Cena złota przekroczyła kolejną granicę. Wojna handlowa winduję cenę kruszcu
Złoto osiągnęło w piątek rekordowy poziom powyżej 3200 dolarów za uncję. Cena kruszcu jest napędzana osłabieniem dolara i rosnącymi obawami związanymi z zaostrzającą się wojną handlową. Najdroższy z metali zyskał ponad 5 proc. w ciągu tygodnia. Co dalej?
Cena złota na rynku spot wzrosła o ponad 1 proc., osiągając poziom 3214,92 dolarów za uncję według danych z godziny 08:01 czasu GMT, po wcześniejszym ustanowieniu rekordowego poziomu 3219,84 dolarów. Dane wskazują więc na to, że metale szlachetne kontynuują swoją imponującą passę, notując wzrost o niemal 21 proc. od początku 2025 r. Kontrakty terminowe na złoto w USA wzrosły o prawie 2 proc., osiągając wartość 3233,80 dolarów.
Alexander Zumpfe, trader metali szlachetnych w Heraeus Metals Germany, wyjaśnia przyczyny tego trendu.
Ryzyko recesji rośnie, rentowności obligacji gwałtownie wzrastają, a dolar amerykański nadal słabnie – wszystkie te czynniki wzmacniają rolę złota jako zabezpieczenia przed kryzysem i tarczy przed inflacją - wyjaśnia w rozmowie z agencją Reutera.
Indeks dolara spadł do najniższego poziomu od dekady, co czyni złoto wyceniane w dolarach tańszym dla zagranicznych nabywców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP łamie prawo ws. debaty? "Nie jest taka, jaką chcielibyśmy widzieć"
Wojna celna może windować ceny złota
Przerwa w wojnie celnej nie uspokoiła obaw dotyczących skutków polityki Donalda Trumpa. Giełdy na całym świecie wciąż notują spadki, a niepewność gospodarcza wzrosła, co dodatkowo zwiększyło atrakcyjność złota jako bezpiecznej przystani dla inwestorów.
Giovanni Staunovo, analityk UBS, przewiduje dalszy wzrost cen złota.
Wierzymy, że złoto ma potencjał do dalszych wzrostów – w optymistycznym scenariuszu, celujemy w 3400-3500 dolarów za uncję w nadchodzących miesiącach - wskazał.
Wzrost popytu ze strony banków centralnych oraz zwiększone przepływy do funduszy ETF opartych na złocie również wspierają ten trend.
Perspektywy polityki monetarnej a ceny metali szlachetnych
Są i inne powody, by kruszec drożał. Opublikowane w czwartek dane pokazały, że inflacja w USA nieoczekiwanie spadła w marcu. Uwaga rynków skupia się teraz na danych o cenach producentów, które zostaną opublikowane o godzinie 12:30 GMT, gdyż mogą one dostarczyć wskazówek dotyczących przyszłej ścieżki polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Eksperci przewidują obecnie, że Fed wznowi obniżki stóp procentowych w czerwcu i prawdopodobnie zredukuje je o pełen punkt procentowy do końca 2025 roku. Perspektywa łagodzenia polityki monetarnej dodatkowo wspiera ceny metali szlachetnych.
Inne metale szlachetne również odnotowały wzrosty. Cena srebra na rynku spot wzrosła o 0,4 proc. do 31,31 dolarów za uncję, platyna zyskała 0,7 proc., osiągając poziom 944,35 dolarów, natomiast pallad wzrósł o 1,9 proc. do 925,43 dolarów. Wszystkie te metale korzystają z ogólnego trendu wzrostowego na rynku surowców.