Indeksy WIG20 podczas ostatniej w tym roku sesji na warszawskim parkiecie był jednym z najmocniejszych w Europie. Z kolei handel na Wall Street przebiega pod znakiem niewielkiej korekty głównych indeksów.
Podczas ostatniej tegorocznej sesji na GPW inwestorom udało się utrzymać indeks WIG20 powyżej poziomu 2.300 punktów. Działo się to w tym samym czasie, gdy na głównych parkietach w Europie przeważały spadki. Jednocześnie podczas sesji inwestorzy nie poznali żadnych istotnych informacji makroekonomicznych, które mogłyby mieć wpływ na notowania.
Główne indeksy GPW podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Można założyć, że niepokój na parkietach Europy Zachodniej jest spowodowany m.in. poniedziałkowymi doniesieniami z Grecji, gdzie w najbliższych tygodniach zostaną zorganizowane przedterminowe wybory parlamentarne. Największym poparciem cieszy się tam obecnie uznawana za antyeuropejską partia Syriza. To stawia pod dużym znakiem zapytania przyszłość Grecji w strefie euro i dalszą pomoc finansową dla tego kraju.
Wracając na polski rynek, wśród spółek z WIG20 mieliśmy dzisiaj do czynienia z mocniejszym odbiciem notowań akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Nie zmienia to jednak faktu, że cały rok firma zamyka ze sporą stratą wartości papierów na GPW. W ciągu 12 miesięcy posiadacze akcji JSW stracili ponad 60 procent zainwestowanych środków.
Wyraźnymi wzrostami kończą wtorkową sesję m.in. Bogdanka, PGE oraz KGHM.
Z kolei handel na Wall Street około godziny 17 polskiego czasu przebiega pod znakiem niewielkich spadków głównych indeksów. Amerykanie poznali dziś najnowszy odczyt wskaźnika zaufania konsumentów. Indeks w grudniu wyniósł 92,6 punktu wobec prognoz na poziomie 93 punktów.
Wtorkowa sesja była ostatnią na GPW w 2014 roku. W środę inwestorzy w Polsce odpoczywają i wracają na rynek w najbliższy piątek 2 stycznia.
WIG20 jednym z mocniejszych indeksów. Odbicie na Bogdance
Damian Słomski, godz. 12.30
GPW zdaje się żyć swoim życiem. Trochę niezależnie od tego co dzieje się na innych giełdach regionu. WIG20 jest dziś jednym z najmocniejszych indeksów. Większą część sesji jest nad kreską.
Jak na razie kupujący skutecznie bronią poziomu 2300 punktów na WIG20. Na optymizm jeszcze jednak za wcześnie, bowiem na mocniejszy ruch w górę brakuje sił. Trzeba jednak zauważyć, że aktywność inwestorów jest bardzo mała - obroty po trzech godzinach handlu na całym rynku ledwo przekroczyły 250 milionów złotych. Do tego na niemal wszystkich giełdach Europy obserwujemy spadki.
Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Indeks do góry ciągną m.in Bogdanka i PGNiG. To do tej pory najmocniej drożejące blue chipy. W przypadku pierwszej z nich oznacza to w końcu mocniejsze odbicie. Kurs jest w trendzie spadkowym od początku tego miesiąca. Wtedy jeden papier był wart 110 złotych. Teraz to niecałe 97 złotych, czyli 12 procent mniej. Na wykresie lepiej wygląda sytuacja PGNiG, gdzie wzrosty mamy od kilku sesji. Niestety i ten ruch to na razie tylko korekta wzrostowa.
Powodów do zadowolenia nie mają akcjonariusze Synthosa, który traci dziś ponad 2,5 procent. Lepiej radzą sobie papiery LPP i CCC, choć analitycy DM BPS w najnowszych rekomendacjach zalecają sprzedaż. Poszczególne papiery wycenili odpowiednio na 6368 i 125,3 złotych. Kurs rynkowy to teraz 7400 i 138 złotych.
#
WIG20 broni się przed spadkami. Kurs na ważnym poziomie
Damian Słomski, godz. 9:24
Neutralnie rozpoczyna się handel na GPW. Znacząco nastrojów nie poprawiła całkiem dobra końcówka wczorajszej sesji na rynkach rozwiniętych oraz spokojny przebieg notowań na Wall Street.
