Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

WIG20 powyżej psychologicznej bariery

WIG20 powyżej psychologicznej bariery

Money.pl / 2009-06-10 18:40
Komentarze do wiadomości: WIG20 powyżej psychologicznej bariery.
Wyświetlaj:
topol2 / 2009-06-11 21:06 / Tysiącznik na forum
Zapomniałem napisać o Polsce.
Podobno przepowiednie z Łagiewnik mówią, że przez 50 lat będzie to najlepsze miejsce na ziemi. Ja w to wierzę.
Wierzę do momentu, kiedy przeciętny Polak nie będzie zarabiał 30% więcej niż Niemiec.
Nie ma innej alternatywy.
topol2 / 2009-06-11 21:00 / Tysiącznik na forum
Trochę matematyki.
Jeśli zainwestujesz 1 zł i co miesiąc będziesz zarabiał 100% to po roku będziesz miał 4096 zł!!!
Niby dużo, ale wystarczy policzyć, że tyle wychodzi.
Soros zaiwestował 1500 funtów i dorobił się na giełdzie 10 miliardów dolarów.
Czyli zarabiał co miesiąc 2,63%.
2.63% to niby niewiele, ale każdego z was stać na to.
Dlaczego to piszę?

Chodzi mi o Chiny.
Rozwijają się w tempie 12-18% rocznie. Jednak obserwatorzy tego rynku szacują, że rzeczywiste tempo rozwoju Chin to około 20-22% rocznie.
W rozwoju gospodarczym Chin bierze udział około 7% społeczeństwa tego kraju. 93% żyje na zapadłych prowincjach i żyją za garść ryżu dziennie. Dzienny zarobek Chinczyka, to około 3 dorary dziennie.
Chinczycy nie mówią "dzień dobry".
Zamiast "dzień dobry" mówią:"czy dużo dzisiaj pojadłeś?"
Jak długo będą się tak rozwijać?
Są dwie granice.
Pierwsza granica to taka, kiedy społeczeństwo osiągnie poziom określany przez mojego dziadka który powiedział, że do momentu, "gdy będą mieć w dupie pełno". Czyli do momentu, gdy Chińczyk osiągnie pełny dobrobyt.
Drugi moment krytyczny to ten, kiedy 80% społeczeństwa Chin osiągnie poziom przeciętnego Koreańczyka.


Teraz najważniejsze.
Chiny rozwijały się w cieniu świata, do momentu, gdy ich gospodarka była peryferyjna.
Teraz, gdy tempo rozwoju osiągneło poziom krytyczny dla świata, każdy procent wzrostu staje się decydujący dla każdego człowieka.
Krew zastyga w żyłach, na samą myśl, że 80% społeczeństwa Chin wejdzie w sferę industrializacji.
Nie wyobrażam sobie świata, kiedy 80% Chińczyków osiągnie pewien poziom. Nieważne są kryzysy.
Za 4 lata Chiny będą zużywały o 100% więcej ropy i miedzi!!!
To masa krytyczna.
Czy wtedy będą produkować 100% więcej ropy i miedzi?

Jeszce szybciej rozwijają się Indie. To rewelacyjny i potężny kraj.
Nie ma prądu, nie ma infrastruktury.
Ale mimo tego już 5 lat temu czytałem o bezprzewodowej transmisji internetowej między wioskami.

Jeszcze szybciej rozwija się potężna Indonezja.

Tak rodzi się napęd świata który my my ignorujemy.
Nie ważne czy świat przeżywa kryzys. Azja pociągnie wszystko do przodu. Do tego dochodzi jeszcze mała Rosja i Brazylia.
A my patrzymy na Amerykę i Anglię, które są zaściankiem pogrążonym od 9 lat w kryzysie.
Nie wierzycie?-Zobaczcie jak Japonia od 1989r nie może sobie poradzić z kryzyem.-Mają w dupie pełno.
JB / 2009-06-11 21:32
Dokładnie tak.
Pisałem o tym na blogu Longa.

Tak samo USA rozwujały się w XIX wieku. Oni nie musieli dużo eksportować. Oni industrializowali coraz to nowe obszary na zachodzie. Tak samo teraz Chiny będą industrializować swoje dzikie zachodnie tereny.
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 21:14
Ludność Chin to ok. 1,3mld, tj. ok. dwukrotnie więcej, aniżeli USA i Europa razem wzięte!
Możliwości wzmacniania tempa rozwoju, tylko poprzez włączanie ludności wiejskiej do przemysłu, długo jeszcze nie wyczerpią.
anonim_03 / 2009-06-11 21:08 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
spółka Europejskie, które mają w Azji rynek zbytu będą kwitły …

co do Inidii, wyczytałem w "Planet India", że prąd jest podstawowym dobrem, dlatego zapewnia go państwo (i go brakuje …) telefony bezprzewodowe to luksus, dlatego zapewniają go prywatne firmy (sprawnie i tanio)
ururu / 2009-06-11 21:10 / Uznany Gracz Giełdowy
typowe głupoty ekonomistów,
po prostu GSM jest łatwy do zrobienia bo bezprzewodowy,
prąd zaś wymaga dużych nakładów na budowę sieci przesyłowej (i jej utrzymanie)
oraz na budowę elektrowni
aszu / 2009-06-11 21:07 / Tysiącznik na forum
Euroland jest w takiej samej sytuacji jak Japonia.
Stagnacja i recesja przez wiele lat to przyszlosć Europy.
Przyczyn wiele.
Jedną z nich jest "mocne" euro.
JB / 2009-06-11 21:39
Ale Polska ma jeszcze sporo do nadrobienia.
Ja jestem Ciekawy co będzie za jakieś 50lat.
Bo do tej pory w rozwoju brała mniejszość ludności. Obecnie 1/3 już jest rozwinięta, 1/3 się rozwija i to dynamicznie a 1/3 nie. Co będzie gdy 2/3 będą rozwinięte... no może 1/2 bo Ci co się nie rozwijają szybciej się mnożą od rozwiniętych. Co by nie było, rozwinięci potrzebują taniej siły roboczej, ktrą teraz są Chiny i Indie, kiedy oni się rozwiną, to bardzo szybko rozwój przeniesie się do Afryki, i obecnie stojących części Azji i Ameryki Pd. Będą się rozwijac jeszcze szybciej niż teraz Chiny i Indie... a co będzie jak już się rozwiną? Kiedy nie bedzie taniej siły robocej? Kiedy bedzie pełna globalizacja?
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 21:19
Aszu, w takim razie śmieciowy dolar zapewni USA świetlaną przyszłość?
aszu / 2009-06-11 21:34 / Tysiącznik na forum
tak.
Z pewnymi zawirowaniami typu inflacja.
aszu / 2009-06-11 21:37 / Tysiącznik na forum
mam corkę , ktora zastanawia sie nad nowym samochodem.
A ja zastanawiam sie , czy nie warto byloby kupic np.Forda
i przywieźć do Polski. Fracht okolo 1000 $ no i cło oczywiscie.
Trzeba przeliczyc.
Niknejm / 2009-06-11 21:51 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
A po co nowy?
Nie lepiej kupic uzywany? Za ta sama cene kupisz duzo fajniejszy samochod. Oczywiscie trzeba sprawdzic dokladnie stan techniczny. Ale IMHO kupowanie nowego samochodu jest oplacalne tylko w przypadku firm. Dla prywatnego uzytkownika to ekstrawagancja.
Ale to moje zdanie.
JB / 2009-06-11 21:43
Teraz to się nie opłaca. To już nie to co jak $ był po 2PLN. Ja kupowałem samochód z USA jak USD był po 2.5PLN, tyle, że nie sam sprowadzaem a kupowałem od firmy, która sprzedawała opłacony i zarejestrowany w kraju.

