Donald Trump i jego sojusznicy zyskali prawie 900 tys. dolarów w ciągu dwóch dni dzięki jego kryptowalucie. Jak podaje CNBC, dochody pochodzą z opłat transakcyjnych związanych z tokenem na majową kolację z prezydentem USA. Wzrost wartości kryptowaluty Trumpa o ponad 50 proc. nastąpił po ogłoszeniu w środę 23 kwietnia takiego wydarzenia. Zaszczytu ekskluzywnej kolacji z Trumpem dostąpi 220 największych posiadaczy tokena.
Trumpa i fortuna z kryptowalutowej inicjatywy
Na stronie gettrumpmemes.com można przeczytać o wydarzeniu zaplanowanym na 22 maja. "Prezydent Donald J. Trump jest znany jako 'prezydent kryptowalut'. Podczas tej prywatnej kolacji posłuchaj z pierwszej ręki, jak prezydent Trump opowiada o przyszłości kryptowalut" - czytamy w zapowiedzi.
Krytycy inicjatywy, jak senator demokratów Chris Murphy, oskarżają Trumpa o wykorzystywanie kryptowaluty do osobistych korzyści, a wręcz "sprzedaży dostępu do prezydentury". 80 proc. podaży kryptowaluty Trumpa kontroluje Trump Organization i jej partnerzy. Od stycznia, opłaty transakcyjne przyniosły im 324,5 mln dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inni demokraci, w tym senatorowie Adam Schiff i Elizabeth Warren, wezwali do zbadania, czy promocja tej inicjatywy nie narusza zasad etyki. Delaney Marsco z Campaign Legal Center uważa, że choć działania Trumpa mogą być nieetyczne, nie są w Stanach Zjednoczonych nielegalne.