Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Anna Moskwa chce interwencji w sprawie Gazpromu. Chodzi o podwyżki

20
Podziel się:

Szefowa resortu klimatu i środowiska zaapelowała w czwartek o wszczęcie unijnego postępowania w sprawie Gazpromu. Jej zdaniem argumenty prawne, jakie zostały już podniesione i sytuacja z cenami gazu wystarczają, by podjąć działania w stosunku do rosyjskiego koncernu.

Anna Moskwa chce interwencji w sprawie Gazpromu. Chodzi o podwyżki
Polska chce interwencji w sprawie Gazpromu. (PAP, Darek Delmanowicz)

W czwartek sytuacja na rynku energii i gazu była omawiana przez europejskich ministrów. Jak mówi szefowa polskiego resortu klimatu, w czasie posiedzenia zostały przedstawione raporty dwóch unijnych agencji – ACER, która zajmuje się rynkiem energii, oraz ESMA, zajmującej się rynkami giełdowymi – na temat przyczyn wzrostu cen energii i wpływu Gazpromu na te ceny.

- Jedną z najistotniejszych rzeczy jest, że w tym raporcie pojawił się dominujący dostawca, czyli Gazprom, pojawiła się także analiza działań tego dominującego dostawcy. Stwierdzono tam, że magazyny są zapełnione w 45 proc., tymczasem ze względu na sytuację klimatyczną i wzrost zapotrzebowania dostawy z Norwegii i Algierii zostały zwiększone o 25 proc. – powiedziała Anna Moskwa.

Polska domaga się interwencji

Jam mówi szefowa resortu klimatu, działania Gazpromu wskazują na to, że wykorzystuje on swoją pozycję dominującego dostawcy.

Zobacz także: Inflacja zostanie na lata? Minister finansów: Potrzebujemy spokoju
- Wnioskujemy o natychmiastowe wszczęcie postępowania w stosunku do Gazpromu. Obecnie Komisja Europejska nie ma odpowiedzi i danych od Gazpromu, ale w naszym przekonaniu argumenty prawne, jakie zostały już podniesione i sytuacja z cenami gazu są wystarczające, aby podjąć działania w stosunku do Gazpromu – powiedziała Moskwa.

Ceny uprawnień

Anna Moskwa zwróciła uwagę na fakt, że w raportach nie ma odniesienia do cen praw do emisji i że wspomina się tam tylko, że ceny uprawnień wzrosły, ale jak mówi szefowa resortu klimatu, bez głębszych analiz.

- Komisja ucieka od powiązania cen energii z cenami uprawnień – powiedziała Moskwa.

Dodała, że nie jest łatwo zbudować koalicję członków Unii Europejskiej, która zajęłaby się zmianami na rynku uprawnień do emisji (ETS).

- Staramy się zablokować przeniesienie choroby w postaci ETS na inne branże, takie jak transport czy budownictwo. I tutaj jest większe zrozumienie ze strony państw UE, które nie chcą, aby system ETS bez zmian czy głębszej refleksji był przenoszony na inne branże – powiedziała Anna Moskwa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
Wesołych Świą...
2 lata temu
Gasprom nie ma obowiązku nic wam sprzedawać!!! A wy nie musicie kupować ani rosyjskiego gazu, ani rosyjskiej ropy naftowej! :)))))
Niko
2 lata temu
Ciągle atakujemy Rosję i Gazprom, że ma za wysokie ceny gazu. Mam pytanie, czy nas ktoś zmusza do kupowania gazu z Rosji?. A może Polska chce zmusić Rosję by ta dawała nam gaz za darmo?.Jedno i drugie jest utopią, pytanie więc dlaczego to robimy, czy tylko ze zwykłej nienawiści do Rosji, czy też wykonujemy zlecenie USA, by utrzymywać wysokie ceny gazu by dać zarabiać Jankesom. A to, że Polacy za to płacą to już drugorzędny problem.
Krakowiak
2 lata temu
Jakie dzialania? Ze od Gazpromu nie kupicie gazu ktorego brakuje na rynku. Nie kupicie od Gazpromu ktory sie ist klientow opedzic nie note? Zwlaszcza w Azji?
observer
2 lata temu
PO zgadzała się na wszystko. PiS walczy o interesy Polski i Polaków. A to się wielu nie podoba..
Zadowolony
2 lata temu
Kolejna nawiedzona o zerowej wiedzy na temat rynku.Kolejne pośmiewisko.