Firmy pomogą zapewnić Polsce bezpieczeństwo? Pod raportem podpisany m.in. Rafał Brzoska

Wart 5-7 mld zł Fundusz Odporności Państwowej, system premiowania firm zaangażowanych w budowanie bezpieczeństwa kraju, centralny system szkoleniowy - eksperci i przedsiębiorcy, z szefem InPostu Rafałem Brzoską na czele, przygotowali zestaw działań, które ich zdaniem zwiększą bezpieczeństwo Polski, przy aktywnym udziale rodzimych firm.

Autorem raportu jest m.in. szef InPost Rafał Brzoska. Autorem raportu jest m.in. szef InPost Rafał Brzoska.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, East News | Jacek Domiński, Stach Antkowiak, Wojciech Stróżyk, hamara
Tomasz ŻółciakGrzegorz Osiecki

Coraz więcej sygnałów dotyczących militarnego i hybrydowego zagrożenia Polski każe postawić pytanie nie tylko o gotowość czy wyposażenie armii, ale także o odporność całego państwa. W tym kontekście ważne jest to, co będzie się działo w firmach czy zakładach pracy, gdzie pracuje 17 milionów pracowników. W samym sektorze prywatnym jest zatrudnione 13 mln osób. 

Jak wykorzystać ten potencjał dla wzmocnienia odporności państwa - to pytanie, jakie postawili sobie autorzy raportu "Jak zbudować odporność państwa". Został przygotowany m.in. przez Instytut Sobieskiego, Instytut Flanki Wschodniej oraz Radę Polskiej Przedsiębiorczości.

Badanie i wnioski

Raport - jak przekonują jego autorzy - jest pierwszym w Polsce kompleksowym opracowaniem, które pokazuje, jak praktycznie łączyć potencjał państwa i biznesu, by zwiększyć ogólny poziom bezpieczeństwa narodowego. Autorzy podkreślają, że "dziś nie ma bezpieczeństwa państwa bez odporności i siły jego gospodarki".

Na wstępie raport jednak pokazuje wyniki badania dotyczącego gotowości firm i pracowników sektora prywatnego do udziału w systemie bezpieczeństwa i obrony cywilnej (badanie przeprowadzono w IV kwartale 2024 r. za pomocą dwóch równoległych kwestionariuszy online skierowanych osobno do 120 pracodawców oraz 841 pracowników sektora prywatnego. Dobór próby miał charakter celowy, ankiety wypełnili przedstawiciele firm prywatnych zrzeszonych w Radzie Polskich Przedsiębiorców przy Pracodawcach RP).

Najważniejszy wniosek z badania jest taki, że aż 83,5 proc. pracowników deklaruje chęć uczestnictwa w szkoleniach obronnych organizowanych przez pracodawców. Tyle że z drugiej strony najpoważniejszą obawą (dla 49,6 proc. pracowników i 44,2 proc. pracodawców) jest ryzyko powołania przeszkolonych osób do czynnej służby wojskowej w razie mobilizacji, co mogłoby spowodować utratę kluczowej kadry. Dlatego najsilniejszym motywatorem byłoby zagwarantowanie ochrony przed przymusowym wcieleniem do wojska na rzecz obrony cywilnej. Ewentualnie jakieś wsparcie finansowe (zwrot kosztów, dofinansowanie szkoleń).

Jak pokazują badania, przedsiębiorcy i pracownicy chcą budować odporność państwa, ale także oczekują przewidywalności, a nie wolnej amerykanki. Chcą wiedzieć, co się stanie w sytuacji jakiegoś kryzysu czy wojny, że nagle nie zniknie im kilkadziesiąt procent załogi - podkreśla współautor raportu Bartosz Marczuk.

Jak dodaje, z drugiej strony w interesie państwa jest to, by widziało dokładnie, w jaki sposób może polegać na biznesie w sytuacji kryzysowej. 

System współpracy

Dlatego autorzy raportu proponują stworzenie całego systemu, który angażowałby i premiował firmy, które wzmacniają odporność państwa. Składałyby się na niego trzy mechanizmy.

Pierwszy to Fundusz Odporności Państwowej (FOP), który dysponowałby kwotą 5-7 mld zł rocznie pochodzącą ze skonsolidowania rozproszonych środków (np. z MON, MSWiA, RARS, Funduszu Pracy, funduszy UE). Fundusz miałby cztery moduły: ochronę ludności, modernizację i infrastrukturę, cyberbezpieczeństwo oraz edukację i świadomość. Dzięki temu środki mogłaby być wydawane w elastyczny sposób i o korzystanie z części z nich mogliby się ubiegać przedsiębiorcy. 

Kolejny element to System Certyfikacji Odporności (COP) - narzędzie do weryfikacji i premiowania zaangażowania firm. Miałoby trzy poziomy (podstawowy - "Pracodawca Bezpieczeństwa", średni - "Pracodawca Wspierający Obronę Cywilną", zaawansowany - "Firma Odporna") oraz moduł cyberbezpieczeństwa. Taki system miałby zapewniać korzyści dla firm np. dodatkowe punkty w zamówieniach publicznych.

Proponujemy system certyfikacji przedsiębiorców, który będzie doceniał tych wkładających wysiłek w budowanie odporności. Np. w momencie kryzysu duża firma informatyczna może oddelegować kontyngent informatyków, których wcześniej wyszkoli z pomocą państwa do odparcia cyberataku. Powinna być za to doceniona - wyjaśnia Marczuk. 

Wreszcie trzeci element to Forum ds. Współpracy Publiczno-Prywatnej w Obszarze Odporności i Bezpieczeństwa. To platforma dialogu i koordynacji przy premierze z udziałem resortów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i kluczowych sektorów gospodarki (energetyka, transport, finanse). Te trzy rozwiązanie wymagałby zmian w ustawach. 

Rekomendacje

Stworzenia takiego systemu miałoby pozwolić na wdrożenie sześciu kluczowych rekomendacji dla wzmocnienia odporności państwa poprzez współpracę z przedsiębiorcami:

Jednolity system danych osobowych na potrzeby bezpieczeństwa państwa. Propozycja zakłada rozszerzenie rządowych rejestrów o informacje dotyczące kwalifikacji istotnych dla bezpieczeństwa - od ukończonych form służb cywilnych i wojskowych, przez dyplomy i szkolenia specjalistyczne, po statusy poświadczeń bezpieczeństwa. System umożliwiłby pracodawcom dostęp do podstawowych informacji o obowiązkach mobilizacyjnych pracowników, poświadczanie uzyskanych kwalifikacji oraz transparentne zarządzanie procesem wnioskowania o reklamacje od służby wojskowej. Platforma służyłaby także jako kanał komunikacji między państwem a pracodawcami w sytuacjach kryzysowych, umożliwiając szybkie przekazywanie informacji o wykorzystaniu zasobów firm.

Utworzenie centralnego systemu szkoleniowego. Centralna platforma szkoleniowa obejmująca m.in. e-learning z zakresu bezpieczeństwa (pierwsza pomoc, ochrona przeciwpożarowa, elementy samoobrony, podstawowe wyszkolenie strzeleckie). Państwo odpowiadałoby za stworzenie ramowego systemu szkoleń i jego certyfikację, a także współfinansowałby je dla kluczowych sektorów. Pracodawcy deklarujący ponadnormatywną gotowość do wsparcia reagowania kryzysowego uzyskiwaliby dodatkowe punkty w systemie certyfikacji odporności (COP), przekładające się na preferencje w zamówieniach publicznych. Pracownicy kończący pełen cykl szkoleń otrzymywaliby oficjalne certyfikaty kompetencji obronnych.

Rozszerzenie możliwości ścieżki obrony cywilnej i ochrony ludności w ramach Powszechnej Służby Państwowej (PSP - to pomysł na stworzenie obowiązkowej, proobronnej służby dla młodych Polaków). Chodzi o umożliwienie formowania grup obrony cywilnej i ochrony ludności spośród osób kończących wskazaną ścieżkę w ramach PSP lub wolontariuszy. Grupy te współdziałałyby z policją, strażą pożarną czy wojskami obrony terytorialnej w sytuacjach kryzysowych. Wprowadzenie nowej kategorii przydziału mobilizacyjnego - "lokalna obrona cywilna" - pozwalającej utrzymać przeszkolonych pracowników w gminie lub powiecie zamieszkania/pracy. 

Premiowanie przedsiębiorców wzmacniających odporność państwa. Katalog zachęt obejmowałby wzmocnienie wojewódzkich zespołów zarządzania kryzysowego udziałem lokalnego biznesu; zawieranie umów z firmami transportowymi, spożywczymi, farmaceutycznymi dla zabezpieczenia łańcuchów dostaw; skróconą ścieżkę inwestycyjną dla firm budujących schrony czy wzmacniających infrastrukturę ponad wymogi prawa, a także preferencje w zamówieniach publicznych dla przedsiębiorstw z certyfikatem "Firma Odporna".

Proponujemy, by zmienić ustawę o zamówieniach publicznych, by takie firmy wynagradzać łatwiejszym dostępem do zamówień publicznych. To wydaje się logiczne, że jeżeli firma wkłada ponadprzeciętny wysiłek w budowanie odporności państwa i nasze bezpieczeństwo, to też niech ma jakiś bonus z tego tytułu - podkreśla Marczuk.

Udział sektora prywatnego w budowaniu świadomości społecznej. Chodzi np. o wspólne kampanie rządu i organizacji przedsiębiorców promujące dobre praktyki: np. przeszkolenie minimum 25 proc. załogi z pierwszej pomocy, opracowanie planów ewakuacji i ciągłości działania. Państwo udostępniałoby firmom eksperckie materiały i poradniki dotyczące przygotowania na sytuacje kryzysowe, zabezpieczenia danych przed cyberatakami. 

Wzmocnienie cyberodporności sektora prywatnego. Miałoby polegać na m. in. utworzeniu publiczno-prywatnych regionalnych centrów reagowania na incydenty cybernetyczne; uruchomieniu programów dzielenia się informacjami o zagrożeniach (Cyber Threat Intelligence); obowiązku zapewnienia certyfikowanych szkoleń z cyberbezpieczeństwa; czy wdrożeniu mechanizmu kontyngentów - firmy w zamian za dostęp do krajowych zasobów informatycznych zobowiązywałyby się do udziału w działaniach prewencyjnych.

Współautorami raportu są m.in. szef InPostu Rafał Brzoska, były szef KPRM w rządzie PiS Michał Dworczyk oraz były wiceminister pracy i były wiceprezes PFR Bartosz Marczuk.

- Żyjemy w czasie nieustannego napięcia, w którym bezpieczeństwo państwa i siła gospodarki są nierozerwalne. Jeśli połączymy energię przedsiębiorców z odpowiedzialnością państwa i uwolnimy energię społeczną obywateli, nowoczesny patriotyzm rozumiany jako codzienna współodpowiedzialność, zbudujemy system, który nie tylko reaguje na kryzysy, ale wychodzi z nich silniejszy. Nie potrzebujemy więcej regulacji, potrzebujemy zaufania, współpracy i odwagi, by działać razem. Wdrożenie choć kilku rozwiązań już dziś pokaże, że Polska potrafi zamieniać ryzyko w przewagę - mówi nam Brzoska.

Tomasz Żółciak i Grzegorz Osiecki, dziennikarze money.pl

Wybrane dla Ciebie
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Podatek od spadków i darowizn. Ważna zmiana. Jest ruch Senatu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Statek floty cieni zatrzymany. Woził zboże z okupowanego przez Rosję Krymu
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Konflikt w NBP. Nowe oświadczenie członków zarządu. "Sprzeciwiamy się"
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują
Nowy kryzys w Grecji. Dotacje z UE wstrzymane, a rolnicy blokują