Czy warto korzystać z energii odnawialnej? Zalety fotowoltaiki

Fotony ze słońca, naturalny ruch wiatru, energia pozyskiwana z dynamiki wody lub ta otrzymywana ze źródeł geotermalnych. „Odnawialne”, czyli jak już wspomniano we wstępie, takie, które nigdy się nie kończą. W przeciwieństwie do taki kopalin jak np. ropa naftowa, węgiel, gaz ziemny, które raz „zużyte” nie ulegają odnowieniu się. Dodatkowym plusem pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł jest znikomy wpływ owego procesu na środowisko naturalne.

Znane od ponad stu lat procesy związane z korzystaniem z zasobów nieodnawialnych wpływają niekorzystnie na kondycję ekologiczną Ziemi. Czas już zakończyć tę źle odrobioną lekcję i wejść na wyższy poziom. Te wyżej wymienione rodzaje odnawialnych źródeł energii to nie wszystko. Możemy także korzystać z biomasy, brykietu drzewnego, palet drzewnych, biogazu i biopaliwa. A co z energią atomową? Z pewnością nie należy ona do bezpiecznych rozwiązań. Liczne przypadki awarii elektrowni tego typu, znakomicie wskazują na pewien błąd, jak wydarzył się po drodze.

Odnawialne źródła energii, czyli wspomniane wyżej czynniki towarzyszące naszemu codziennemu życiu, również można wykorzystać na naszą korzyść.

Do odnawialnych źródeł energii należą:

Tam gdzie wieje, tam jest energia. W czasach, gdy nie było prądu, ludzie dobrze o tym wiedzieli, wykorzystując owe zasoby przy budowie młynów. Dziś, na szczęście, wracamy do tej idei, ale w odnowionej formie. Dlatego coraz częściej, podczas podróży po kraju, widzimy na otwartych przestrzeniach całe skupiska nowoczesnych wiatraków. Jest w tym spora dawka rozsądku.

Minusem jest fakt, że nie wszędzie wieje i nie zawsze. Dlatego zbudowanie małej, przydomowej elektrowni wiatrowej jest dobrym pomysłem, choć nie zawsze skutecznym, jeśli chodzi o potencjał. Energia pozyskiwana z ruchów powietrza zmieniana jest na prąd elektryczny za pomocą turbin wiatrowych. Wykorzystuje się ją również jako energię mechaniczną w wiatrakach oraz pompach wiatrowych. Zasada jest dość prosta: wirnik się obraca, a odpowiedni system przetwornic zamienia ów ruch w prąd.

Rola słońca jest nie do przecenienia. Bez niego nie byłoby życia na Ziemi. O tym wie każdy, kto skończył podstawówkę. Jednak, czy każdy wie, że to właśnie energia słoneczna jest tą współcześnie najłatwiejszą do przetworzenia i najbardziej korzystną, jeśli chodzi o ergonomię?

Zasada jest dość skomplikowana. Dlatego też opracowanie doskonałych paneli fotowoltaicznych (nie mylić z kolektorami solarnymi, które znane są już od dawna) zajęło tyle czasu, że dopiero dziś możemy w pełni cieszyć się z energii pozyskiwanej z naszej najbliższej gwiazdy. Słońce można wykorzystywać nie tylko pod względem ciepła (panele solarne), ale także do produkowania prądu (fotowoltaika). Więcej o różnicach między fotowoltaiką a panelami słonecznymi znajdziecie tutaj: https://stiloenergy.pl/2019/02/05/panele-fotowoltaiczne-czy-sloneczne-jaka-jest-roznica-miedzy-nimi/

Jak już wspomniano powyżej, ludzie od dawna wykorzystywali naturalne źródła energii. Przecież jakoś trzeba było sobie radzić w czasach, gdy nie było prądu. Nie zawsze jednak konstrukcja młynu na wiatr był opłacalna. Ruch wody jako źródła energii przetwarza się ten ruch na energię elektryczną w elektrowniach wodnych dzięki specjalnie skonstruowanym turbinom.

Bardziej zaawansowane i nie tak łatwo dostępne odnawialne źródła energii obejmują także energię geotermalną czy biomasę. Pojęcia owe obejmują różne sfery, a wymienione OZE działają na różnych zasadach. Przykładowo biomasy oraz innych „odpadów” ekologicznych używa się do wzbogacania węgla kamiennego używanego w tradycyjnych elektrowniach, dzięki czemu wpływa to na procentowo mniejsze zanieczyszczenie powietrza, a biogaz powstaje naturalnie m.in. poprzez odpowiednie kompostowanie odpadów organicznych.

Jak najbardziej. Pierwszym aspektem jest ekologia. Mówiąc wprost: korzystając z OZE, nie emitujemy do atmosfery szkodliwych spalin, które mają wpływ nie tylko na efekt cieplarniany, ale także na powietrze, którym oddychamy.

Drugim powodem, dla którego warto pomyśleć o OZE jest ekonomia. Tak, produkując prąd w ten sposób, możemy sporo zaoszczędzić. Już w skali kilku lat będzie to nie tylko zwrot poniesionych kosztów, ale także możliwość własnej produkcji prądu.

Ergonomia to powód trzeci. Niektórzy mówią „dobrze jest jak jest, po co zmieniać”. Tymczasem prawda jest taka, że świat dookoła ciągle się zmienia. Powinniśmy go bacznie obserwować i robić wszystko, by stale dostosowywać się do nowych warunków.

Fotowoltaika to ogólna nazwa dziedziny zajmującej się pozyskiwaniem energii ze słońca poprzez zastosowanie paneli fotowoltaicznych. Zasada działania tych urządzeń jest dość prosta. Do recepcji fotonów służą pokaźne płaty, montowane na dachu lub w wolnej przestrzeni na działce. Pobrana ze słońca energia przetwarzana jest w falowniku do napięcia 230V, które potem trafia do domowych gniazdek.

Wyżej wspomniane „płaty” to właśnie ogniwa fotowoltaiczne. Są one krzemowymi płytkami półprzewodnikowymi, wewnątrz których kumuluje się pole elektromagnetyczne. Zasada ich funkcjonowania jest zbliżona do tej, która występuje w kolektorach słonecznych, jednak oddają one energię elektryczną. Ogniwa łączy się szeregowo, by efekt uzyskiwania energii był możliwie najlepszy. Taki ciąg ogniw nazywany jest „stringiem”. Warto zaznaczyć, że energia jest przetwarzana nawet w pochmurny dzień. Obecnie na rynku notuje się już kilku poważnych i zaufanych firm oferujących rozwiązania fotowoltaiczne, np. Stilo Energy.

Do najważniejszych zalet fotowoltaiki należą między innymi:

- prąd za darmo, bo gdy tylko inwestycja zwraca się, stajemy się niezależnymi producentami energii;

- zwrot inwestycji, gdyż istnieją programy dotacyjne, dzięki którym nie musimy „dokładać do interesu”;

- możliwość otrzymania dofinansowania, np. program „Czyste Powietrze”;

- możliwość odsprzedania zgromadzonej energii dostawcy, jeśli wyprodukujemy jej za dużo;

- dbanie o ekologię naszej planety;

- samowystarczalność i niezależność.