Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

Dramat seniora. 71-latek chciał zarobić na kryptowalutach. Oszuści zabrali mu prawie 100 tys. zł

26
Podziel się:

Prawie 100 tys. zł stracił 71-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Zamiast zysków na koncie, zobaczył, że zniknęły jego pieniądze. Za namową fałszywego doradcy mężczyzna zainstalował na komputerze aplikację do zdalnego pulpitu. Policja ostrzega, by nie dać się nabrać.

Dramat seniora. 71-latek chciał zarobić na kryptowalutach. Oszuści zabrali mu prawie 100 tys. zł
Oszuści namawiają do zainstalowania tzw. zdalnego pulpitu. W ten sposób uzyskują dostępy do loginów, haseł m.in. do bankowości elektronicznej. (Adobe Stock, ©sebra - stock.adobe.com)

Jak poinformował kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, do komisariatu 3. Policji w Lublinie zgłosił się mieszkaniec powiatu lubelskiego, który zawiadomił o możliwości popełnienia przestępstwa przy handlu kryptowalutami.

"Jak wyjaśnił policjantom, od pewnego czasu interesuje się inwestowaniem w waluty elektroniczne i nawiązał współpracę z jednym z brokerów. W trakcie współpracy ten opiekun poprosił go o zainstalowanie zdalnego pulpitu. Miał on posłużyć do wypłaty zarobionych przez emeryta pieniędzy. Niedługo później cała gotówka z rachunku mężczyzny zniknęła. Łącznie blisko 100 tysięcy złotych" - przekazał Gołębiowski.

Trwa wyjaśnianie sprawy. Policja apeluje o zdrowy rozsądek oraz dużą ostrożność przy transakcjach internetowych.

Zobacz także: Nowe formy oszustw. "Zmieniają metody, przejmują oszczędności"

Oszustwo na tzw. zdalny pulpit. Na czym polega?

"Nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, haseł do konta i danych kart płatniczych. Jeśli podejrzewamy, że oferowana inwestycja jest nielegalna, nie należy brać w niej udziału, a o swoich przypuszczeniach powiadomić policję" - podsumował Gołębiowski.

Od miesięcy policjanci informują, że rośnie liczba przypadków oszustw na tzw. zdalny pulpit. Ostrzega też Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Przypomnijmy, że "zdalny pulpit" daje oszustom wgląd w nasz komputer lub telefon. Tym samym aplikacja umożliwia naciągaczom wyciągnięcie danych ofiary (takich jak adresy e-mail, loginy i hasła), by następnie wyczyścić jej konto w banku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(26)
Bartosz
10 miesięcy temu
Moj tato idenytycznie wyszedl na takiej inwestycji. Zgłaszanie na policje guzik dało! Jak sie nie wie jak i jak samemu nie powalczy, to nic się nie odzyska. Moj tato odzyskal teraz kase, bo poszlismy do dobtej kancelarii, Calicordi się nazywaja… potrafią tego oszusta znaleźć i dociągnąć przed sąd. Jak ktoś został oszukany, to nie czekajcie ani troche tylko dzwoncie do nich 605 263 768, tam sa dobrzy prawnicy i ludzie co potrafia namierzyc przez komputer tego zlodzieja
Cwaniaki
2 lata temu
I tak to jest jak chytry dziadek bierze sie za to na czym sie nie zna
Dziadek Włade...
2 lata temu
Ja 100000 to dałem wnukom na gwiazdkę w zeszłym roku bo teraz byłyby gówno warte !
Promil
2 lata temu
Wiedza kosztuje,
mujnik
2 lata temu
i teraz, przez takich matołów, niedługo będą nowe regulacje i podatki albo delegalizacja.
...
Następna strona