Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Coraz więcej pozwów frankowiczów. Jednym z powodów drożejąca waluta

21
Podziel się:

Bankowcy oczekują wzmożonej liczby spraw sądowych w sprawie kredytów walutowych zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Jednym z powodów jest drożejący frank - informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Coraz więcej pozwów frankowiczów. Jednym z powodów drożejąca waluta
Podwyższona liczba pozwów frankowiczów ma się utrzymywać przez kilka kolejnych kwartałów (East News, Artur Szczepanski/REPORTER)

Liczba pozwów składanych przez tzw. frankowiczów dynamicznie rośnie - wynika z ustaleń "Rz". Na koniec pierwszej połowy 2022 r. mogło być ich ogółem (jak podaje BOŚ Bank) ok. 95 tys. wobec ok. 80 tys. na koniec 2021 r.

Dziennik dodaje, że podobną dynamikę widać w sprawozdaniach poszczególnych banków. Przykładowo PKO BP, który udzielił najwięcej kredytów we frankach, podał, że na koniec czerwca tego roku przeciwko niej toczyło się 15,87 tys. postępowań sądowych (o łącznej wartości sporu 5,5 mld zł). To o 29 proc. więcej niż na koniec 2021 r. i o 77 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei mBank informuje o 15,7 tys. pozwów indywidualnych, co oznacza wzrost odpowiednio o 20 i 56 proc.

W sumie siedem banków, które wzięliśmy pod uwagę w naszej analizie, musi obecnie procesować się w 61,5 tys. sprawach frankowych. Tymczasem na koniec grudnia 2021 r. takich spraw w toku było 49,4 tys. (+24 proc.), a na koniec czerwca – 36,6 tys. (niemal +70 proc.) - pisze "Rz".

"Co więcej, bankowcy spodziewają się, że fala pozwów od frankowiczów będzie utrzymywać się na podwyższonym poziomie przez najbliższych kilka kwartałów" - dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Robertem Adamczykiem

Sprawy frankowiczów w sądach

Zdaniem dziennika liczba wyroków w sprawach frankowych w ostatnich miesiącach stale rośnie, a co istotne, sąd przeważnie przyznaje rację frankowiczom. Potwierdzają to dane podawane przez banki.

"Tu wskaźnik rozstrzygnięć korzystnych dla kredytobiorców sięga od 70 proc. w przypadku BNP Paribas do ok. 90 proc. w przypadku mBanku. Inna sprawa, że nie zawsze są to rozstrzygnięcia w najkorzystniejszym dla klientów wymiarze" - zaznaczono w publikacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
Bruce Lee
2 lata temu
Przecież każda myśląca osoba wiem że to jest wałek tak jak z tymi stopami procentowymi, morawiecki był szkolony przez lata żeby teraz banki zarabiały krocie:)
kuba
2 lata temu
po co Banki to dawały, widziały gały co dawały !
Klient Banku
2 lata temu
Nikt nie podważa wzrostu oprocentowania w umowach frankowych tylko niuczciwe zapisy. W mojej umowie np. nie zgadza się rzeczywista stopa procentowa tzn. Bank zaniżył koszty kredytu. Mam na wrzesień 2022 termin drugiej ostatniej rozprawy na ktorej najprawdopodobniej Sąd unieważni umowę. Tak się powinny kończyć tego typu praktyki. Dodatkowo zgodnie z rekomendacją S poprosiłem bank o zminę zmiennego oprocentowania na stałe. Bank mi odmówił. Teraz napiszę do KNF a później założę kolejna sprawę. Widać banki stać na kary.:)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
Cintal
2 lata temu
90% nie rozumie ze kredyty frankowe sa umiewaznianne nie dlatego że frank zdrożał ,a dlatego że banki dokonywały zabronionych zapisów w umowach!!! dlaczego jesli sportowiec oszukuje i bierze np. doping jest dyskwalifikowany a nie zepchniety na drugie miejsce..? Dlatego frankowicze oszukano was zapisami w umowach i sądy zaczynają to widizeć dlatego warto walczyć!:)
Miks91
2 lata temu
Wzrost ilości pozwów w sprawach frankowych jest wprost proporcjonalny do procentu wygrywanych spraw. Skoro ponad 95% pozywających banki frankowiczów unieważnia swoje umowy to nie dziwota, że pozostali także składają pozwy :)
Misio
2 lata temu
Miałem kredyt we frankach, kiedy kurs zaczął rosnąć z 3.7 do 4.2 zdecydowałem się na sprzedaż nieruchomości i spłatę. Każdy tak może zrobić i pozbyć się problemu. Wiedzialem co robię z kredytem we frankach ... analizowałem to że był po 2 zł więc jeśli jest po 3.7 to już chyba nie wzrośnie ... niestety, nasza waluta ciągle traci i decyzji o sprzedaży i spłacie nie żałuję. Jak ktoś chce tracić życie na sprawy sądowe z bankami to niech walczy, ale umowy należy czytać i mieć świadomość, że banki nie są już od wielu lat instytucją zaufania publicznego tylko komercyjną firmą do zarabiania kasy.
Yu778
2 lata temu
Mi wzrosly stopy procentowe w kredycie zlotowkowym. Ide do sądu uniewaznic kredyt!
Grzegorz
2 lata temu
Przeciw komu lub czemu przybywa pozwow? Wiedzieli na czym chcieli zaoszczedzic, nie brali kredyutow w zlotowkach. A teraz ma byc bity ten kredytobiorca, ktory brale w zlotowkach, placil wiecej. A teraz ma splacac swoj kredyt i kredyt tzw frankowiczow, bo chieli zaoszczedzic. nie udawajmy ze wszystcy byliu tak glupiu ze nie wiedzieli, ze kursy moga sie zmienic. No ale z pewnoscia w bankach przystawiali im reworwer do glowy i podpisywali w frankach, z pewnoscia chcieli w zlotowkach. Zaryzykowali to sorry.
...
Następna strona