Handlowe niedziele powinny wrócić - przekonują przedsiębiorcy. Pomogą uchodźcom z Ukrainy
Zniesienie zakazu handlu może nie tylko wesprzeć polską gospodarkę, ale również zwiększyć liczbę miejsc pracy dostępnych dla uciekających przed wojną Ukraińców - przekonują przedsiębiorcy. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców zwrócił się z apelem o podjęcie niezwłocznych prac nad przywróceniem handlu w niedziele.
"W obliczu inwazji Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy konieczne jest podjęcie wszelkich kroków, które umożliwią zwiększenie podaży pracy oraz dających pozytywny impuls dla gospodarki naszego kraju" - pisze Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.
ZPP zaapelował o niezwłoczne przywrócenie możliwości handlu we wszystkie niedziele na terytorium całego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźby Putina bez pokrycia? "Nikt wokół tego nie wykonuje"
Dostęp do sklepów konieczny
Jak argumentują, wojna tuż za granicą Polski spowodowała, że dostęp do wielu artykułów jest potrzebny przez 7 dni w tygodniu. Wykończeni ucieczką uchodźcy potrzebują najbardziej podstawowych produktów, żywności i wody.
Ponadto zbiórki towarów przeznaczonych na pomoc trwają w całym kraju. Zdaniem ZPP pozamykane w niedziele sklepy nie mogą być przeszkodą.
Praca dla Ukraińców
ZPP zaznacza również, że chodzi nie tylko o dostęp do sklepów, ale również o możliwość zwiększenia liczby miejsc pracy dla stale powiększającej się liczby szukających schronienia w Polsce. Już 1,7 mln uchodźców trafiło do Polski.
"Przywrócenie pełnej możliwości prowadzenia handlu w niedziele daje ponadto szanse stworzenia dziesiątek tysięcy dodatkowych miejsc pracy, które w połączeniu z już istniejącymi nieobsadzonymi wakatami mogą stanowić istotne źródło zatrudnienia dla uchodźców" - zaznaczają przedsiębiorcy.
Jak podkreślają, praca w handlu byłaby dla Ukraińców szansą na bycie niezależnym od pomocy socjalnej oraz na długotrwałe osiedlenie się w naszym kraju.
"Możliwość znalezienia pracy jest niezbędna nie tylko ze względów ekonomicznych – praca daje ludziom również poczucie bezpieczeństwa i »normalności«, a to dla osób, które musiały uciekać z własnego kraju z powodu wojny, jest czymś absolutnie niezbędnym" - czytamy w oświadczeniu.