Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Glapiński ma inne zdanie niż Kościński. Chodzi o nasze oszczędności

131
Podziel się:

Podczas gdy minister finansów Tadeusz Kościński apeluje o wyjmowanie pieniędzy spod materaca i wpłacanie ich do banków, szef NBP jest innego zdania. - Każdy z nas ma prawo podjąć decyzję, w jaki sposób gromadzi oszczędności - twierdzi Adam Glapiński.

Glapiński ma inne zdanie niż Kościński. Chodzi o nasze oszczędności
Szef NBP Adam Glapiński nieco inaczej patrzy na gotówkę Polaków niż minister finansów Tadeusz Kościński (Flickr, KPRM)

Ten wywiad ministra finansów Tadeusza Kościńskiego odbił się w Polsce szerokim echem. Kilka dni temu apelował on w radiowej Jedynce do Polaków, by "wyjęli pieniądze spod materaca i wpłacili je do banków".

Zdaniem szefa resortu finansów gotówka trzymana "w skarpecie" nic nie daje gospodarce. Może się zgubić albo zostać skradziona. A jak zdeponujemy ją na koncie, to - jak twierdzi Kościński - bank będzie mógł ją pożyczyć komu innemu i dzięki temu stymulować gospodarkę naszego kraju.

Teraz okazuje się, że zupełnie inne zdanie ma szef Narodowego Banku Polskiego, czyli również bardzo istotna postać dla polskiej gospodarki i finansów. Adam Glapiński nie zgadza się, by za wszelką cenę odchodzić od gotówki na rzecz depozytów w bankach.

Zobacz także: Kiedy zacznie się odmrażanie gospodarki? Kościński: powrót do normalności za 2-3 miesiące

- NBP stoi na stanowisku, że każdy z nas ma prawo podjąć decyzję, w jaki sposób gromadzi oszczędności, w formie gotówki, na rachunkach w banku, czy w jeszcze innej formie. Każdy ma prawo wpłacać pieniądze do banków oraz je z nich wypłacać - stwierdził w rozmowie z PAP szef banku centralnego.

- Coraz częściej zdarzają się sytuacje odmowy przyjęcia płatności w formie gotówki, niestety także przez władze samorządowe - ubolewa Glapiński. - Uznaliśmy, że potrzebne są dodatkowe, bardziej skoordynowane działania, dzięki którym Polacy będą mieli zapewnione bezpieczeństwo posługiwania się gotówką.

Zdaniem prezesa NBP w niektórych przypadkach gotówka jest niezastąpiona. I ma przewagę nad pieniędzmi w formie bezgotówkowej.

- NBP dostrzega także ryzyka w zakresie możliwych ataków cybernetycznych w tym, prowadzonych spoza polskich granic przez obce służby, które mogą poważnie zakłócić funkcjonowanie systemów płatności. W takich sytuacjach, a także w przypadku technicznych awarii systemów, gotówka jest niezbędnym instrumentem dla zapewnienia ciągłości obrotu gospodarczego, umożliwiającym dokonywanie codziennych zakupów - puentuje Adam Glapiński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(131)
Norman
3 lata temu
A ja wierze w zloto. Ta waluta byla w obiegu od 5 tys lat. 20+kg monet bulionowych to wystarczajace zabezpieczenie dla emeryta bez zadnych dlugow itp.
Świadomy
3 lata temu
Brawo, brawo w końcu ktoś przejrzał na oczy i widzi co zamierza ten nierząd. Suwerenność to dla nich obce słowo. Płatność elektroniczna to ich marzenie, będą wiedzieli gdzie co za ile i kiedy czyli permanentna inwigilacja każdego. Oby ten zapis znalazł się w ustawie. 👍
emil
3 lata temu
Gospodarz który wszystkie pieniądze wydaje na bierząco a na dodatek jeszcze się zadłuża zamiast mieć coś na czarną godzine wcześniej czy póżniej wpadnie w kłopoty co widac już teraz w walce z Covid u nas .
Zią
3 lata temu
Jakie oszczędności? Przecież według pis jedynymi prawdziwymi Polakami jest ich elektorat, który nie ma oszczędności, a tylko chwilówki i socjal na bieżące wydatki (alkohol i papierosy bez akcyzy).
Zbyszek
3 lata temu
Czyli nie ma nadziei. Z banku zajuma Kościński a ze skarpety Gapiński.
...
Następna strona