Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

ING Groep i Raiffeisen prały brudne pieniądze z Rosjanami. Akcje ostro w dół

45
Podziel się:

Wielkie pieniądze z nielegalnego świata w Rosji wprowadzono w system bankowy. Brały w tym udział największe zachodnie banki.

Austriacka prokuratura zareagowała jako pierwsza na doniesienia o praniu pieniędzy w bankach
Austriacka prokuratura zareagowała jako pierwsza na doniesienia o praniu pieniędzy w bankach (PAP/EPA, Bodo Marks)

470 mld euro w 1,3 mln transferów z 233 tysięcy spółek - taką skalę prania brudnych pieniędzy ujawniła europejska organizacja wydawców, która przyjęła nazwę Projekt Raportowania Zorganizowanej Przestępczości i Korupcji (OCCRP) - podaje agencja Reuters.

Austriaccy prokuratorzy zadeklarowali już uruchomienie postępowania w sprawie. Akcje Raiffeisen Bank International po tych wiadomościach traciły nawet 13,9 proc. w trakcie notowań giełdowych we wtorek, by zakończyć dzień niżej o 8,5 proc. Bank zadeklarował, że otwarł wewnętrzne śledztwo.

Zobacz też: Były prezes Idea Banku zatrzymany. "Spektakularne działanie, ale o ograniczonej treści"

Spadły też akcje dwóch holenderskich banków ING (-3,3 proc.) i ABN Amro (-1,3 proc.), które zostały przez holenderskie media wskazane jako zaangażowane w "pralnię". Holenderski magazyn "Groene Amsterdammer" zarzucił nielegalne działania holenderskim bankom: ING, ABN Amro i nienotowanemu Rabobank (jeszcze pięć lat temu udziałowiec BGŻ). Wszystkie umieściły setki milionów euro w "niewłaściwych" przedsięwzięciach.

Państwowy ABN Amro jeszcze w ostatnim miesiącu deklarował, że nasilił swoje działania względem pralni brudnych pieniędzy i innych aktywności kryminalnych. Wskazuje, że raport nie pokazuje tego co bank robi obecnie.
ING Groep płacił we wrześniu karę 900 mln euro za zbyt małe zaangażowanie w blokadę kryminalnego wykorzystania kont. To trwało przez lata.

Rabobank też we wrześniu zapłacił karę, ale tylko 1 mln euro. Nie będzie komentować poszczególnych zarzutów - podaje Reuters.

Raport OCCRP wskazuje, że źródłem kryminalnych transakcji jest Troika Dialog - kiedyś największy prywatny bank inwestycyjny w Rosji. Włączył w swoje nielegalne operacje banki litewskie oraz fundusze i banki w Holandii, Austrii i Niemczech. Rosyjski Sbierbank, który przejął Troika Dialog w 2011 roku, informuje, że nie był w to wszystko zaangażowany.

Spółka zarejestrowana przez Troikę w raju podatkowym była centrum operacji. W latach 2006-2013 do utworzonego systemu finansowego przetransferowano 4,6 mld dol. i wyprowadzono 4,8 mld dol. - wskazuje raport OCCRP.
Współpracować miały największe zachodnie banki, jak Citigroup, Raiffeisen i Deutsche Bank. Ten pierwszy nie komentuje - podał Reuters. W przypadku tego ostatniego afera to nie nowina. W ostatnich latach ściągnął na siebie wielomiliardowe kary, głównie w USA.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(45)
ddddfs
5 lata temu
Może za solorza się weźcie ostatnio z bitkona na radio zet oraz wyborczą ( agora ) się przesiadł inwestując kasę . A banki cóż płacą miliony okradając ludzi którzy trzymają pieniądze w bankach
look-out man
5 lata temu
a skrupi się wszystko na Polsce.
maria
5 lata temu
Co za ciemnota nabiera sie na taki artykuł, ruskie w ataku,
ndm
5 lata temu
SS-mani pomagają NKWD :)
Artaxerxes
5 lata temu
I to się dzieje ciągle. A takie Węgry są oskarżane o kręcenie interesów z Putinem. Tymczasem Zachód bezwstydnie wspiera Rosję, czyli kolejną agresję. Putin dysponuje w UE cała armią agentów wpływu na czele z byłym kanclerzem Niemiec Schroederem
...
Następna strona