Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Bruksela chce walczyć z rosnącymi cenami prądu. Rządy dopłacą do rachunków?

62
Podziel się:

Komisja Europejska szykuje narzędzia, które pomogą państwom członkowskim walczyć z cenami prądu. Rosną one nie tylko w Polsce, to problem większości krajów Unii. Bruksela chce wesprzeć przede wszystkim najskromniejsze gospodarstwa domowe.

Bruksela chce walczyć z rosnącymi cenami prądu. Rządy dopłacą do rachunków?
UE chce ulżyć odbiorcom prądu, szczególnie tym najmniej zamożnych (MONKPRESS/East News)

Z przecieków wynika, że Komisja Europejska położy nacisk na "kierunkowe wsparcia" dla gospodarstw domowych o niskich dochodach. Takiego instrumentu domagają się Włochy, Hiszpania, Grecja i Francja – pisze "Rzeczpospolita".

Gazeta przypomina, że polskie władze od prawie roku debatują nad tym, jak chronić najmniej zamożnych odbiorców prądu. Mowa o dotacjach i metodach niefinansowych. Projekt odpowiedniej ustawy powstał, ale nic się z nim nie dzieje.

Kto pomoże odbiorcom prądu?

Nie jest wykluczone, że do polskich odbiorców szybciej dotrze pomoc z Unii. Nie oznacza to, że UE będzie dotowała ceny prądu – może jednak pozwolić na to krajom członkowskim. Do tej pory KE krytycznym okiem patrzyła na podobne praktyki. Bruksela zamierza pozwolić na wsparcie, ale tylko dla najbiedniejszych i tylko przez określony czas.

Zobacz także: Będą rekompensaty za droższy prąd? Minister finansów: nie ma kłopotów

"Rzeczpospolita" pisze, że poza wsparciem finansowym mowa jest również o odroczeniu płatności rachunków za energię elektryczną i możliwości skorzystania z ulg podatkowych.

Portal EurActiv podaje, że Komisja Europejska przymknie oko także na bezpośrednie wsparcie dla małych przedsiębiorstw, które najbardziej odczuwają skutki wzrostu cen energii.

Prąd gwałtownie drożeje

Jeśli spojrzeć na cenę energii na początku pandemii, wiosną 2020 roku, prąd w hurcie podrożał trzykrotnie. Wtedy megawatogodzina kosztowała ok. 150 zł. Jak zauważa portal WysokieNapiecie.pl, tak dużego wzrostu cen prądu w Polsce jeszcze nie było. To absolutny rekord.

Od początku 2021 roku ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla wzrosły o kilkadziesiąt procent. W czerwcu kosztowały ponad 50 euro za tonę. Na początku września cena uprawnień sprzedanych przez Polskę przekroczyła 61 euro.

Za prąd płacimy więc coraz więcej. Z drugiej strony budżet świetnie zarabia na emisjach. W zeszłym roku handel nimi przyniósł 12,1 miliarda złotych. W tym miało być nieco ponad 10, ale rosnące ceny sprawiły ministrowi finansów piękną niespodziankę - budżet wzbogaci się nawet o 20 miliardów złotych.

W związku z kryzysem energetycznym w Europie planowany pierwotnie budżet na wsparcie dla najuboższych odbiorców prądu w Polsce ma być zwiększony – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik dodaje, że projekt resortu klimatu o wsparciu najuboższych odbiorców energii "po poprawkach" został ponownie skierowany do KPRM i ma kierunkową zgodę "najważniejszych decydentów". Poprawki miały polegać m.in. na znacznym zwiększeniu budżetu na wsparcie finansowe najuboższych odbiorców energii, co ma związek z obecnym kryzysem energetycznym w Europie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
gosc
3 lata temu
UE to typowi marksiści robią problem a później udają że go rozwiązują. Dosyć terroryzmu ekologów i kłamstw o CO2.
Samizesobą
3 lata temu
To muszą walczyć sami ze sobą : )
nemo
3 lata temu
"Zapytaj, co rząd robi z miliardami z emisji CO2" To Unia sama wprowadziła takie rozwiązania gdzie chore rządy mogą na nich zarabiać a obywatele muszą płacić .
Adam
3 lata temu
UE sama stworzyła problem opłat za emisje CO2.
Stocznowiec
3 lata temu
KE Jak Pzpr , Walczy z problemami ktore sama A wygenerowala pensje leca , mozna sie bawic
...
Następna strona