Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Biały Dom reaguje na wystąpienie Putina. "Standardowy scenariusz przed inwazją"

131
Podziel się:

Władimir Putin na przedświątecznym spotkaniu z dziennikarzami ostrzegł NATO, że każdy kolejny krok Paktu na Wschód będzie mieć swoje konsekwencje. Na wystąpienie zareagował już Biały Dom. Jeden z oficjeli słowa o zagrożeniu dla Rosjan ze strony Ukrainy i Zachodu nazywa szerzeniem dezinformacji. A to zazwyczaj poprzedza inwazję.

Biały Dom reaguje na wystąpienie Putina. "Standardowy scenariusz przed inwazją"
Władymir Putin mówił w środę o zagrożeniu dla Rosji ze strony Ukrainy i NATO (PAP, PAP/EPA/SERGEY GUNEEV / KREMLIN POOL / SPUTNIK)

Oficjel z Białego Domu reaguje na konferencję Władimira Putina. W money.pl pisaliśmy, że prezydent Rosji ostrzega, "iż jakikolwiek ruch NATO na wschód jest niedopuszczalny" ze względu na to, że stwarza zagrożenie dla jego państwa.

Nie chcę wnikać w to, co prezydent Putin ma na myśli, ale Rosja korzysta ze swojego standardowego scenariusza poprzedzającego agresję, siejąc dezinformację i narracje o fikcyjnym zagrożeniu - powiedział przedstawiciel administracji Bidena.

Zastrzegł od razu, że nie ma pewności, czy Władimir Putin podjął już decyzję o ponownej agresji na Ukrainę.

Zobacz także: Łukaszenka i Putin zakręcą kurek? Prezes URE o konflikcie na granicy

USA i NATO zareagują na agresję

Urzędnik Joe Bidena ostrzegł, że w przypadku rosyjskiego ataku, USA i NATO rozstawią więcej wojsk i sprzętu wojskowego przy granicach rosyjskich. W przypadku agresji Ukraina będzie mogła liczyć też na większe wsparcie wojskowe. Wspomniał też o "sankcjach, które zaszkodzą rosyjskiej gospodarce".

Za oceanem dostrzega się też kryzys energetyczny trawiący Europę. Uzależnienie Starego Kontynentu od rosyjskiego gazu jest jednym z czynników, który USA biorą pod uwagę przy ustalaniu odpowiedzi na politykę Kremla.

- To jest coś, co ma konsekwencje zarówno dla nas, jak i naszych europejskich partnerów i całego świata. Mogę tylko powiedzieć, że jest to wliczone w naszą analizę i naszą odpowiedź - powiedział przedstawiciel administracji.

USA gotowe zasiąść do negocjacji

Stany Zjednoczone są gotowe do rozpoczęcia negocjacji z Rosją w styczniu w ramach dwustronnego dialogu na temat stabilności strategicznej. USA dopuszczają też opcję dialogu na forum Rady NATO-Rosja i OBWE. Nie będzie jednak pola do kompromisu w sprawie fundamentalnych zasad bezpieczeństwa w Europie.

USA nie zamierzają w ogóle negocjować kwestii integralności terytorialnej krajów oraz suwerennego prawa państw do podejmowania decyzji na temat własnego bezpieczeństwa. Oficjel Białego Domu podkreślił też, że negocjacje mogą się odbywać wyłącznie z udziałem wszystkich zainteresowanych stron.

- Rosjanie dobrze rozumieją, że część z wysuniętych przez nich propozycji jest dla nas nie do przyjęcia - zaznaczył.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(131)
WYRÓŻNIONE
Zoe
3 lata temu
Europa jest zależna od Rosji pod względem energetycznym i teraz dostanie koopa. Tak wygląda jak nie myśli się o własnych wewnętrznych interesach. Powinniśmy sami budować niezależnośc. Wszystkie najważniejsze potrzeby jak energia, żywność itd. powinny być wytwarzane w Europie. A tu jak nie Rosja to Chiny. Teraz wielki płacz.
MOM.
3 lata temu
Taki polityk jak Putin wytacza wojnę światu i każe swoim rodakom wsiąść karabin i ginąć a sam siedzi w swoich luksusowych apartamentach nie biorąc broni do ręki ! Rosjanie co was interesują jego problemy niech sam idzie na front walczyć jak ma jakiś problem !
kil
3 lata temu
największy grzech Europy to finansowanie Putina za ropę i gaz którego nie powinni kupować za żądną cene. mieli byśmy droższy z USA czy Kataru ale za cenę pokoju w Europie warto.
...
Następna strona