzić na kolejne etaoy edukacyjne po egzaminach zewnętrznych. A więc życzę powodzenia i sukcesów edukacyjnych
Hiah / 5.172.239.* / 2015-08-28 20:16
Za twoich czasów to jeden z drugim dostał linijką po łapach i spokój był, a teraz nauczyciel nawet nie może głosu podnieść, bo ma przechlapane, a to wszystko pociągnęła za sobą moda na bezstresowe wychowanie. Teraz mamy bandy niewychowanych tłuków żyjących bezstresowo.
Waniek / 2015-08-28 10:00 / Bywalec forum
Problem w tym ze do tego wchodzenia na głowę sam jako rodzic żeś ich zmusił!!!
Art470 / 83.4.26.* / 2015-08-28 09:06
A co źródełko wyschło???? Już narzekają bo nie ma bonusów za podręczniki od przedstawiciela??? Dobrze że je wprowadzili bo placic 500zł za podręczniki to rozbój w biały dzień
np20 / 83.31.117.* / 2015-08-28 20:33
Pytam ciebie, jakie bonusy? uczę w szkole 20 lat i bonusy to długopis, smyczka, rzadko darmowy podręcznik dla nauczyciela. Chcesz ten długopis czy smyczkę?
mirek2000 / 83.27.36.* / 2015-08-28 14:18
A to że jedni muszą płacić po 800-1200zł za podręczniki dla swoich dzieci, a drudzy dostają za free to nie jest rozbój w biały dzień??
Gal / 89.187.230.* / 2015-08-28 10:04
A ile mają kosztować? Było dobrze, kosztowały tyle ile były warte. Ty chcesz, żeby Ci podatnicy ufundowali podręcznik, nie?
igga / 95.160.50.* / 2015-08-28 08:28
żałosny ten rząd, konkurencyjność poprawia jakość, a tu jeden podręcznik, jaki będzie taki będzie, ważne że ktoś zarobi :/
AndrewNew / 91.241.32.* / 2015-08-28 07:00
75 mln za... elementarz. Właściwie nic więcej nie trzeba mówić. Zarobili Ci, co zarobić mieli i o to chodziło.
o złych czarownikach / 159.205.142.* / 2015-08-28 06:52
Jednak Ala ma kota.:))) Ja się nauczyłem czytać na Baśniach z 1000 i 1 nocy. Na szczęście przed pójściem do szkoły.
2 3 4 5 6 7
na koniec starsze

Najnowsze wpisy