Amnestia dla oszustów: zamiast 75 zapłacą 8 proc. podatku
Wśród wielu zmian podatkowych przewidzianych w Polskim Ładzie znalazła się także amnestia dla tych, którzy ukrywali przed skarbówką swoje dochody. Nie obejmie jednak wszystkich.
Jak przypomina "Rzeczpospolita", gdy fiskus wykryje dochody z nieujawnionych źródeł, obciąża oszusta 75 proc. podatkiem. Ci, którzy dobrowolnie zgłoszą ukryte dochody, sankcja ominie.
Fiskus zarobi
Jak czytamy w dzienniku, przewidziana w ustawie procedura pozwala zgłosić naruszenia prawa podatkowego, które jeszcze się nie przedawniły (z ostatnich pięciu lat). Nie będzie można zgłaszać nieprawidłowości w VAT ani przestępstw skarbowych (tj. zawinionych i umyślnych działań na szkodę Skarbu Państwa). Wnioski w tych sprawach można składać od 1 października 2022 r. do 31 marca 2023 r.
Polski Ład dobije krajowe firmy? "Bardzo zły moment na wprowadzanie takich zmian"
Fiskus na zmianach zarobi. Od ujawnionych dochodów trzeba będzie zapłacić specjalny, jednorazowy 8-proc. podatek. Jak informuje "Rzeczpospolita" do tego trzeba będzie doliczyć opłatę od stosownego wniosku do urzędu skarbowego. Ma wynieść 1 proc. ujawnianego dochodu, nie mniej niż 1000 zł i nie więcej niż 30 tys. zł.
50 tys. zł za opinię
Minister finansów powoła także Radę ds. Repatriacji Kapitału, która będzie wydawać opinie w przypadku gdy podatnik nie będzie pewny, czy naruszył prawo podatkowe czy nie. Za opinię trzeba będzie zapłacić 50 tys. zł.
Czytaj także: Polski Ład. Emeryci od stycznia dostaną więcej
Jak informuje dziennik, Senackie Biuro Legislacyjne uznało, ze wysokość "ryczałtu" może naruszać konstytucyjną zasadę równości podatników. Z kolei Konfederacja Lewiatan obawia się sytuacji, gdy wniosek podatnika o zastosowanie amnestii zostanie odrzucony i wnioskuje o zagwarantowanie podatnikom możliwości składania tzw. czynnego żalu. Tej propozycji jednak nie wzięto pod uwagę.
W ustawie znalazła się jednak opcja zachowania anonimowości przez podatnika, ale tylko przy wnoszeniu o opinię Rady ds. Repatriacji Kapitału. W takich przypadkach podatnik będzie mógł ustanowić pełnomocnika – informuje dziennik.