Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Rząd już wydaje pieniądze na programy z KPO. "Bez kontroli budżetowej"

132
Podziel się:

Nie wiadomo, czy i kiedy napłyną pieniądze z KPO, ale ministerialne projekty są już realizowane pełną parą. Bez kontroli budżetowej i Komitetu Monitorującego - pisze "Rzeczpospolita". Pieniądze pochodzą z Polskiego Funduszu Rozwoju. Rząd liczy, że zostaną zwrócone. "A jeśli nie?" - pyta dziennik.

Rząd już wydaje pieniądze na programy z KPO. "Bez kontroli budżetowej"
Premier Mateusz Morawiecki i minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda (Agencja Wyborcza, Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl)

Jak czytamy, do tej pory z Polskiego Funduszu Rozwoju wypłacono na ujęte w KPO projekty około 120 mln zł. Do końca kwietnia zakontraktowane zostało 1,16 mld zł. "W tym roku kwota prefinansowania może osiągnąć 15-20 mld zł" - wylicza biuro prasowe Polskiego Funduszu Rozwoju. Skąd pochodzą te pieniądze? Ze zwrotów subwencji z tarczy finansowej dla przedsiębiorców.

Ale nie ma mowy, by zebrało się tam 15-20 mld zł - pisze "Rz". I pyta, co z inwestycjami, jeśli unijnych środków nie będzie.

Obawiam się, że niektóre inwestycje mogą zostać przerwane, a środki wydane przez PFR stracone - komentuje senator PO Bogdan Klich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Komputery od rządu. Minister zdradza, na co mogą liczyć uczniowie. "Środki są zabezpieczone"

Bez Komitetu Monitorującego

Senator zwrócił uwagę, że "ich wydatkowanie odbywa się obecnie poza kontrolą", bo Komitet Monitorujący jeszcze nie pracuje. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej poinformowało, że jego "pierwsze posiedzenie planowane jest po złożeniu wniosku o płatność z KPO".

Gdyby cała operacja odbywała się według oficjalnej procedury KPO, czyli ze środków unijnych, Komitet Monitorujący miałby prawo m.in. "analizować zasady wyboru przedsięwzięć, równego dostępu do informacji oraz równego traktowania podmiotów" - wskazuje "Rzeczpospolita".

PFR wypłacił około 120 mln zł na projekty z zakresu transformacji energetycznej, rynku pracy i rolnictwa realizowane przez trzy resorty. Według "Rz" nie ma gwarancji, że już wydane lub zakontraktowane środki zostaną zrefundowane po napłynięciu do Polski funduszy z KPO. - W obecnej sytuacji, kiedy niezrealizowane są kamienie milowe, a ustawa o Sądzie Najwyższym została wysłana do TK, perspektywa zwrotu środków z Unii jest co najmniej mglista - dodaje senator Klich w rozmowie z "rz".

MFiPR wylicza, że już uruchomiono konkursy w 11 inwestycjach, a do końca czerwca planowane jest otwarcie naborów dla ponad 20 kolejnych. "Ponadto część inwestycji uruchamiana jest w trybie pozakonkursowym (np. zakup laptopów dla uczniów IV klas szkół podstawowych). Wszystko to dzieje się poza kontrolą budżetową i wpływem Komitetu Monitorującego" - podkreśla "Rz".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(132)
Panda
rok temu
Pytanie czy projekty są zgodne z celami KPO czyli UE. Rozumiem, że KPO stanowi tu niezbędny domniemany kapitał na rozpoczęcie inwestycji. Ale w tej sytuacji obciążony dużym ryzykiem . Czy czekają nas kolejne rozpoczęte a nie dokończone inwestycje ?
nik
rok temu
PiS Pazerni i Skorumpowani to mafia kierowana przez herszta z Nowogrodzkiej. Afery pisowskie wychodzą co dnia. Ile ich dopiero wypłynie po wyborach, bo dotychczasowe są wykrywane jedynie przez niezależnych dziennikarzy przy pomocy posłów opozycji? Kiedy prokuratura i policja nie będzie podporządkowana takim oszustom jak Kamiński i Ziobro to dopiero się posypią i naród dowie się ile ta mafia PiS wykradła nam miliardów. Zobaczymy ile przestępstw takich jak Czarnek z nieruchomościami wystąpiło w ciągu ostatnich 7 lat. Wszystko skrupulatnie będzie wykryte, majątki tych oligarchów zostaną skonfiskowane a sprawcy zostaną osądzeni.
Jewo
rok temu
Kiedy wreszcie ten drań, kłamca, oszust Morawiecki odejdzie albo zostanie zmuszony do odejścia i postawiony przed sądem za szkody, za złodziejstwa , za oszustwa??? Tego szkodnika z Kaczyńskim, Ziobro i pozostałymi w tej szajce czas najwyższy usunąć, bo rozkradną Polaków do końca.
wielog
rok temu
PiS przyznał sobie na kampanie wyborczą 2,7 mld złotych a KRRiT podporządkowana ze Świrskim obecnemu reżimowi PiS rozdzieliła między TVP 2,35 mld, Polskie Radio 187 mln,, rozgłośnie regionalne 165 mln. Tak oto PiS przekłada publiczne pieniądze do swojej kieszeni wyborczej. Media reżimowe , jak zawsze od 2016 roku agitują, ile wlezie za mafią Kaczyńskiego. Tyle miliardów na Kłeczków, Rachoniów, Jarząbków, Sakiewiczów, Karnowskich i im podobnym żołnierzom propagandy by mogli szczuć na Tuska i opozycję i okłamywać Polaków?????? To jest grabież i złodziejstwo Polski i Polaków przez PiS.
juzdosc
rok temu
To co ta mafia Kaczyńskiego i Morawieckiego wyczynia to przechodzi ludzkie wyobrażenia. Notorycznie kłamią oszukują, kradną, łamią bezczelnie prawo. To jest w doskonale zorganizowana grupa przestępcza. Wykorzystują perfidnie i bezkarnie miliardy z naszych społecznych środków na propagandę aby nie stracić władzy bo wiedzą, 'albo dalej rządzimy albo siedzimy". Ta korupcja, ta degrengolada partii PiS jest nie do zniesienia. To co oni wyprawiają z Polską to jest porażające. Teraz Czarnek uwłaszcza nomenklaturę pisowską naszym majątkiem narodowym o wartości 40 mln złotych willami i bogatymi nieruchomościami a to tylko czubek góry lodowej. Oni wykradli nam już miliardy złotych. Po wyborach zostanie im to wszystko odebrane, będzie konfiskata!!! Mając adriana do dyspozycji mogą, póki co te przestępstwa realizować. PiS= Pazerni i Skompromitowani.
...
Następna strona