Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

WIG20 powyżej psychologicznej bariery

WIG20 powyżej psychologicznej bariery

Money.pl / 2009-06-10 18:40
Komentarze do wiadomości: WIG20 powyżej psychologicznej bariery.
Wyświetlaj:
KONKWISTA88 / 2009-06-11 21:49 / Ten internauta został wykluczony z forum!
ROMI ty się weź do jakiejś konkretnej roboty pasożycie społeczny
Romi / 2009-06-11 21:55 / portfel / Koci Tata
Przeciez pracuje na etacie i robie swoja robote :))
poza tym w zime dwa razy w tygodniu tez w nocy na drogi sprzet wam wysylam coby rano po lodzie nie jezdzic.

A zed pracuje w wolnym czasie to moja manka............
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:59
Nie tłumacz się choremu na "high'u"...
78auto / 85.89.190.* / 2009-06-11 21:41
najbardziej mnie dziwi fakt ze ogłoszono pandemie grupy (przez WHO) a S&P rosnie jak na drożdzach, przecież pandemia to cios dla gospodarki, setki ludzi na zwolnieniach w firmach, powinna chyba być zwała, szczególnie ze juz urosło 30% bez korekty, dziwne
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:53
To jest robiona na siłę kolejna bujda na resorach, od samego początku pachniało jakąś nakręcaną celowo zagrywką (parę przypakow śmiertelnych kiedy przy zwykłej grypie jest ich znacznie więcej), żeby zmusić cały glob, niby zagrożony, do szczepień, które wprowadzą jako obowiązkowe, dla naszego niby dobra. Orwelll "1984 r." się przypomina.
rotor / 89.78.86.* / 2009-06-11 22:03
Muszę się z Tobą nie zgodzić bo trochę znam się na tym. Szczepionek na to nie ma. Narazie . Jest wiele koncernów farmaceutygznych które chciałyby na tym zarobić ale są za cienkie. Jest to realne zagrożenie. Ludzie wobec wirusa podobnie jak wobec giełdy są bezradni.
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 21:47
Obowiązkowe rezerwy w dolarach, nakręcały koniunkturę w USA.
Obowiązkowe zapasy szczepionek, nakręcają koniunkturę koncernom farmaceutycznym.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:56
Już je zaczęli produkować w ogromnych ilościach i na jesień mają być gotowe. pewnie tego wirusa sami wyprodukowali w laboratoriach, bo od samego początku jakiś dziwny był - wspominali coś o jakichś testach, coś tam przesyłali ze Stanów do Pragi czy Wiednia przez omyłkę.
78auto / 85.89.190.* / 2009-06-11 22:00
chyba w to nie wierzysz, a wojny pewnie wywołują koncerny zbrojeniowe, może w Afryce ale nie na świecie
Dont Koniobij / 83.26.235.* / 2009-06-11 21:46
ciesza sie bo pandemia rozwiazuje problem bezrobocia
Romi / 2009-06-11 21:45 / portfel / Koci Tata
Trzeba jesc miod i pylek popijac kitem i nic cie nie ruszy :))
JB / 2009-06-11 21:45
Bo już się ludzie przyzwyczaili do chrypy i bardziej interesuje ich awaryjne lądowanie samolotu.
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 21:45
mam nadzieje ze moze nie wzrosna jutro
_Borys_ / 2009-06-11 21:50 / portfel / Tysiącznik na forum
Masz tylko nadzieje,wyczytałem, że masz również problem z kontraktami.
Poproszę w Twoim imieniu techników z tego forum bo jest ich wielu i potrafią robić z******** robotę.
Gdzie technicznie ląduje W20?
Na mój prostacki umysł 2500.
JB / 2009-06-11 22:01
Też uważam, że będzie 2500 w przyszłym kwartale, ale w międzyczasie będzie głębasza korekta, tak ze 20-30% w dół, a później silne odbicie.
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 21:54
to nie mile cieszys sie z czyjegos nieszczescia ja te pieniadze zarobilam ciezka praca
JB / 2009-06-11 22:04
A kto tu się cieszy z czyjegoś nieszczęścia.
Raczej wskazuje błędy, które do nieszczęscia doprowadziły. Taka konstruktywna krytyka, z której warto wyciągnąć wnioski.

Niestety analitycy najpierw naciągali ludzi na fundusze akcji, a kiedy ludzie potracili na spadkach zaczeli pisać o kontraktach na spadki... oczywiście jak już się spadki kończyły... no i ludzie pobrali kontrakty na spadki jak już te się skończyły... i znowu nieszczęście.
_Borys_ / 2009-06-11 21:59 / portfel / Tysiącznik na forum
NIe czytasz ze zrozumieniem.
JB / 2009-06-11 21:45
Dopóki ludzie będą liczyli, że wzrośnie pojutrze to będzie rosło.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:41
Bez zagranicy nie ma w Stanach żadnych wzrostów. Nawet Fed i PPT do kupy nic nie poradzą. Cała ich hossa zrobiona była za po.zyczone, które wpakowali w buble z chin i domy, których 19 mls stoi teraz pustych. Banki mają 600 tys domów przejętych od nie płacących kredytu i boją się je puścić na rynek, żeby za mocno nie stracić na załamaniu cen. Dlatego nawis zapasów na kilka lat nie pozwoli na żadna poprawę na rynku nieruchomości, a tym samym w całej gospodarce, ceny domów muszą spadać dalej, co spowoduje kolejne straty banków na kredytach, przejmowanie domów i dalszy spadek ich cen. Było 7 lat tłustych, czeka nas teraz 7 lat chudych...
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 21:47
jest Pan bardzo madrym czlowiekiem, czytalam wszystko co pan pisze i podziwiam taka wiedze
JB / 2009-06-11 21:59
Jego widza to głównie wiedza skąd kopiować.
Prawie zawsze pisze o spadkach więc często ma racje.

Dobry analityk to taki co mówi i o spadkach i o wzrostach i często ma racje.
Dont Koniobij / 83.26.235.* / 2009-06-11 21:50
ta wiedza glownie opiera sie na metodzie "kopiuj i wklej", ale zrecznosc przy jej stosowaniu trzeba opanowywac latami
Dont Koniobij / 83.26.235.* / 2009-06-11 21:43
przestan hamowac wzrosty!!!!!!!!!!
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 21:40
Trafiłem na stary, ciekawy artykuł: (podaję fragmenty)
"Polska będzie gazowym Kuwejtem Europy? (Gazeta Finansowa/05.09.2008, godz. 19:50)
Między bajki można włożyć pomysły eksploatowania ropy i gazu przez polskich oligarchów, czy to w Libii i Iraku (przez Jana Kulczyka), czy w Kazachstanie (przez Ryszarda Krauzego i jego Pertolinvest). Spółka ta może w każdej chwili utracić dotychczasowe koncesje wydobywcze. Tamtejsze władze idą w ślady Rosji. Udział Ryszarda Krauzego w Petrolinveście spadnie już wkrótce tylko do 25 proc., a udział inwestorów kazachskich wzrośnie. Obiecanej ropy z tych złóż jak nie było tak nie ma. Brakuje pieniędzy na nowe wiercenia, a nawet gdyby ropa była, to w jaki sposób miałaby być przesyłana do Polski. Oby to przedsięwzięcie nie okazało się kolejnymi Niderlandami".
"Nasz monopolista PGNiG zamierza wspólnie z Lotosem poszukiwać złóż gazu w Norwegii. Choć już wcześniej zainwestowaliśmy tam kilkaset milionów dolarów, na razie bez żadnego konkretnego efektu. Według PGNiG nakłady na złoża na Morzu Północnym wyniosą w perspektywie kilku lat aż pięć miliardów dolarów, a szacowane zasoby, zabezpieczone tam dla naszych potrzeb to ok. 35 mld m3 gazu. To bardzo kosztowny sposób wydobycia na trudnym terenie. Gdyby te pięć miliardów zainwestowano w poszukiwanie i wydobycie surowca z polskich złóż, miałoby to szybki i wymierny efekt ekonomiczny".
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:49
Od dawna o tym piszę,stale gadanie o rurociągach ze wszystkich stron a mamy wystarczające zasoby na pokrycie zapotrzebowania u siebie na odkryte ogromne złoż gazu pod Kutnem (500 mld m3 - na kilkadziesiąt lat naszych potrzeb) podobno dali koncesję firmie ze Stanów...Ktoś celowo wysłał PGNiG tam, gdzie nic nie ma, żebyśmy musieli teraz płacić zagranicy za nasz własny gaz. Czytałem kiedyś o podobnej sytuacji w Ekwadorze, który ma spore zasoby ropy, ale tak został zadłużony ponad stan i po nad potrzeby, że musiał oddać eksploatację zagranicznym koncernom, a ludzie szukają jedzenia na śmietnikach...Te nadmierne kredyty bardzo łatwo dają, a nawet wciskają je na siłę, ponad możliwości spłaty.
szymon / 2009-06-11 21:39 / Uznany Gracz Giełdowy

w ostateczności wszystko spadnie

slowa Kena, jedyne pocieszene w tym takie ze spadnie tez temp na Ziemi.
JB / 2009-06-11 21:46
Podobno w Polsce za ciepło nie jest. Tu w Skanii 15C.
topol2 / 2009-06-11 21:37 / Tysiącznik na forum
Inna sprawa, to drukowanie pieniędzy w Ameryce i Europie. Wogóle nie rozważam tego jako drukowanie.
Zachód, to wyzszy poziom ekonomi.
Ja to traktuję, jako nabywanie obligacji śmieciowych. Te akcje nabyte przez rządy to inwestycja po cenach zerowych. Czy napędzą w przyszłości inflację?
Nie marwmy się o inflację. Wydrukowane piniądze wcześniej czy później napędzą wzrost. Jeśli napędzą również inflację, to te papiery nabywane za bezcen zostaną rzucone na rynek i ściągną pieniądz inflacyjny. Takiej historii w dziejach świata nie było.
Pieniądz ściągniety z rynku nie tylko ograniczy inflację, ale również w sposób geometryczny zmniejszy deficyty rządów.
Na pewno sztaby ludzi nad tym pracują.
Nie było w historii swiatowej ekonomi sytuacji, aby wypuszczenie pieniądza nie spowodowało wzrostu.
Czy opanują niekontrolowany rozwój?
Mają instrumenty(akcje)
Ale najwięcej na tym skorzystają nowe rynki. Szczególnie te, które nie drukowały.
Dlatego stawiam na Polskę.
JB / 2009-06-11 21:49
Stawiaj na Zimbabwe, tam najwięcej drukują. U nas to drukowali w latach 80tych... tą złotą erę rozwoju mamy już za sobą.
ururu / 2009-06-11 21:47 / Uznany Gracz Giełdowy
stary, oni dawno nad tym nie panują
Krzych / 2009-06-11 21:35 / Płoteczka na forum
Fed stracił 5.25mld. w I kw.na toksycznych aktywach
łącznie 16.5 mld.
http://www.pb.pl/a/2009/06/11/Fed_stracil_525_mld_USD_w_I_kwartale_na_toksycznych2

Kredyty: 34 mld są zagrożone!
KNF podał, że w pierwszych trzech miesiącach 2009 roku należności zagrożone zwiększyły się o 27,3 proc. z 26,8 mld zł na koniec 2008 r. do 34,1 mld zł na koniec marca.

http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/kredyty-34-mld-sa-zagrozone,1321657,4199

MG spodziewa się spadku produkcji
Środa, 10 czerwca (16:47)

Ministerstwo Gospodarki spodziewa się, że produkcja przemysłowa w maju tego roku zanotuje w ujęciu rocznym spadek o 4,7 proc.

"Spodziewamy się, że spadek produkcji sprzedanej przemysłu w maju 2009 r. nie powinien przekroczyć 5 proc., punktowa prognoza wynosi minus 4,7 proc." - poinformowali PAP eksperci z Departamentu Analiz i Prognoz MG.

Także wiceminister finansów Ludwik Kotecki poinformował pod koniec maja PAP, że resort finansów spodziewa się, że dalsze spadki produkcji będą jednocyfrowe.
Krzych / 2009-06-11 21:38 / Płoteczka na forum
Utrata wiarygodności CNBC Biznes
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Utrata-wiarygodnosci-CNBC-Biznes-1964198.html

tak samo "może" wyglądać obecna sytuacja.
Ja myślę że tak jest.
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 22:11
Świetny artykuł.
Fragment: "Brak odpowiedzialności. Wśród tych telewizyjnych optymistów wymienić można: prof. Leszka Balcerowicza, prof. Jana Winieckiego, Ryszarda Petru, prof. Witolda Orłowskiego, Marka Zubera, Bohdana Wyżnikiewicza. Żaden z nich nie potrafił przewidzieć zachowań polskiego rynku finansowego, bankowego i kapitałowego, ale co gorsze udzielali rekomendacji, które mogły co najmniej wprowadzać w błąd potencjalnych inwestorów. Czy odpowiedzialność za błędne analizy i rekomendacje spada wyłącznie na tych, którzy się mylili, albo nie rozumieli otaczającej rzeczywistości, będąc raczej lobbystami niż autorytetami?".
JB / 2009-06-11 21:57
To przecież wiadomo, że oni jak sprzedają to zalecają kupno a jak kupują to zalecają sprzedaż... żeby miał kto z nimi robić interesy po kozystnych dla nich cenach.
aszu / 2009-06-11 21:48 / Tysiącznik na forum
cieszę sie Krzychu , ze jesteś na forum.
To forum jest o gieldzie a duża część ludzi zapomniała o tym.
Krzych / 2009-06-11 21:59 / Płoteczka na forum
witam
nie chcę się angażować bo siedzę na s-kach
ale należy dla ochłody do przemyślenia napisać i o zagrożeniach.
Zysków wszystkim życzę i pozdrawiam:)
Krzych / 2009-06-11 21:40 / Płoteczka na forum
Dywidenda i deklaracje dywidendy za 2008 w spółkach publicznych - tabela

http://tnij.org/dkpo
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:35
W końcówce zaczęli przyspieszony odwrót. Nie daje się już nikogo oszukiwać, kiedy dane wyraźnie mówią co się dzieje. Natychmiastowa reakcja rynku i mocny spadek po danych o 14:30 pokazał jak rynek przyjął dane o kolejnym rekordzie liczby bezrobotnych. Mydlenie oczu jakimś tam wzrostem sprzedaży detalicznej, to bujda na resorach, kiedy wiadomo,że bezrobotni nie kupują, szczególnie jak kredyt mocno drożeje, co widać w ostatnich dniach (a są to najlepsze, bo najbardziej aktualne dane).
janlew / 2009-06-11 21:38 / portfel / Tysiącznik na forum

W końcówce zaczęli przyspieszony odwrót.


Spokojnie, JPMorgany tradycyjnie wyciągną w ostatnich 5 minutach to co nie chce rosnąć na cudofixie.

Dużo L-ek czeka do pasienia a zamknięcie powyżej 944 spowoduje jutro kolejną euforię popytu na ogłupionych tym rynkach.

Oni 10 pkt w górę w ciągu miecha a inni po 200. Hossa głupców.
Remote / 89.78.86.* / 2009-06-11 21:27
Może Ken robi dobrą pracę. Bo gdybyśmy urośli bardzo wysoko to upadek byłby bardzo bolesny.
Dont Koniobij / 83.26.235.* / 2009-06-11 21:39
owszem, ze swej bazy pod Łomżą kieruje rynkami, ale jeszcze lepiej gra na fortepianie
Niknejm / 2009-06-11 21:38 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Tez o tym pomyslalem... Potrzebny jest hamulcowy we wspinaczce po scianie strachu ;-)
Ale decyzje nalezy i tak podejmowac samodzielnie.
Romi / 2009-06-11 21:18 / portfel / Koci Tata
Witam wlasnie wrocilem z pasieki z 23 uli 2 beczki miodu nakrecilem rekord. Ruskie matki byly dobra inwestycją :))
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:30
Gratulacje! Na zdrowie! Nie ma nic lepszego jak miód.
Niknejm / 2009-06-11 21:35 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Zwlaszcza miod póltorak ;-)
KOMOT...:-) Pozdrawiam / 78.154.80.* / 2009-06-11 21:16
Idę spać
Spokojnej nocy
ururu / 2009-06-11 21:16 / Uznany Gracz Giełdowy
ja mam inną, nieco alternatywną teorię, dla zabawy - nie do spekulacji,
chodzi o koncentracje kapitału, jeśli banki inwestycyjne typu GS czy JP do kupy wzięte mają zbyt dużą część kapitału istniejącego na rynku, to nie bardzo mogą skutecznie ogrywać pozostałych graczy bo mają za dużą przewagę:-)))
To mniej więcej tak, jakby ktoś chciał ograć kogoś w pokera na powiedzmy 1000$, ale jego przeciwnik ma w kieszeni tylk o10$.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - darek1069.]
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:16
Dziś widać kolejną manipulację związaną z kupowaniem obligacji. Dziś była aukcja 30-letnich i wystraszony mocno rosnącym ostatnio oprocentowaniem prawdopodobnie "robił " popyt dla podbicia cen, a PPT od razu na tym podpompował rynek, żeby stworzyć wrażenie, ze coś się poprawia, Nic się nie poprawia, i nie poprawi, tylko pogorszy, bo nadchodzą kolejne przetargi i wszystkiego Fed nie kupi, poza tym to przekładanie pieniędzy z kieszeni do kieszeni, a im chodzi o wciągnięcie do gry zagranicznych graczy, żeby im znów fundowali pokrywanie deficytu, który rośnie, a wpływy z podatków spadają, ale zagranica nie daje się już nabierać na te sztuczki, co wyraźnie widać po kursie dolara. ..
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - darek1069.]
ururu / 2009-06-11 21:17 / Uznany Gracz Giełdowy
o, to akurat pasuje do postu powyżej
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 21:08
bardzo dziekuje za pomoc, to znajmy makler mowil ze bedzie spadalo i prosze, na depozyt to juz nie mam bo wiekszos srodkow poszlo na wyrownywanie strat, nie mam na to sily, licze chyba juz na cud,
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:26
Problemem początkujących graczy jest granie zbyt dużą ilością pozycji, zapominając o lewarze, co w przypadku niekorzystnego rozwoju sytuacji w stosunku do zajętej pozycji, powoduje szybkie wyczerpanie się zasobów. I choć w ostateczności wszystko spadnie i można byłoby odnotować zysk, to wielu graczy może tego nie zrealizować, bo ma problem, żeby to wyciskanie z pozycji przetrzymać. Myślę,że duży kapitał ma wgląd w to w jakim stanie są portfele drobnych graczy i skutecznie pozbawi ich pozycji krótkich (S), bo większość banków należy do zagranicy, a sam się w nie zapakuje i zarobi na spadkach, bo tylko taki kierunek pozostaje dla indeksów w pogłębiającym się kryzysie. Jedyny problem, żeby mieć na tyle kapitału, żeby móc bronić pozycji, ale po co wystawiać się na takie stresy?
Tnij straty szybko, pozwól zyskom rosnąć. Niby proste, ale przeważnie robimy na odwrót...Pozdrawiam.
darek1069 / 2009-06-11 21:34 / Bywalec forum
Jeśli do mnie pijesz to się grubo mylisz. Z resztą jak zwykle.
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 21:11
od miesiaca 95 % anali i maklerów pitoli o spadkach..


moze teraz jest troche inaczej...?? ))))
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 21:07
Tak dla przypomnienia, co stało się w Argentynie, która nasi "reformatorzy " stawiali nam za przykład.
Argentine economy (1999 - 2002) had on its citizens, as seen through the eyes of one of them. The economic collapse wiped out the middle class and raised the level of poverty to 57.5%. Central to the collapse was the implementation of neo-liberal policies which enabled the swindle of billions of dollars by foreign banks and corporations. Many of Argentina's assets and resources were shamefully plundered. Its financial system was even used for money laundering by Citibank, Credit Suisse, and JP Morgan (sound familar?). The net result was massive wealth transfers and the impoverishment of society which culminated in many deaths due to oppression and malnutrition. I am not sure the same thing is about to happen here, but I am sure that there is a distinct possibility that it might. Just food for thought - JSB)

Wednesday, 13 December 2006
darek1069 / 2009-06-11 21:16 / Bywalec forum
Kenobi przestań p********. Wszyscy którzy Cię posłuchali są w plecy. Wstydź się oszołomie.
ururu / 2009-06-11 21:18 / Uznany Gracz Giełdowy
Kto powiedział, żeby słuchać Kena?!
darek1069 / 2009-06-11 21:24 / Bywalec forum
A kto powiedział że nie?
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy