Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Adwokaci stracili na pandemii. Ich dochody spadły o ponad połowę

121
Podziel się:

Pandemia Covid-19 wywarła istotny wpływ na indywidualne kancelarie adwokackie - informuje Naczelna Rada Adwokacka. Spadek o ponad połowę przychodów zadeklarował niemal co drugi badany.

Pandemia Covid-19 wywarła istotny wpływ na indywidualne kancelarie adwokackie
Pandemia Covid-19 wywarła istotny wpływ na indywidualne kancelarie adwokackie (East News)

Zamknięte sądy, problemy z pocztą, mniejsza liczba klientów lub utrudnione kontakty w czasie pandemii koronawirusa odbiły się na zarobkach adwokatów - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Naczelną Radę Adwokacką.

To ograniczenie działalności kancelarii pociągnęło za sobą obniżenie przychodów. Spadek o ponad połowę zadeklarowało 45 proc. adwokatów, utratę całości dochodów wymieniło 18 proc., zaś spadek o czwartą część - 24 proc. . W sumie ponad 87 proc. badanych jurystów straciło część, połowę lub całość przychodów, w porównaniu z tymi osiąganymi w poprzednim roku - podaje NRA.

Aż 68 proc, czyli znaczna większość przynajmniej częściowo musiała ograniczyć pracę. W czasie pandemia swoją pracę na normalnym poziomie wykonywało 17 proc. ankietowanych. Natomiast 16 proc. całkowicie wstrzymało swoją działalność.

Zobacz także: Obejrzyj: Bezrobocie w Polsce. Ile osób naprawdę straciło pracę?

Największym problemem, na jaki wskazali adwokaci, okazało się całkowite lub częściowe zamknięcie sądów (90 proc.) oraz brak przejrzystych zasad dotyczących wznowienia ich pracy (80 proc.). Adwokatom doskwierało też nieprawidłowe funkcjonowanie usług pocztowych (ponad 50 proc.). Znaczącym utrudnieniem okazał się też brak właściwej obsługi online przez wiele sądów. Było to istotne, gdyż w czasie pandemii utrudnione były kontakty z klientami (42 proc.).

Jak wynika z badania NRA, adwokaci deklarują sięganie po fundusze i pomoc zawartą w Tarczy Antykryzysowej. Zobowiązania VAT i związane z utrzymaniem kancelarii były najczęściej regulowane.

Mimo tego, jak ocenia prof. Lena Kolarska-Bobińska, ze względu na brak obciążeń wynikających z zatrudnienia pracowników i prawdopodobne posiadane zasoby, radziły one sobie stosunkowo nieźle w sytuacji kryzysu. - Pracując dużo mniej kancelarie realizowały względnie dobrze płatności. Kryzys spowodowany pandemią i zamrożeniem gospodarki był jednak względnie krótkotrwały – zaznacza profesor.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

KOMENTARZE
(121)
WYRÓŻNIONE
Asas
5 lata temu
Napiszcie jeszcze ile to jest ta połowa, to może się ludziska zdziwią ile im zostało w kieszeni.
Polak
5 lata temu
Już wizę jak mecenasi idą po zupę do siostrzyczek i przepychają się tam z bezdomnymi. Tak mi ich żal.
olo
5 lata temu
niemal wszyscy to z układow rodzinnych
...
Następna strona