Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Bezrobocie rośnie trzeci miesiąc z rzędu. Jest najwyższe od kwietnia

108
Podziel się:

Zarejestrowanych bezrobotnych jest w Polsce 922,4 tys. - wynika ze wstępnych wyliczeń Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To oznacza wyraźny wzrost bezrobocia. Na poziomie 5,5 proc. było po raz ostatni w kwietniu 2019 roku.

W statystykach przybyło bezrobotnych.
W statystykach przybyło bezrobotnych. (East News, ANDRZEJ STAWINSKI/REPORTER)

Według wstępnych wyliczeń resortu liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w styczniu 2020 roku była o 100,7 tys. niższa w porównaniu ze styczniem 2019 roku. To spadek o 9,8 proc. - chwali się ministerstwo. Jednocześnie pomija lub zrzuca na dalszy plan fakt, że trzeci miesiąc z rzędu przybyło bezrobotnych w statystykach.

Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w końcu stycznia tego roku 5,5 proc., a jeszcze w październiku wynosiła dokładnie 5 proc. Najnowszy odczyt okazuje się najgorszym od kwietnia ubiegłego roku.

Skąd wzrost bezrobocia? Nie musi to oznaczać problemów na rynku pracy, który podlega sezonowości. Co roku w zimie statystyki bezrobotnych idą w górę. Okres ten nie sprzyja zatrudnianiu.

W ocenie resortu, wzrost bezrobocia w miesiącach zimowych wynika m.in. z zakończenia prac sezonowych w rolnictwie, budownictwie, turystyce, a także z powodu rejestracji w urzędach pracy osób, którym zakończyły się umowy na czas określony.

Zobacz także: Kodeks pracy do zmiany? "Nie robi się tego od tak, bo rząd chce"

Jak więc wypadają dane w porównaniu ze styczniem 2019? Jest poprawa. Bezrobocie spadło w rok o 0,6 pkt proc. Z rejestrów urzędów pracy zniknęło około 100 tys. bezrobotnych. Jak podkreśla MRPiPS, począwszy od 1991 roku nigdy wskaźnik bezrobocia rejestrowanego w styczniu nie był tak niski jak teraz.

- Na przestrzeni 30 lat styczeń 2020 roku był pierwszym, w którym liczba bezrobotnych spadła poniżej miliona osób. Można zatem powiedzieć, że jest to najlepszy początek roku na rynku pracy od lat - komentuje najnowsze dane minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w styczniu 2020 roku (wg wstępnych danych) wyniosła 119,1 tys. i w porównaniu do grudnia 2019 roku wzrosła o 40,7 tys.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(108)
WYRÓŻNIONE
Malina
5 lata temu
Przymusowy wzrost płacy minimalnej , oto prawdziwy powód wzrostu bezrobocia. Jeśli firma nawet nie zostanie zlikwidowana przez właściciela (dotyczy to zwłaszcza tych najmniejszych mikrofirm ), to w najlepszym wypadku redukuje zatrudnienie
bezpracy
5 lata temu
To znaczy ze rzeczywiste jest 2 miliony osób.
Dominik
5 lata temu
Podziękujcie pisowi dzięki któremu utrzymanie pracownika wzrosło o 40% co zmusza pracodawców do cięcia etatów ha ha brawo pis
NAJNOWSZE KOMENTARZE (108)
kol
5 lata temu
Faktyczne bezrobocie jest na poziomie 15-20% tylko urzędy wywalają pod byle pretekstem z rejestrów, żeby zakłamane pisy miały sukces i głosiły propagandę.
ja
5 lata temu
proponuję dać 1000+ zamiast 500+ bez wymogu pracy, czyli tak naprawdę jako substytut pracy. to na pewno "poprawi" sytuację.
Godz
5 lata temu
Mam pięcioro dzieci i szukać pracy w życiu nie będę. Ze wszystkich programów pomocowych dostaję w sumie 8 tyś zł. Mam gdzieś tyranie i płacenie podatków
PODATNIK JES...
5 lata temu
BEZROBOCIE BĘDZIE JESZCZE WYŻSZE -TO DOPIERO POCZĄTEK -PAŃSTWO WYKAŃCZA MAŁE FIRMY PODATKAMI W ZAMIAN NIE DAJĄC NIC - OBECNA POLITYKA SPRZYJA TYKO ROZWOJOWI DARMOZJADÓW I NIEROBÓW
Giga
5 lata temu
Bezrobocie spadło bo znaczna część bezrobotnych wyjechała. Normalni byłoby tu że 30 procent.
...
Następna strona