Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Spadły zyski JSW. Dobry wynik na koksie, słabszy z węgla

11
Podziel się:

Polskie kopalnie pokazują, że na węglu można dobrze zarabiać. Zarząd JSW pochwalił się wzrostem sprzedaży i wypracowaniem 1,7 mld zł zysku w 2018 roku. Spółka wyprodukowała 15 mln ton węgla.

Na czele JSW stoi prezes Daniel Ozon.
Na czele JSW stoi prezes Daniel Ozon. (East News, Andrzej Hulimka/REPORTER)

Kontrolowana przez państwo Jastrzębska Spółka Węglowa zakończyła 2018 rok z zyskiem - wynika z najnowszego sprawozdania finansowego. Jest on jednak zdecydowanie niższy niż w 2017. Na czysto kopalnie zarobiły 1 mld 737 mln zł wobec 2 mld 539 mln zł rok wcześniej.

Co ciekawe, wynik okazał się zdecydowanie gorszy, mimo że ogólnie sprzedaż JSW w 2018 roku była wyższa niż w 2017. Spółka ze sprzedaży m.in. koksu i węgla zainkasowała 9,8 mld zł - o prawie miliard więcej.

Przychody ze sprzedaży węgla od odbiorców zewnętrznych wzrosły przede wszystkim przez wyższą cenę za tonę, średnio o 3,2 proc. W tym samym czasie koks podrożał o 17 proc. To właśnie na koksie JSW zdecydowanie poprawiła zysk operacyjny (EBITDA)
i to ponad 10-krotnie w porównaniu z 2017 rokiem. W tym samym czasie zysk EBITDA w segmencie węgla zmniejszył się o jedną trzecią.

Zobacz także: Morawiecki: węgiel to podstawa naszej energetyki, nie chcemy z niego rezygnować

W ciągu 12 miesięcy JSW wydobyła 15 mln ton węgla, z tego prawie 70 proc. produkcji stanowił węgiel koksowy. Należy podkreślić, że polska spółka jest największym producentem wysokiej jakości węgla koksowego typu 35 (hard) i znaczący producent koksu w Unii Europejskiej.

Zaraportowane przez JSW ceny węgla i koksu wzrosły, ale też wyższe były koszty produkcji. Łącznie z kosztami sprzedaży były większe o 1 mld 300 mln zł, czyli 23 proc. w porównaniu z 2017 rokiem.

Co z pokaźnym zyskiem na poziomie 1,7 mld zł? Zarząd JSW zamierza sporą część wypłacić posiadaczom akcji. Na dywidendę chce przeznaczyć do 30 proc. zysku. Na jedną akcję wartą obecnie 58,5 zł przypadnie 1,71 zł.

Resztę zysku spółka będzie mogła przeznaczyć m.in. na inwestycje. W zeszłym roku pochłonęły 1,67 mld zł.

W tym roku też zaplanowanych jest kilka projektów. Wśród nich jest budowa nowych poziomów oraz unowocześnienie wyposażenia frontów wydobywczych w celu podniesienia bezpieczeństwa i efektywności zakładów, budowa kopalni Bzie Dębina (pierwsza ściana w 2022 roku), modernizacja ZPMW w KWK Budryk i KKWK Knurów-Szczygłowice, a także modernizacja basterii nr 4 w Koksowni Przyjaźń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
ZK590
5 lata temu
węgiel po 1000 złotych a oni się chwalą zyskami. Spłacają zadłużenia, dlaczego wyciągają z budżetu dotacje, dlaczego nie zlikwidowali deputatów które generują potężne koszty ?
ronin
5 lata temu
Nie sztuka taki wynik osiągnąć-grzać trzeba a ceny węgla niebotyczne.Wegiel z dalekiej Australi byłby tańszy i na dodatek bez dotacji .
Eutanazja nas...
5 lata temu
Zyski ze śmierci
F.E.D.
5 lata temu
Jak na razie spółkę czeka szereg procesów o nadgodziny,Czternastkę i deputat węglowy za 2016r.,deputat węglowy dla emerytów
Escobar
5 lata temu
Na koksie zawsze się dobrze wychodziło,jednak tylko do czasu.