I pamiętaj o takich niedogodnościach jak symetryczne światła z przodu, zły kolor kierunkowskazów z tyłu i brak tylnych przeciwmgielnych. Do tego mile i fahrenheity zamiast kilometrów i celciuszy.
ururu / 2009-06-11 21:04 / Uznany Gracz Giełdowy
ale co z tego wynika? Chyba nie wzrosty amerykańskich indeksów:-))?
TOMOK / 2009-06-11 21:01 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Hej!
Pozdrawiam
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:57
Spółki surowcowe wcale dziś nie rosły - Anglo American -1,84%, BHP Billiton -1,11%. Myślę, że te spekulacyjne wzrosty cen surowców oderwane są od realiów gospodarczych i w narastającym kryzysie spowodują tylko problemy dla tych spółek, bo spadnie popyt na ich produkcję, a koszty kredytu rosną, więc będą miały problemy z regulowaniem zobowiązań.
ururu / 2009-06-11 20:56 / Uznany Gracz Giełdowy
Navigare wcale nie byłbym taki pewien czy odwrót nie nastąpi jeszcze przed wygaśnieciem tej serii, byłoby niezłe "ździwko" - mimo dość sepktakularnych ataków lukami, miski coś dobrze się trzymają, może za dobrze jak na leszczy
Navigare----- / 2009-06-11 21:11 / Uznany Gracz Giełdowy
Wiesz ja tego nie przesądzam. I nawet nie próbuje tego przewidywać bo i po co :))
Natomiast różnica kursu pomiędzy serią czerwcową a wrześniową sięgająca w chwili obecnej -20pkt sprawia wrażenie ze to właśnie głównie S-ki są rolowane na nową serię...
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 20:53
Kto ma surowce, ten ma co chce!
"Obecnie Rosja, dzięki państwowej kontroli ropy naftowej, gazu ziemnego i rurociągów, strategicznie dominuje rynek Europejski, a tym samym koliduje z interesami USA. Dla Waszyngtonu oznacza to wzrost wpływów Rosji na Unię Europejską dzięki zależności energetycznej Europy od Moskwy. Dzieje się tak mimo planów Brukseli zdobywania nowych źródeł energii na okres 2007-2009. Tymczasem zależność UE od Moskwy wzrasta, o czym świadczy fakt, że w roku 2006, państwa UE importowały z Rosji 290.8 milionów ton ropy naftowej i 130 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego.
Konsumpcja energii w Europie szybko wzrasta, razem ze wzrostem zależności od Rosji, ponieważ w dodatku do 330 miliardów metrów kubicznych gazu importowanych przez UE w 2005 roku, UE będzie potrzebować dodatkowo 200 miliardów metrów sześciennych gazu w 2015 roku. Rosja ma największe rezerwy gazu ziemnego na świecie, które to rezerwy mogą być znacznie powiększone po przeprowadzeniu badań we wschodniej Syberii i na terenach arktycznych, dotąd nie sprawdzonych".
"Jak dotąd Rosja wygrywa grę o kontrolę dostaw energii z regionu Morza Kaspijskiego i z Azji Centralnej. Umowy podpisane w Aszgabat, stolicy Turkmenistanu, 12go grudnia, 2007, dają Moskwie pozycje uprzywilejowanego partnera na przyszłość. Dzieje się to kosztem interesów firm USA. Były kanclerz Gerard Schroeder powiedział, że „ Rosja jest i zawsze była rzetelnym dostawcą paliwa do Niemiec. Natomiast USA stara się odizolować Rosję od UE.”
http://tnij.org/dko9
TOMOK / 2009-06-11 20:52 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Cześć
Popiłem ciut...urlop jutro :-)
Pozdrawiam
anonim_03 / 2009-06-11 20:40 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
W Rzeczpospolitej ukazał się dzisiaj "ciekawy" artykuł o inwestowaniu w wino
http://www.rp.pl/artykul/5,318484_Winne_portfolio.html

oczywiście ci durnie nic sami nie wymyślili, a odpisali:
http://online.wsj.com/article/SB124458356946099543.html

kilka miesięcy temu napisałem do tego komentarz:
http://wykresygieldowe.bblog.pl/wpis,kryzys;w;usa,18852.html
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 20:26
co mam zrobic posiadam kilka kontraktow kupionych na spadki po 1860 - czerwcowe, ciagle rosnie czekac jeszcze nastepny tydzien czy zamknac ze strata, duza strata
rotor / 89.78.86.* / 2009-06-11 20:59
Módl się żeby nie przyszły prawdziwe czy nie jakieś infa z US.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:47
Mocny zjazd wisi w powietrzu. Te wzrosty robione były wbrew logice, na bazie manipulowanych wyników banków, którym wpompowali sporo gotówki jak i zmienili zasady księgowania, żeby pozwolić ukryć straty, na jakich siedzą. Oficjalne dane zawyżają, np. C?Z dla S&P liczą do zysku operacyjnego, bo inaczej to byłoby ponad 120. Ale mocny spadek kursu dolara na ostatnich sesjach, a szczególnie przyspieszenie spadku dzisiaj, jak i rosnące mocno stopy procentowe kredytów jak i pompowane przez uciekających z dolara spekulantów ceny surowców jasno pokazują, że w takich warunkach o jakiejkolwiek poprawie w gospodarce nie mogą nawet marzyć, co musi spowodować gwałtowną i mocną przecenę na giełdach z testowaniem poprzednich dołków. Niski wolumen obrotu nie potwierdza ostatnich wzrostów. Najlepiej jednak odpowiednio wcześnie zamykać stratne pozycje, żeby potem nie mieć takich dylematów.
Navigare----- / 2009-06-11 20:41 / Uznany Gracz Giełdowy
troche mi ten post pachnie prowokacją ale tym niemniej odpowiem :))
jeśli masz środki na uzupełnianie depozytu to zroluj na serię wrześniową i poczekaj na korektę. W koncu 1860 to w chwili obecnej ledwo 18,6% zniesienia calej fali wzrostowej. Na dodatek ten poziom to aktualnie dolne ograniczenie kanalu wzrostowego a ten bedziemy pewnie jeszcze przynajmniej testować.
A na przyszłość ustawiaj rozsądny poziom obrony i nie dopuszczaj więcej do takich sytuacji.
0000000 / 194.54.85.* / 2009-06-11 20:46
kto wie moze u jankow nie zamkna na takich wzrostach, na wegrzech nie bylo juz entuzjazmu a i czechy odwrot wiec moze ta kasa tez pojedzie do domu ale rolowanie brzmi rozsadnie
anonim_03 / 2009-06-11 20:44 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy

ten post pachnie prowokacją

a mi to pachnie, że cała masa ludzi bez przygotowania i adekwatnej dyscypliny zainteresowała się kontraktami. Po Stronie.
Navigare----- / 2009-06-11 20:51 / Uznany Gracz Giełdowy
słuszne spostrzeżenie :))
jaroslaw74 / 2009-06-11 20:43 / Uwaga! Łamie regulamin forum
bąbel twoje wtopy na kontraktach nas nie interesują pykaj i wtapiaj dalej swoich praktyk nie wciskaj ok??
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 4 osoby - Navigare-----, anonim_03, soft_breeze, sedzia dredd.]
Navigare----- / 2009-06-11 20:47 / Uznany Gracz Giełdowy
nie wpisuj się więcej gówniarzu pod moimi postami
Niknejm / 2009-06-11 20:41 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Do czerwcowego rozliczenia kontraktow szansa na spadki znikoma. Za to potem... duzo wieksza...
Dont Koniobij / 83.26.235.* / 2009-06-11 20:44
tak, to prawda, im dluzej potrwaja wzrosty tym spadki pewniejsze, tylko niewielu wie o tym:)
jaroslaw74 / 2009-06-11 20:35 / Uwaga! Łamie regulamin forum
słuchaj forum MAX 303 na gotówce będą MEGA wzrosty ;-)))))))))))))
negreb / 2009-06-11 20:35 / portfel / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ja radziłbym poczekać.Ten BALON niedługo z Wielkim Hukiem pęknie! Wytrwałości życzę.
jaroslaw74 / 2009-06-11 20:40 / Uwaga! Łamie regulamin forum
jak każdy pękał ale na razie wzrosty i trza korzystać a nie stękać
negreb / 2009-06-11 20:56 / portfel / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Coż za przemiana!!!! To dzięki Maxowi 303???
maria555 / 194.54.85.* / 2009-06-11 20:38
ale to znaczy, ze lepiej poczekac do piatku moze choc odzyskam swoje pieniadze, nie zalezy mi juz na zysku, jestem porazona tymi wzrostami
negreb / 2009-06-11 20:49 / portfel / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Dlaczego do piątku? I do którego piątku? Za tydzień wygasa stara seria a Ty masz tę nową (czerwcową) .Nie zamknięta - nie zrealizowana strata......tylko ten depozyt.....
negreb / 2009-06-11 20:53 / portfel / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Sorry - najpóżniej w przyszły piątek sprzedaj kontrakty nowej serii(wrześniowej-FW20U09)
janlew / 2009-06-11 20:42 / portfel / Tysiącznik na forum

ale to znaczy, ze lepiej poczekac do piatku moze choc
odzyskam swoje pieniadze, nie zalezy mi juz na zysku,
jestem porazona tymi wzrostami


Do piątku możemy być już w pierwszej fazie spadków. Wszystko zależy od tego kiedy janki rozliczą swoje L-ki (chyba we wtorek, ale nie jestem pewien) i spuszczą w dół indexy udając się na odpoczynek.

Możesz zrolować na następną serię.
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 20:42
ja paniki nie widze...

tylko ciagły głód na papier...

jesli widzisz inaczej ??

czekaj
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 20:29
na moje mamy hosse jak diabli...

nie ryzykował b ym teraz gry na spadki..
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 20:30
no i mozliwa 2 szybka jazda na 2500
0000000 / 194.54.85.* / 2009-06-11 20:31
nie no przesadziles 2500 to raczej nierealne do piatku 19
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 20:34
do piatku.. to nie...)
ale jakos w miesiac ...

to mnie nie zdziwi..)

tyle ze ja jestem od grudnia 100% w papierach..

wiec tey moge miec spacyone spojrzenie

na stragany odwrotnie jak ken...)
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:14
Koniec dolara nadchodzi.
A new world currency may be on the agenda when Medvedev meets counterparts from Brazil, India and China on June 16 at a summit in the Ural Mountains city of Yekaterinburg, the Kremlin said this month. “This idea has potential, even though some of my G-20 colleagues aren’t actively discussing it at the moment,’’ Medvedev told Kommersant. “However, for example, in the opinion of our Chinese colleagues it is quite a possible step. The most important thing is not to walk away from discussions on this topic.’’

Turning the ruble into a reserve currency is still a possibility, especially if some of Russia’s partners start making payments for their oil and gas in rubles, Medvedev said. Russia might consider setting up ruble-yuan swap positions similar to the recent accord suggested between China and Brazil, he said.

Kidding aside, let's examine some facts. At 2.85 billion, the population of the BRIC countries is more than nine times higher than that of the U.S. Their combined GDP is slightly larger, too.

Currently, the English-speaking financial centers of New York and London have carved out a role for themselves as global cross-rate middlemen. If you want to exchange rubles for yuan, typically you must do back-to-back transactions -- rubles to dollars, then dollars to yuan. Forex dealers love the fat spreads and dual commissions.

