"Raport przygotowany przez australijski think tank Institute for Sustainable Futures analizuje trzy scenariusze polityki klimatyczno-energetycznej i ich wpływ na liczbę miejsc pracy w światowym sektorze energetycznym w latach 2025, 2030 i 2050. Na każdym etapie scenariusze zakładające ochronę klimatu (scenariusze wzrostu temperatury o maksymalnie 1,5 stopnia i 2 stopnie Celsjusza) oznaczają dużo większe zatrudnienie w energetyce niż scenariusz zakładający katastroficzne ocieplenie klimatu o 5 stopni Celsjusza, który będzie następstwem pozostawania przy paliwach kopalnych" - czytamy w komunikacie.
W ujęciu globalnym, liczba miejsc pracy w energetyce w perspektywie 2025 roku wzrośnie o 66% w scenariuszu 1,5 stopnia Celsjusza oraz o 44% przy scenariuszu 2 stopni Celsjusza. W przypadku krajów europejskich należących do OECD, w tym Polski, eksperci przewidują jeszcze bardziej dynamiczny przyrost miejsc pracy w energetyce - o 87% - pod warunkiem postawienia na ochronę klimatu.
Scenariusze dla regionu europejskich krajów OECD zakładają:
- 2,9 mln miejsc pracy w 2025 r. i 2,4 mln w 2050 r. (scenariusz 1,5 stopnia Celsjusza),
- 2,7 mln miejsc pracy w 2025 r. i 2,5 mln w 2050 r. (scenariusz 2 stopni Celsjusza),
- 1,1 mln miejsc pracy w 2025 r. i 1,3 mln w 2050 r. (scenariusz 5 stopni Celsjusza).
Energetyka słoneczna ma największy potencjał tworzenia miejsc pracy spośród wszystkich technologii produkcji energii. Inwestycje w energetykę odnawialną przyniosą ogromny wzrost liczby miejsc pracy m.in. dla pracowników fizycznych, inżynierów, elektryków i pracowników budowlanych, wynika także z raportu.
"Przyrost miejsc pracy w energetyce nie będzie się pokrywał jeden do jednego z położeniem obecnych regionów związanych z paliwami kopalnymi. Transformacja energetyczna, choć stworzy wiele miejsc pracy, będzie wymagała proaktywnej polityki państw w celu zapewnienia sprawiedliwej transformacji regionów górniczych. Rewolucja energetyczna w kierunku odnawialnych źródeł energii jest ogromną szansą dla polskiej gospodarki, której jak na razie nie wykorzystujemy z powodu krótkowzrocznej polityki energetycznej państwa. Nie możemy tej szansy przespać - skomentował raport Marek Józefiak z Greenpeace Polska, cytowany w komunikacie.