Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street nie popsuła nastrojów na europejskich giełdach

0
Podziel się:

Zobacz, jak przebiega handel na warszawskim parkiecie.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Słaby start sesji na Wall Street nie zmienił drastycznie nastrojów w Europie. Nadal bardzo dobrze radzi sobie niemiecka i francuska giełda. Na GPW widać umiarkowane wzrosty.

Dobre nastroje w Europie kontrastują dziś z dość słabym startem sesji na Wall Street. Najważniejsze indeksy z nowojorskiej giełdy w pierwszych minutach sesji traciły około 0,1 procent.

Entuzjazm widać dziś przede wszystkim na giełdach umiejscowionych w gospodarkach posługujących się euro. DAX oraz CAC rosną o prawie 2 procent. Mniejsze wzrosty widać w przypadku indeksu WIG20 oraz FTSE100. Warszawski indeks blue chipów zyskuje około 0,3 procent.

Około 0,5 procent rośnie PKN Orlen mimo słabych wyników za czwarty kwartał. Mocno odbijają akcje Orange Polska.

Dziś popołudniu na rynku nie pojawił się już wiele danych. Najważniejszym był wstępny indeks PMI dla przemysłu za styczeń, który wyniósł 53,7 pkt. względem 54 prognozowanych.

Pozytywne nastroje także w Grecji. Giełdy rosną nawet 5 procent

Damian Słomski, godz. 13:30

Ostatnie godziny handlu na rynkach akcji w Europie nie przyniosły większych zmian w układzie sił. Wciąż obserwujemy kilkuprocentowe wzrosty. Straty odrabia też giełda w Zurichu. Na krajowym rynku uwagę przykuwają akcje PKN Orlen. Pozytywnie zaskakuje za to Orange.

Za naszą zachodnią granicą giełdy delikatnie umocniły się. Niemiecki DAX dobija do plus 2 procent. Granicę tę przekroczył już francuski CAC40. Do zakupów akcji zabrali się także Szwajcarzy, którzy po ostatniej decyzji banku centralnego raczej panicznie wyprzedawali papiery.

Druga część sesji pod względem danych nie zapowiada się zbyt ciekawie. Inwestorzy będą grać pod wyniki wyborów w Grecji. Ponad 5-procentowe zwyżki na ateńskiej giełdzie sugerują dosyć duży spokój. Większej realizacji zysków nie powinniśmy więc doświadczyć.

Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy

Nad kreską jest też WIG20, choć ostatnie godziny pokazują, że raczej o nowe tygodniowe maksima będzie ciężko. GPW to dziś jedna ze słabszych giełd Europy. Blisko 2 procent tracą akcje Lotosu. Podobnie było z papierami PKN Orlen, jednak na półmetku handlu większość strat została już odrobiona. Mocno pod kreską jest JSW.

Pozytywnie zaskakuje Orange. Kurs spółki rośnie ponad 5 procent. Wczoraj zszedł poniżej 8 złotych. To najniższa wycena od września 2013 roku. W ostatnich dniach światło dzienne ujrzała najnowsza rekomendacja DM BOŚ, w której analitycy wycenili jeden walor Orange na 9 złotych, co sugeruje minimalny potencjał do mocniejszego odbicia.

#

Wzrosty na giełdach. WIG20 w tyle przez taniejące akcje Orlenu

Damian Słomski, godz. 10:00

Inwestorzy w Europie idą za ciosem i podbijają indeksy w górę. Niemiecki DAX przekracza kolejne, dotąd nieosiągalne bariery. Spokojniej jest na GPW. W dół indeks ciągną notowania PKN Orlen. Inwestorzy są zawiedzeni wynikami za czwarty kwartał.

Choć wszyscy twierdzili, że decyzja o rozpoczęciu skupu obligacji przez EBC jest już w cenach, nie mieliśmy wczoraj do czynienia z częstym zjawiskiem _ kupowania plotek i sprzedawania faktów _. Giełdowi gracze pozytywnie przyjęli program QE, czemu dają wyraz także dzisiaj. Niemiecki DAX zyskuje już ponad 1,5 procent, przekraczając 10,5 tysiąca punktów. Tak wysoko nie był jeszcze nigdy.

Znacznie mniej optymistycznie jest na GPW, choć główne indeksy są nad kreską. Skala wzrostów to blisko 0,5 procent. Notowaniom WIG20 nie sprzyjają taniejące prawie 2 procent papiery PKN Orlen. Spółka opublikowała raport za czwarty kwartał, z którego wynika, że na poziomie netto strata przekroczyła miliard złotych. To dwa razy gorszy wynik od oczekiwań analityków.

Dzisiejsze notowania indeksu WIG20

Początek sesji przebiega też pod znakiem najnowszych odczytów wskaźników PMI. Lepiej od oczekiwań wypadł wynik dla usług w Niemczech. Analityków zawodzi za to kondycja w sektorze przemysłowym naszych zachodnich sąsiadów. Niejednoznaczne dane płyną też z pozostałych najważniejszych gospodarek strefy euro.

Zbliżając się do końca sesji do głosu mogą dochodzić inwestorzy realizujący zyski. Wszystko przez niedzielne wybory parlamentarne w Grecji, które mogą wiele namieszać w sytuacji strefy euro w przyszłości.

#

Strach przed wyborami w Grecji popsuje nastroje na rynkach?

Damian Słomski, 22. stycznia godz. 22:55

Dzięki EBC giełda w Niemczech notuje nowe rekordowe poziomy. Rośnie też WIG20, choć krajowy indeks jest w zupełnie innym położeniu. Udana sesja na Wall Street i dosyć monotematyczny układ kalendarza publikacji danych makro będzie sprzyjać kontynuacji wzrostów, choć trzeba jednocześnie pamiętać, że przed niedzielnymi wyborami w Grecji inwestorzy mogą na wszelki wypadek redukować zaangażowanie w akcje. Dla graczy z GPW w piątek rozpocznie się też oficjalnie sezon raportów kwartalnych.

Od drugiego tygodnia stycznia na głównych europejskich parkietach obserwujemy niemal nieprzerwane wzrosty. W przypadku niemieckiego DAX-a kurs wzrósł już 10 procent, przekraczając wyraźnie okrągły poziom 10 tysięcy punktów. To nowe historyczne rekordy. Przyczyny takiego zachowania były znane - gra toczyła się pod decyzję EBC o rozpoczęciu drukowania pieniędzy na wzór FED-u.

Zmiany wartości głównych europejskich indeksów w ostatnich dwóch tygodniach

Na szczęście Mario Draghi nie zawiódł i powiedział nawet więcej niż chciały usłyszeć rynki finansowe. Zamiast oczekiwanych 50 miliardów euro, bank centralny będzie wydawał co miesiąc na skup obligacji w ramach programu QE 60 miliardów euro.

Więcej szczegółów na temat programu skupu obligacji znajduje się TUTAJ.

Tak dużego optymizmu w ostatnim czasie nie podzielali inwestorzy z GPW. Przez dwa tygodnie WIG20 zyskał niecałe 2,5 procent, z czego większość to zasługa właśnie dzisiejszej sesji. Jeśli kupujący chcą wykorzystać dobre nastroje, to powinni pójść za ciosem i spróbować jak najszybciej sforsować barierę 2350 punktów, która już od ponad miesiąca nie jest w zasadzie do pokonania.

Kontynuacji zwyżek może sprzyjać udana końcówka handlu na Wall Street. Najważniejsze amerykańskie indeksy zamknęły się na dziennych maksimach, czyli ponad 1,5-procent nad kreską.

Przebieg czwartkowej sesji na Wall Street

Sielską atmosferę może popsuć Grecja, a dokładniej strach przed wynikiem niedzielnych wyborów parlamentarnych. Do ostatniej chwili w sondażach prowadzi antyunijna i przeciwna dalszemu reformowaniu gospodarki partia Syriza. Czarne scenariusze w przypadku wygranej tej partii zakładają nawet możliwość opuszczenia strefy euro przez Grecję. Wszystko to powinno raczej zachęcać do realizacji zysków w piątek, tym bardziej, że jest co realizować.

W piątek nie zabraknie też danych makro. Kalendarz zdominują wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług. W zdecydowanej większości prognozy są optymistyczne. Zakładają wzrost wartości wskaźników miesiąc do miesiąca. Dla strefy euro ogółem prognozowane wyniki to dla przemysłu 51 punktów, a dla usług 52 punkty.

Ciekawie wygląda też terminarz dla spółek. Sezon publikacji raportów kwartalnych największych spółek z GPW rozpocznie PKN Orlen. Wszystko wskazuje na to, że płocki koncern nie będzie mógł się pochwalić osiągnięciami na poziomie przychodów, a wszystko przez spadające ceny ropy naftowej. Eksperci w większości spodziewają się też gorszego rok do roku wyniku netto. Dzisiaj kurs akcji Orlenu tracił 0,5 procent, ale i tak jest na prawie dwuletnich maksimach.

Notowania akcji PKN Orlen na przestrzeni ostatnich dwóch lat

Wychodząc nieco dalej w przyszłość, warto wspomnieć, że choć EBC odkrył już chyba wszystkie karty, to nie znaczy, że banki centralne schodzą na drugi plan. Już w najbliższą środę odbędzie się posiedzenie FOMC. Choć nie dojdzie do podwyżek stóp procentowych, to na pewno ponownie rozgorzeją spekulacje dotyczące terminu rozpoczęcia cyklu zacieśniania polityki pieniężnej przez FED.

Inwestorzy z GPW muszą też pamiętać o krajowym banku centralnym i możliwych dalszych krokach ze strony RPP. Nieco niezauważenie, między ogłoszeniem EBC o pozostawieniu stóp procentowych, a rozpoczęciem konferencji prasowej Mario Draghiego, opublikowane zostało sprawozdanie z ostatniego posiedzenia Rady. Wynika z niego, że na styczniowym posiedzeniu zgłoszono wnioski o obniżenie stóp procentowych o 100 punktów oraz o 25 punktów bazowych. Choć zostały one odrzucone większością głosów, to furtka do cięć jest otwarta, tym bardziej, że w minutes jest wyraźnie podkreślane, że deflacja w Polsce może utrzymać się jeszcze przez kilka miesięcy, a także oczekiwany horyzont powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP może się wydłużyć.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)