Elektrownia w Czarnobylu znów odcięta od zasilania. Linia dopiero została naprawiona
Linia wysokiego napięcia zasilająca nieczynną Czarnobylską Elektrownię Atomową została ponownie uszkodzona przez wojska rosyjskie - poinformował w poniedziałek operator sieci energetycznej Ukrenerho. "Ekipa naprawcza NEC Ukrenergo powinna ponownie udać się na terytorium okupowane w pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu, aby znaleźć i naprawić nowe uszkodzenia linii" - dodano w oświadczeniu.
"Linia zasilająca Czarnobylską Elektrownię Atomową i (miasto) Sławutycz została ponownie uszkodzona przez okupanta niedługo po tym, jak pracownicy Ukrenerho ją naprawili" - przekazał w poniedziałek ukraiński operator sieci energetycznej na Facebooku.
W niedzielę portal RBK-Ukraina, powołując się na informacje od Enerhoatomu, ukraińskiego koncernu obejmującego wszystkie cztery elektrownie jądrowe na Ukrainie, informował, że zasilanie w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej zostało przywrócone.
Ukrenerho nie podaje, czy elektrownia została teraz odcięta od wszystkich zewnętrznych źródeł energii - zauważa agencja Reutera. Operator zażądał umożliwienia naprawy sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźby Putina bez pokrycia? "Nikt wokół tego nie wykonuje"
"Ekipa naprawcza NEC Ukrenergo powinna ponownie udać się na terytorium okupowane w pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu, aby znaleźć i naprawić nowe uszkodzenia linii" - czytamy we wpisie.
Wojska rosyjskie zajęły elektrownie atomową w Czarnobylu 25 lutego. Świat z niepokojem przygląda się dramatycznej sytuacji na Ukrainie, która posiada 5 elektrowni atomowych.
Przypomnijmy, że w czarnobylskiej elektrowni doszło do katastrofy. 26 kwietnia 1986 r. wybuchł reaktor, przez co doszło do pożaru i rozprzestrzenienia się substancji promieniotwórczych. Po katastrofie wokół elektrowni utworzono kilkanaście całkowicie lub częściowo zamkniętych stref. W 1996 roku wyłączono reaktor nr 1, a w grudniu 2000 roku zamknięto ostatni pracujący reaktor nr 3, tym samym elektrownia ostatecznie przestała funkcjonować.
W związku z bardzo złym stanem oraz zapadnięciem się fragmentu dachu w 2013 roku podjęto budowę nowej osłony, tak zwanej arki.