Dzieje się w Poczcie Polskiej. Jest nowa nominacja. Pomoże spółce?
Prof. Paweł Wojciechowski złożył rezygnację z funkcji szafa rady nadzorczej Poczty Polskiej - poinformował portal wnp.pl. Nowym szefem rady nadzorczej został Jerzy Sławek, jak informuje wnp.pl jest on syndykiem i specjalistą od restrukturyzacji.
Paweł Wojciechowski na czele rady nadzorczej Poczty Polskiej stał od lutego 2024 roku. Jak informuje serwis wnp.pl minister aktywów państwowych ją przyjął jego rezygnację.
Zmiany w radzie nadzorczej Poczty Polskiej
"Nowym przewodniczącym rady nadzorczej w Poczcie Polskiej został Jerzy Sławek. To kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny z pierwszą w Polsce wydaną licencją Ministra Sprawiedliwości" - informuje branżowy portal wnp.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudowała ogromny biznes, jeden z największych w Europie! - Marta Półtorak w Biznes Klasie
Dodając, że do rady nadzorczej dołączył także radca prawny Jarosław Olejarz.
Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ponad 66 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całej Polsce.
Miliony na ratowanie Poczty Polskiej
O problemach finansowych Poczty Polskiej informujemy od miesięcy. Poczta Polska przynosi straty liczone w setkach milionów złotych. Co więcej, w połowie maja związkowcy zorganizowali strajk ostrzegawczy, którzy walczyli o wynagrodzenia i poprawę warunków pracy.
"Obecna sytuacja finansowa Poczty Polskiej jest bardzo trudna. Ubiegły rok został zakończony z historyczną stratą wynoszącą blisko 750 mln zł. Warunkiem dalszego funkcjonowania na rynku Poczty Polskiej jest kompleksowa transformacja" - podkreślono w komunikacie wydanym przez spółkę.
Dlatego Poczta Polska otrzyma ponad 750 mln zł rekompensaty z tytułu świadczenia tzw. usługi powszechnej w latach 2021–2022.
- Usługa powszechna jest usługą deficytową, więc te środki pozwalają nam pokryć deficyt wygenerowany w poprzednich latach - tłumaczył prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz. W jego ocenie środki te pozwolą spółce "złapać trochę oddechu na przyszłe miesiące, ale przede wszystkim uwiarygadniają sens posiadania Poczty jako operatora usługi powszechnej".