Na otwarciu WIG20 zyskał 0,4 procent. Indeks na zielono nie świecił jednak zbyt długo. Mocniejszą wyprzedażą straszą indeksy we Francji i Londynie. Wyraźnie pod kreską jest też giełda rosyjska. Wsparciem dla kupujących jest bliskość 2300 punktów. W tych rejonach powinna się uaktywniać strona popytowa.
Zobacz notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Rynki finansowe cały czas są pod presją wydarzeń w Grecji, Rosji a także m.in. spadających cen ropy naftowej. Brent jest już coraz bliżej zejścia poniżej 57 dolarów za baryłkę. Jest więc najtańsza od połowy 2009 roku.
Wśród krajowych blue chipów w zdecydowanej przewadze są spadkowicze. Prawie 2 procent tanieją papiery PKN Orlen i Synthosu. Powyżej procenta zyskują zaś akcjonariusze LPP i Asseco.
Większej zmienności nie ma na akcjach PGNiG. Rada nadzorcza odwołała wczoraj wiceprezesa Jerzego Kurellę. Poinformowała też, że zamierza pozostać liderem sprzedaży na rynku gazu i przyjęła nową strategię działania do 2022 roku. Zakłada m.in. przeznaczenie na inwestycje i przejęcia około 50 miliardów złotych. Na dywidendę ma iść połowa wypracowywanych zysków. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
#
Pożar ugaszony? GPW razi słabością, ale z szansą na odbicie
Damian Słomski, 29. grudnia godz. 22:22
Przed nami ostatnia sesja giełdowa w tym roku. Dominującym tematem pozostanie kryzys polityczny w Grecji i jego możliwe konsekwencje. Już wiadomo, że pomoc finansowa MFW została wstrzymana. Jak ta informacja wpłynie na inwestorów? Wydaje się, że giełdowi gracze już ochłonęli. To daje szansę na odbicie na GPW. Kolejna okazja będzie dopiero w piątek.
Końcówka roku na rynkach finansowych jest zdominowana przez kryzys polityczny w Grecji. Brak porozumienia parlamentu w kwestii wyboru nowego prezydenta początkowo wywołała wręcz paniczną reakcję inwestorów. Wystarczy wspomnieć o ponad 10-procentowej przecenie na giełdzie w Atenach i około procentowych spadkach na pozostałych kluczowych parkietach regionu. Kolejne godziny przyniosły jednak uspokojenie i nawet w kilka indeksów zdołało wyjść nad kreskę. W przypadku francuskiego CAC40 nawet 0,5 procent.
Bardzo niepokojąco wypadł na tym tle WIG20. Spadek kursu o 0,88 procent to jeden z najgorszych wyników. Trudno znaleźć mocne wytłumaczenie względnej słabości naszego rynku, stąd jest szansa na odbicie podczas ostatniej sesji roku. WIG20 jest zaledwie 2 punkty powyżej silnego wsparcia na poziomie 2300 punktów, które ponownie może zadziałać na wyobraźnię inwestorów.
Tegoroczne notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Nie wiadomą pozostaje tylko reakcja na zapowiedź przez MFW zawieszenia pomocy dla Grecji. Została ona ogłoszona już po zamknięciu giełd w Europie. Według MFW zawieszenie rozmów nie narazi stabilności finansowej Grecji. Rzecznik tej instytucji Gerry Rice oświadczył, że Grecja _ nie stoi obecnie w obliczu pilnych potrzeb finansowych _, sugerując, że w państwowej kasie znajduje się dość pieniędzy, by kraj mógł funkcjonować i wypełnić swoje zobowiązania.
Spokój sugerują notowania m.in. kontraktów terminowych na DAX-a, które są minimalnie na plusie. Większej zmienności nie było też na Wall Street. Tamtejsze indeksy zakończyły sesję niemal dokładnie w tym miejscu, w którym kończył się handel w piątek.
Przebieg dzisiejszej sesji na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pozostając za Oceanem warto zauważyć, że to właśnie z USA napłyną jutro jedyne ważniejsze publikacje danych makroekonomicznych, które mogą chociaż trochę oderwać uwagę od Grecji. Mowa o danych z rynku nieruchomości (indeks Case-Shiller) oraz indeksie zaufania konsumentów.
Wskaźnik publikowany przez Conference Board powinien wzrosnąć względem odczytu z poprzedniego miesiąca. Szacunki analityków wskazują na wartość 93 punktów, wobec wcześniejszych 88,7 punktów. Dobre dane są teraz na wagę złota.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej