Byli prezesi Altusa znowu w areszcie
Piotr Osiecki i Jakub Ryba ponownie trafili do aresztu. Prokuratura wnioskowała o zatrzymanie byłych menedżerów Altus TFI do 27 lutego. Sąd najpierw uznał, że wystarczy poręczenie majątkowe, ale potem zmienił zdanie i zastosował areszt.
Osiecki i Ryba usłyszeli zarzut wyrządzenia szkody majątkowej firmie GetBack. Wątpliwości śledczych miała wzbudzić pewna transkacja, zawarta pomiędzy
październikiem 2016 a początkiem sierpnia 2017 roku. Menadżerowie kupili dla GetBacku spółkę EGB Investment za ponad 207 mln zł. Wiele wskazuje na to, że przepłacili.
OGLĄDAJ: Przedstawiciel służb specjalnych w KNF. "Banki boją się tego rozwiązania
Zdaniem prokuratorów, faktyczna wartość EGB Investment nie przekracza 47 mln zł. Jest podejrzenie, że Osiecki i Ryba mieli tego świadomość. Kontrowersyjna transakcja miała być elementem zmowy pomiędzy Konradem K., a prezesa Altus TFI.
Osiecki i Ryba zostali w tej sprawie zatrzymani pod koniec sierpnia, a pod koniec listopada ubiegłego roku wyszli z aresztu za poręczeniem majątkowym. W przypadku Osieckiego było to rekordowe 108 mln zł, a Ryby - jeden milion złotych.
W poniedziałek sąd zmienił zdanie. W niejednoznaczym oświadczeniu uznał za prawomocne porączenie majątkowe, po czym dodał, że trzeba zastosować areszt. Mecenasi Ryby i Osieckiego, z którymi rozmawiał Puls Biznesu, uważają decyzję sądu za kontrowersyjną i zapowiadają jej zaskarżenie.
Spółka GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. W 2017 roku weszła na Giełdę Papierów Wartościowych. W kwietniu 2018 roku jej notowania zostały zawieszone. Dotychczasowy prezes Konrad K. został usunięty za stanowiska. Później usłyszał zarzuty usiłowania wyłudzenia 250 mln zł z Polskiego Funduszu Rozwoju, wyrządzenia szkody majątkowej spółce GetBack na 23 mln zł, z której sam miał przywłaszczyć ponad 15 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl