Zaporoska Elektrownia Atomowa jest w rękach rosyjskich - poinformował w piątek rano Enerhoatom, ukraiński koncern obejmujący wszystkie cztery elektrownie jądrowe na Ukrainie, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
"Budynek administracyjny Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i przejście do samej elektrowni są w rękach okupantów. Pracownicy elektrowni kontynuują pracę w blokach energetycznych, zapewniając stabilną działalność obiektów jądrowych. Promieniowanie jest w normie" - oświadczył Enerhoatom.
Agencja cytuje wypowiedź ukraińskiego koncernu obejmującego wszystkie cztery elektrownie jądrowe na Ukrainie.
- Najeźdźcy wkroczyli na teren elektrowni jądrowej, przejęli kontrolę nad personelem i kierownictwem. Na ten moment nie ma łączności, a kierownictwo elektrowni pracuje pod lufami karabinów – przekazał Petro Kotina, szef Enerhoatomu agencji informacyjnej Ukrinform.
Pożar w elektrowni
Ostatniej nocy na terenie elektrowni wybuchł pożar po rosyjskim ostrzale rakietowym. Sytuacja została już opanowana.
Elektrownia w Zaporożu, największa elektrownia jądrowa na Ukrainie i w Europie, stała się w nocy z czwartku na piątek celem ataków Rosjan. W wyniku rosyjskiego ostrzału wybuchł pożar. Jak przekazały w piątek nad ranem ukraińskie służby ratownicze, ogień ogarnął budynek szkoleniowy i laboratorium, poza obrębem elektrowni atomowej.
Rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin zaapelował w piątek do "wszystkich stron" o zapewnienie bezpieczeństwa na terenie obiektów jądrowych na Ukrainie.
"Będziemy monitorować sytuację i wzywamy wszystkie strony do powściągliwości, unikania eskalacji i zapewnienia bezpieczeństwa instalacji nuklearnych" – powiedział Wang na rutynowym briefingu w Pekinie, cytowany przez agencję Reutera.
Ostrzegamy wszystkich, że żaden inny kraj poza Rosją nigdy nie strzelał do elektrowni jądrowych. To pierwszy raz w naszej historii, pierwszy raz w historii ludzkości. To państwo terrorystyczne ucieka się teraz do terroru nuklearnego – powiedział Zełenski w nagraniu przekazanym w piątek rano przez jego biuro.
Sytuacja radiacyjna pozostaje w normie
Amerykańska sekretarz energii Jennifer Granholm zaznaczyła, że reaktory elektrowni - największej w Europie - są chronione mocnymi strukturami i są "bezpiecznie wyłączane".
Granholm zaznaczyła, że jej resort monitoruje sytuację w elektrowni i nie dostrzegł dotąd podwyższonego poziomu promieniowania.
Państwowa Agencja Atomistyki we wpisie na Twitterze zaznaczyła, że nie ma uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego Zaporoskiej elektrowni, powołując się na informacje ukraińskiego dozoru jądrowego.