Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Bezrobocie rekordowo niskie. "To nie jest zasługa rządu"

21
Podziel się:

Mamy za sobą kolejny miesiąc z niskim bezrobociem. - To jednak nie zasługa rządu, a przedsiębiorców, którzy w dalszym ciągu tworzą nowe miejsca pracy. Ta dobra sytuacja nie będzie trwała wiecznie – uważają eksperci.

W urzędach pracy rejestruje się coraz mniej bezrobotnych.
W urzędach pracy rejestruje się coraz mniej bezrobotnych. (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Pod koniec kwietnia liczba bezrobotnych wyniosła 939,7 tys. osób - wynika z wstępnych danych resortu pracy. To o 45 tys. mniej niż przed miesiącem i o 102,8 tys. mniej niż pod koniec kwietnia 2018 r.

- W ubiegłym roku w analogicznym okresie również był spadek na poziomie 0,3 pkp proc. Ma to związek przede wszystkim z rozpoczęciem prac w sektorach, które charakteryzują się sezonowością, a więc w budownictwie, turystyce czy rolnictwie – zauważa w rozmowie z money.pl Monika Fedorczuk, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Dobrymi wynikami za kwiecień nie jest również zaskoczona Aleksandra Wesołowska z serwisu ogłoszeniowego Praca.pl.

Zobacz także: Obejrzyj: Pełen etat dobija rynek pracy. "W Holandii jedna trzecia pracuje na inne umowy"

- Od wielu miesięcy rynek pracy jest korzystny dla pracowników. Średni czas poszukiwania pracy wynosi 3 miesiące, ale trzeba pamiętać, że są branże, w których trwa to znacznie dłużej. O ile doświadczony programista może znaleźć pracę praktycznie w kilka godzin, to w przypadku administracji biurowej szukanie zatrudnienia trwa kilka miesięcy. Wyraźnie widzimy to w naszym serwisie, w którym liczba oferta pracy jest mniejsza niż zainteresowanie nią – wyjaśnia.

Czy ta doskonała – z punktu widzenia pracowników – sytuacja będzie trwała długo? Aleksandra Wesołowska zauważa, że w zeszłym roku eksperci przewidywali wzrost bezrobocia od początku 2019 r., ewentualnie pod koniec I kwartału, ale nic takiego nie miało miejsca i bezrobocie jest nieustannie na niskim poziomie. Taka sytuacja nie będzie trwała wiecznie.

- Gdy pogorszy się sytuacja w gospodarce, bezrobocie zacznie wzrastać. Osobną kwestią jest to, że zarobki w niektórych sektorach nie mogą nieustannie rosnąć. Programiści nie mogą w nieskończoność windować oczekiwań finansowych, bo w pewnym momencie pracodawcy powiedzą "stop".

Monika Fedorczuk zauważa, że zagrożeniem może być spowolnienie gospodarki niemieckiej, bo z reguły przekłada się oni na spadek koniunktury w Polsce.

- Nawet w najgorszym wariancie nie spodziewam się jednak, by bezrobocie miało wzrosnąć do jakichś bardzo wysokich poziomów. Myślę, że będzie nie wyższe niż 12 proc. Kurczą się nam zasoby pracy, więc nawet jeśli spadnie zapotrzebowanie na prace, to też i tak będzie ona obdzielana między coraz mniejszą liczbę rąk.

Szacunki mówiące o tym, ilu rodaków wyjechało za granicę, różnią się, ale na pewno były to co najmniej 2 mln osób w wieku produkcyjnym, wyjaśnia Fedorczuk. Do tego dochodzą zjawiska demograficzne, które sprawiają, że kolejne roczniki wchodzące na rynek pracy są mniej liczne.
Ekspertka Lewiatana zastrzega jednocześnie, że dobra tendencja na rynku pracy nie jest zasługą rządu.

- Ministerstwo nie wdrożyło żadnych obiecanych narzędzi, które mogą stymulować rynek pracy. Przykładem niech będzie brak nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Jeśli więc komuś mamy wystawiać laurkę, to wyłącznie polskim przedsiębiorcom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(21)
Gość
5 lata temu
no pewnie, macie państwo rację, wróżenie z fusów (zakłamanych statystyk) to najprawdziwsza prawda : -) tyle jest pracy a rąk chętnych do pracy brakuje... ale macie państwo biznesmeni pod krawatem innowacyjne rozwiązanie, ściągnijcie jeszcze więcej ukraińców i nie będzie problemu :-) jak kpiny sobie robiliście z młodych chętnych do pracy ludzi, płaciliście grosze i łaskę robiliście bo 100 chętnych na twoje miejsce i nie chcieliście przyjmować do pracy i większa połowa społeczeństwa siedząc przez kilka lat bez pracy dostała przez was Panów biznesmenów pracodawców depresji a teraz na prawdę potrzebujecie do pracy ludzi to się niedziwcie że ludzie sobie z was robią kpiny, umawiają się na rozmowy i nie przychodzą, ludzie chcą pracować ale zniszczyliście tym ludziom tak psychike że są tak zrezygnowani, załamani i przerażeni że nie przychodzą na rozmowy kwalifikacyjne i rezygnują, kończy się tylko na poszukiwaniu pracy, umawianiu i rezygnacji, Podziękujcie sobie paniska pod krawatem, Życzę dużej pociechy z ukraińców którym chętnie płacicie 3 razy tyle za obijanie się Powodzenia ;-)
Obluda
5 lata temu
Teraz jak każdy dostanie po 500+ bez względu na dochody to bezrobocie wzrośnie.
gosc
5 lata temu
To sukces Schetyny.wygral go na hazardowce
Zniesmaczony
5 lata temu
Nie mam pracy rok ale nie pojde sie rejestrowac bo tam zadaja pytania uwlaczajace ludzkiej godnosci !!! Pytaja mnie o zarobki innych czlonkow rodziny a ja z nimi nie rozmawiam wiec co mam odpowiadac ??? Komuna wiecznie zywa !
Mmmm20
5 lata temu
Tylko PiS!!! W maju idziemy na wybory!!!
...
Następna strona