Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Integer wycofuje paczkomaty z Ukrainy. Zamyka biznes w Norwegii i Hiszpanii

62
Podziel się:

Spółce nie opłaca się działanie na tych rynkach. Poniesie w związku z tym koszty rzędu 5,5-6 mln zł.

Integer wycofuje paczkomaty z Ukrainy. Zamyka biznes w Norwegii i Hiszpanii
(Wlodzimierz Wasyluk/East News)

Grupa Integer.pl, do której należą popularne w kraju żółte paczkomaty, zdecydowała o wycofaniu się z działalności w Malezji i na Ukrainie. Krakowska spółka zdecydowała też o zamknięciu firm zależnych działających w Norwegii, Hiszpanii i Brazylii.

W oficjalnym komunikacie zarząd Integer.pl poinformował o zakończeniu działalności i sprowadzeniu urządzeń do Polski w przypadku Malezji i Ukrainy. Tam obsługą i rozwojem zajmowały się dotychczas spółki zależne: InPost Malaysia, Postha 24 LLC i Integer Ukraine LLC.

Oprócz Ukrainy i Malezji na "czarnej liście" znalazły się jeszcze Norwegia, Hiszpania i Brazylia. W tych trzech krajach spółka zdecydowała o braku kontynuacji projektów paczkomatowych i zamknięciu spółek: InPost Norway AS, E-commerce Innovations SL oraz InPost do Brasil logistica e locacao de equipamentos LTDA.

Interger.pl postanowił w związku z tym zawiązać rezerwy na koszty transportu maszyn z Malezji i Ukrainy do Polski. Do tego dochodzą koszty związane z zamknięciem działalności we wszystkich wymienionych krajach. Oszacował je na 5,5-6 mln zł.

Dlaczego Integer.pl wycofuje się z tych krajów? Jeszcze kilka lat temu prezes Rafał Brzoska snuł wizje podboju niemal całego świata swoimi żółtymi paczkomatami. Zarząd tłumaczy ten ruch niedostatecznymi perspektywami rozwoju biznesu, który wymagałby w tych krajach znaczących nakładów i znaczącego zwiększania liczby paczkomatów.

To już kolejny komunikat spółki, który wskazuje, że żółte paczkomaty nie przyjęły się w wielu krajach. Pod koniec listopada Integer.pl zdecydował o wycofaniu się z działalności na terenie Rosji.

Podboje zagraniczne są ograniczane, co nie oznacza, że spółka zamierza odpuszczać rodzimy rynek. W połowie stycznia prezes Brzoska zapowiadał wprowadzenie aż tysiąca nowych urządzeń w Polsce.

- W tym roku mamy dwa priorytety. To mniejsze miejscowości, w których dotąd nie było jeszcze paczkomatów, oraz największe polskie miasta, gdzie, jak pokazał ostatni rok, przepustowość istniejących maszyn jest już niewystarczająca - zapowiadał prezes.

Na koniec 2016 roku na całym świecie działało blisko 6 tys. urządzeń polskiej firmy. Paczkomaty znajdziemy m.in. w Wielkiej Brytanii, we Francji, we Włoszech czy w Kanadzie. To kraje, w których dotychczas spółka najmocniej działała. Oprócz tego wciąż jeszcze funkcjonują m.in. w: Czechach, na Słowacji i na Węgrzech.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
Jetrzy
3 lata temu
Minęło parę lat i wszystko zmieniło się bardzo. Jak bardzo pomyliliście się w prognozach i w ocenie pana B. Nie dość, że okazało się, że zachował się bardzo jednak porządnie wobec pracowników to teraz zbiera nagrody za swój biznes i jest jednym z lepszych pracodawców. Czasem jednak nie warto się śpieszyć z oceną.
leo
7 lat temu
Inpost dziadoska firma. Ostatnio cos zamawialem bo nie mialem innej mozlwosci przez inna firme. Wyslala panciunia smsa ze kurier stoi tu i tu od godz. tej i tej swoim paczkowozem i trzeba odebrac paczke - zenada oszukuja i oszczedzaja jak to In PO st
hanys
7 lat temu
haha Rosjanie ich juz dawno POgolili tak jest jak sie oszukuje
Piotr
7 lat temu
Brzuska, wypłać pracownikom pensje.
Urban
7 lat temu
To PO nie udciwa firma !!!!!
...
Następna strona