"Siedmiu wspaniałych" zyskuje pod względem wartości giełdowej ponad bilion dolarów - podał w środę wieczorem czasu polskiego Reuters. W grupie "siedmiu wspaniałych" są technologiczni giganci: Nvidia, Apple, Alphabet, Tesla, Microsoft, Amazon i Meta. Po decyzji Trumpa cztery pierwsze z nich zyskiwały na nowojorskiej giełdzie między 7,8 a 13 proc. - wylicza agencja.
Reuters przypomina, że spółki te od lat napędzają amerykański parkiet, ale ostatnio słabowały - m.in. z powodu decyzji Donalda Trumpa, dotyczących narzucania na cały świat ceł - co zresztą odbiło się na rynkach na całym globie. Firmy te straciły łącznie około 5 bilionów dolarów wartości rynkowej od szczytu pod koniec 2024 roku, a straty przyspieszyły w zeszłym tygodniu po tym, jak Trump ogłosił nowe cła podczas "Dnia Wyzwolenia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W środę jednak wszystko się zmieniło. Amerykański prezydent nieoczekiwanie ogłosił, że na 90 dni zawiesza stawki celne, które weszły w życie rankiem tego samego dnia. Przez ten czas będzie obowiązywała równa, 10-procentowa stawka podstawowa, która weszła w życie już w ubiegłym tygodniu. Trump nie uwzględnił w tej decyzji Chin, które obłożył dodatkowymi cłami - w sumie import z Państwa Środka jest już oclony na poziomie 125 proc.
"Biorąc pod uwagę brak szacunku, jaki Chiny okazały światowym rynkom, niniejszym podnoszę taryfę nałożoną na Chiny przez Stany Zjednoczone Ameryki do 125 proc., ze skutkiem natychmiastowym" - napisał Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
"Bardzo potrzebna ulga"
Po decyzji Trumpa giełdy na Wall Street zareagowały podczas środowej sesji największymi wzrostami od ponad 5 lat. Nasdaq wzrósł o 11 proc., Dow zyskał prawie 7 proc., a S&P 500 poszedł w górę o ponad 8 proc.
- Dla akcji spółek technologicznych była to bardzo potrzebna ulga i odciągnęła akcje i rynek od krawędzi klifu, chociaż Chiny pozostają największą zmienną, związaną z Apple i szerszym łańcuchem dostaw - ocenił cytowany przez Reutersa analityk Wedbush Securities Dan Ives.