If the BRIC countries decide to walk away from this exploitative, anachronistic scam, there won't be a damned thing that the Anglosphere can do about it.
Niknejm / 2009-06-11 20:44 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Kolejne RWPG... Rada Wzajemnej Porazki Gospodarczej ;-)
Rosja jedzie tylko na surowcach... Wystarczy jak troche tanieja, i juz wszystko sie wali.
popraw sie / 86.45.182.* / 2009-06-11 20:32
polonista z dwiema kropkami!!!!!!! :)
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:27
Rosja już buduje gazociąg i ropociąg na Wschód, gdzie bardzo na to czekają. Teraz decydują ci, którzy mają surowce, a nie ci, co je kupują. Dlatego dziwię się, że nasz rząd nie robi nic, żeby rozwijać inwestycje w nasze ogromne zasoby surowcowe, a do tego ulega naciskom zmierzającym do zamykania naszych kopalń i przyjmuje niekorzystne rozwiązania dla emisji CO2, którą nasz kraj znacznie w ostatnich latach ograniczył, kiedy kraje Unii nie zrobiły w tym zakresie prawie żadnego postępu. Tego typu rozwiązania doprowadzą do ogromnego wzrostu cen energii i znacznie pogorszą pozycję konkurencyjną naszej gospodarki.
JX / 91.193.160.* / 2009-06-11 20:40
Kenobi, Twoje zdziwienie dowodzi, że niezbyt bacznie obserwujesz to, co dzieje się w naszej gospodarce :-)))
Problem krótko i trafnie ujął Michalkiewicz:
"W rezultacie mamy dzisiaj taką sytuację, że w Polsce zlikwidowane zostały całe gałęzie gospodarki, które potencjalnie mogły być konkurencyjne wobec odpowiednich gałęzi gospodarek w krajach „starej” Unii. Jak przypominałem w poprzednich felietonach, jest to realizacja koncepcji Mitteleuropy z roku 1915, przewidującej, że niemieckie protektoraty na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej nie mogą gospodarczo konkurować z metropolią. Przeciwnie – gospodarki tych protektoratów mają być w stosunku do gospodarki niemieckiej peryferyjne i uzupełniające".
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 19:59
janki dzis ponad 3% powinni machnac,,
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:01
Dolar traci ok. -1,5%. jak wzrosną poniżej tego to oznacza, że spadli.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:04
Droga ropa i surowce, oraz brak, i coraz droższy kredyt kompletnie zniszczy ich gospodarkę, która po prostu znika (to co tam jeszcze zostało po wyeksportowaniu miejsc pracy do Chin, Indii czy Bangladeszu).
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 20:07
spoko...

wykupili wiekszosc bazarów....

od nas kase beda sciagac...\))
Niknejm / 2009-06-11 20:17 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Wbrew pozorom USA pozostaje jednym z najwiekszych wytworcow na swiecie. Mimo przeniesienia duzej czesci pracy do Chin.
Poza tym zarabiaja krocie na know-how i patentach.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 19:57
Te wzrosty cen surowców to tylko dla Stanów, bo to oni placą w dolarach. Inne waluty dziś mocno podrożały do dolara. I tak funt +1,6%, euro +1,2%, jen +0,8%. To koniec dolara, hiperinflacja w Stanach i mocny wzrost stóp procentowych, co rynek wyprzedzająco już zaczął robić.
niels bohr / 2009-06-11 20:13 / portfel / Bywalec forum
przyznac jednak trzeba, ze wczesniej czy pozniej reszta swiata machnie na stany reka- lapa. Twoja niedzwiedzia! pozostali w grze nie chca tracic. a grubasy z usa zainwestuja gdzie indziej. dlatego inwestycja w polskie papiery przyniesie jeszcze spory zysk. pewnie beda wielkie wiry po drodze ale.... zarobic na akcjach bylo mozna i jeszcze sie zarobi. takiej postawy po Tobie oczekuja te nerwusy ;] " moze bedzie zle ale teraz zarabiam bo moge (umiem). inne rozumowanie postrzegaja jako prowokacje
.000000. / 78.105.144.* / 2009-06-11 20:01
a co ze zlotem.... w ktora strone wedlog ciebie......?
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:06
W górę oczywiście, to jedyne zabezpieczenie przed nadchodzącą hiperinflacją.
.000000. / 78.105.144.* / 2009-06-11 20:14
czytalem kilka analiz ze nawet do 2000$ moze dojsc...oczywiscie cena z uwzglednieniem sily nabywczej dolara....
ururu / 2009-06-11 19:57 / Uznany Gracz Giełdowy
Patrzę sobie na DJIA i widzę spadający wolumen przy rosnącym indeksie od kilku tygodni...
znaczy, wolumen nie potwierdza ruchu, jadą resztą sił jak my.
Na SP to widać nawet bardziej kontrastowo:-)
janlew / 2009-06-11 20:13 / portfel / Tysiącznik na forum

Patrzę sobie na DJIA i widzę spadający wolumen przy rosnącym
indeksie od kilku tygodni...
znaczy, wolumen nie potwierdza ruchu, jadą resztą sił jak my.
Na SP to widać nawet bardziej kontrastowo:-)


Dokładnie, notoryczny brak chętnych na coraz droższe akcje, ja tu o tym przestrzegam od dawna, oczywiście każdy to zlewa, bo gawiedź podnieca się tylko plusikami na indeksach i kolejnymi przebitymi oporami, co samo w sobie nic jeszcze nie oznacza jeśli nie potwierdzą tego inne ważne czynniki jak wolumen właśnie, oscylatory itd.

A na SP500 przedwczoraj obroty najniższe od 26 grudnia, czyli takie jak w okresie Bożego Narodzenia! A przecież żadnych świąt teraz nie ma!

Przypomnijmy, że wolumen musi potwierdzać wzrost cen, w tym momencie nie tylko nie potwierdza, ale wręcz neguje.

Oscylatory też nie potwierdzają tego dzisiejszego wybicia na SP500 powyżej oporu intraday na 950:

MACD - 17,91 (poprzedni niższy szczyt na 929 - 25,81)

RSI - 63,76 (poprzedni szczyt na 929 - 68,18)

STS - 88,21(poprzedni szczyt na 929 - 92,23)

Szczególnie wymowna jest bardzo silna dywergencja niedźwiedzia na ROC, który dziś wskazuje jedynie 0,99 choć na poprzednim wspomnianym szczycie na 929 z 8 maja miał wartość aż 5,89, czyli prawie 6-krotnie wyższą.

Ten trend umiera, widać to choćby po tym, że od dłuższego czasu nie ma w sumie żadnych wzrostów, jedynie nie spada, a jak rośnie to anemicznie 1% z małym okładem. Jazdy po 3-4% z kwietnia skończyły się, czego nikt też nie zauważa, bo ważne, że "nie spada".

Ale oczywiście jopiąc się tylko na sam zielony wskaźnik nie widzi się tego wszystkiego. A oni nie pozwalają temu umrzeć tylko dlatego, że wciąż czekają na rozliczenie czerwcowej serii w przyszły wtorek. Stąd cudofxy pod koniec od 3 miechów. Chcą po prostu zarobić na L-kach. Potem będzie im pewnie wszystko jedno. Choć zobaczymy co będzie.
anonim_03 / 2009-06-11 20:19 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy

A przecież żadnych świąt teraz nie ma!

:-))))))))
janlew / 2009-06-11 20:21 / portfel / Tysiącznik na forum

-))))))))


W USA są jakieś święta?

Oświeć nas mistrzu jakie to święta.
anonim_03 / 2009-06-11 20:22 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
a czy 26 grudnia są :-))
janlew / 2009-06-11 20:27 / portfel / Tysiącznik na forum

a czy 26 grudnia są :-))


Okres od Bożego Narodzenia do Sylwestra to raczej świąteczny jest. Oni też obchodzą BN, choć trochę inaczej niż my.

W tym czasie nie ma ekwiwalentu takiego okresu.
Niknejm / 2009-06-11 20:33 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Oni obchodza 'holiday season', czyli BN, Hanuke (zydowskie swieto) i jeszcze pewnie kilka innych w jednym.
Poprawnosc polityczna :-)
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 19:53
Cieszenie się ze wzrostu cen surowców w pogłębiającym się kryzysie, to schizofrenia. Pewnie też cieszą się, że im rosną stopy kredytów? Nadchodzi krach, jakich mało w historii. Pokazuje to mocny spadek dolara, kolejny już dzień zagranica ucieka z aktywów dolarowych. Te wzrosty w monopoly money są praktycznie spadkami.
Remote / 89.78.86.* / 2009-06-11 20:53
Byłem w Dubaju. Na zakupach nie miałem drachm i powiedziałem, że nie mam również $ a tylko euro. Bez mrugnięcia okiem powiedzieli O.K i czułem ze im to bardziej odpowiada. Więc z tym monopoly to przsadzasz
.000000. / 78.105.144.* / 2009-06-11 19:56
tylko ze ..."dzisiaj uciekaja" to juz piszesz od grudnia.....
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:00
Ja podaję zawsze to, co jest, popierając liczbami. A Ty jak zwykle takie bla, bla.
szymon / 2009-06-11 20:08 / Uznany Gracz Giełdowy
tylko ze podajesz ciagle ze bedzie spadac, a jak sie popatrzy na liczby to mozna uznac ze jest zupelnei inaczej, ruch indeksu z poziomu 1300 na 2000 to jakby nie patrzec jest wzrostem
KONKWISTA88 / 2009-06-11 19:48 / Ten internauta został wykluczony z forum!
kupować getin jedziemy na 11pln
nieuk. / 80.55.243.* / 2009-06-11 19:51
trtami chyba jestes ??? (((())))
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 19:48
Sprzedaż detaliczna wzrosła miesiąc do miesiąca (rok do roku spadła), głównie z powodu silnego wzrostu cen benzyny. Tak tam już mają - nie ma transportu publicznego, więc ludzie skazani są na jazdę samochodem. Ale to zmniejsza ich możliwości kupowania innych rzeczy. W maju też firmy samochodowe ratując się przed bankructwem czyściły zapasy udzielając dużych rabatów, ale to nie do utrzymania, szczególnie kiedy rosną ceny surowców.
The Commerce Department reported that retail sales rose 0.5 percent in May, following a decline of 0.2 percent in April, the increase driven largely by higher gasoline prices.
janlew / 2009-06-11 19:52 / portfel / Tysiącznik na forum

the
increase driven largely by higher gasoline prices.


i wszystko jasne, kolejne fałśzywe symptomy poprawy pod które dmuchają bańkę :-)

Tak a propo, to SP500 jest już dużo wyżej niż na poziomach poprzedniej bessy, która była dużo łagodniejsza i nie towarzyszyła jej recesja, jak teraz.

Przebudzenie będzie bardzo bolesne :-)
szymon / 2009-06-11 19:55 / Uznany Gracz Giełdowy

Przebudzenie będzie bardzo bolesne :-)

jakbym mial S-ki tez balbym sie obudzic
janlew / 2009-06-11 20:00 / portfel / Tysiącznik na forum

jakbym mial S-ki tez balbym sie obudzic


To bierz L-ki, zobaczymy jak wysoko jeszcze zajedziesz.
Don Kenobi / 83.5.83.* / 2009-06-11 20:10
Tak, bo nasza gospodarka zaraz zapłaci za te jego opcje walutowe, na jakie jego pryncypałowie naciągnęli naiwnych polskich przedsiębiorców, obiecując im złote góry, kiedy dobrze wiedzieli, że idzie ogromny kryzys i złoty musi znacznie się osłabić. I wiadomo kto zarobił, a kto stracił...
szymon / 2009-06-11 20:14 / Uznany Gracz Giełdowy
Ken, na opcjach w polsce zarobi tylko jedna grupa, wiesz kto ?
szymon / 2009-06-11 20:16 / Uznany Gracz Giełdowy
i nie gadaj tu o zadnym naciaganiu, ja po prostu sprawe znam i wiem jak realnie to wyglada i nie wierze w poliyczne dyrdymaly. Na psl nigdy glosu nie oddam.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy