Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Weronika Szkwarek,SAS
|
aktualizacja

Dzięki Facebookowi stał się milionerem, wojna uczyniła go turbobogaczem. Ma 30 lat

Podziel się:

Pierwszą fortunę Palmer Luckey zdobył w 2014 roku, kiedy sprzedał swój startup Facebookowi. Za Oculus VR firma Marka Zuckerberga zapłaciła wtedy 3 mld dolarów. 30-letni obecnie Luckey prowadzi teraz wart 8,48 mld dol. startup Anduril, który działa w branży technologii obronnych i - jak pisze Jeremy Bogaisky na łamach amerykańskiego "Forbesa" - "zbroi Ukrainę i buduje broń przyszłości, zanim jeszcze Pentagon zorientuje się, że jej potrzebuje".

Dzięki Facebookowi stał się milionerem, wojna uczyniła go turbobogaczem. Ma 30 lat
Palmer Luckey ożywił VR, teraz zajmuje się technologią przydatną w wojsku (Getty Images, Pedro Fiuza/NurPhoto)

Palmer Luckey, który w sierpniu 2023 r. skończy 31 lat, najlepiej znany jest jako założyciel Oculus VR i twórca gogli do rzeczywistości wirtualnej Oculus Rift. W 2014 r. sprzedał firmę Facebookowi za 3 mld dolarów i stał się milionerem. Dwa lata później został zwolniony z firmy Marka Zuckerberga, a w 2017 r. założył zajmujący się technologiami obronnymi startup Anduril.

Tę ostatnią "żyłę złota" Luckey uruchomił wraz z byłymi pracownikami Palantir Technologies - Mattem Grimmem, Trae Stephensem i Brianem Schimpfem oraz z Joe Chenem. Na początku 2018 r. spółka Anduril rozpoczęła program pilotażowy dla amerykańskiego rządu, aby wykryć handel ludźmi i przemyt narkotyków w odległych obszarach południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Program doprowadził do wyłapania 55 prób wejścia w pierwszych 12 dniach działania.

We wrześniu 2020 r. Luckey ogłosił za pośrednictwem Twittera, że jego firma zdobyła kontrakt na najnowocześniejszy wielomiliardowy projekt Sił Powietrznych USA, a w lutym 2022 r. Anduril pochwalił się kontraktem o wartości miliarda dolarów na prowadzenie prac związanych z systemami bezzałogowymi dla Dowództwa Operacji Specjalnych (ang. Special Operations Command, SOCOM).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Testy drona bojowego z rakietami dalekiego zasięgu. Nagranie z poligonu na Krymie

Wojna w Ukrainie

Rozstanie Palmera Luckeya z Facebookiem nie było do końca pokojowe. Przedsiębiorca został wówczas niejako "wyklęty" z Doliny Krzemowej w związku z publicznym popieraniem Donalda Trumpa. Sytuację zmieniła wojna w Ukrainie.

"W związku z inwazją Rosji na Ukrainę, gdzie Anduril ma systemy naziemne (Luckey nie zdradza, jakie konkretnie), niektórzy przepraszają. Teraz, jak podkreśla Luckey, zdają sobie sprawę, że "właściwie to naprawdę ważne, aby Stany Zjednoczone miały lepszą broń" - czytamy na łamach "Forbesa".

Anduril wygenerował w zeszłym roku przychód szacowany na 150 milionów dolarów. Spółka, co jest ciekawe, opracowuje większość technologii na własną rękę i odwraca sposób, w jaki zwykle działają kontrahenci wojskowi.

Zamiast czekać, aż Departament Obrony rozpocznie wieloletni proces definiowania wymagań technologicznych i zapraszania do składania ofert na opracowanie prototypów, Anduril idzie naprzód i tworzy systemy uzbrojenia i inwigilacji, które, jak wierzy, rządy będą chciały mieć tak długo, jak będą działać, czytamy.

Chcemy być taką firmą, że gdy tylko Departament Obrony Stanów Zjednoczonych będzie czegoś potrzebował, to będziemy pierwszymi, o których pomyślą - mówi Luckey w rozmowie z dziennikarzem "Forbesa".
Zobacz także: Anduril Lattice Counter Drone System

Na swoim koncie Anduril ma m.in. system Lattice, który służy do mapowania w czasie rzeczywistym pola walki, autonomiczne wieże obserwacyjne czy drony powietrzne.

Jednym z nich jest uzbrojony dron, o którym Luckey mówi, że w niektórych przypadkach będzie mógł zastąpić załogowe myśliwce w celu przechwycenia osób naruszających strefę powietrzną. Opracowano również dron obserwacyjny, który został zaprojektowany do pionowego startu i lądowania oraz do autonomicznego latania na długich dystansach. Ostatnio zaś firma ogłosiła start prac nad dronem podwodnym.

Anduril wart jest obecnie 8,48 mld dol., a Luckey - jak pisze "Forbes" - ma co najmniej 11 proc. udziałów w firmie. Jego majątek szacowany jest na około 1,4 mld dol.

"Ludzie chcą wierzyć, że jeśli zbudujesz najlepszą rzecz, wygrasz. Rzeczywisty świat tak nie działa", powiedział Luckey.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl