Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Omijają zakaz handlu jako dworce. "Widocznie jest taka potrzeba"

Od 1 lutego 2022 r. weszła w życie nowelizacja ustawy ograniczającej handel w niedziele, która miała ukrócić otwieranie się sklepów w ostatni dzień tygodnia dzięki metodzie "na placówkę pocztową". Jednak niektóre punkty handlowe znalazły rozwiązanie: otwierają się jako dworce lub czytelnie. - Ograniczenie handlu w niedziele było polityczną decyzją na polityczne zamówienie. Teraz praktycznie został on zlikwidowany, ale w tak samo dobry i precyzyjny sposób, jak napisano Polski Ład, więc dzisiaj mamy tego efekty - ironizował w programie "Money. To się liczy" Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan. - Nasze zdanie jest jednoznaczne. Rozmawialiśmy o kompromisie, którym miały być dwie niedziele w miesiącu - podkreślił. Nie dziwią go natomiast decyzje przedsiębiorców, którzy decydują się otwierać sklepy w ostatni dzień tygodnia.

KOMENTARZE
(169)
Ona 34
2 lata temu
Bardzo dobrze ludzie też mają rodziny i niedzielę chcą odpoczac
Margo
2 lata temu
Kompletnie nie rozumiem dlaczego pracownicy sklepów mają być uprzywilejowaną grupą... lekarze,piekarze, strażacy, policjanci,magazynierzy,rolnicy,hotelarze, kierowcy i....tak można jeszcze długo ! podpisując umowę o pracę decydują się na określone wymagania zawodowe i histerii nie ma!? Ps. Fałszywe jest przeświadczenie, że zamknięte sklepy zapędzą wiernych do kościoła, kler skutecznie przyspieszył laicyzację społeczeństwa mieszając się obywatelom do życia.
Jan
2 lata temu
Co wtym dziwnego,że starają się omijać idiotyczne przepisy ?
Oczy własne
2 lata temu
Jak zwykle propaganda. Wczoraj niedziela, PIERWSZY a nie ostatni dzień tygodnia, sklepy w Zielonej Górze pozamykane. Artykuł obliczony na sączenie jadu.
Lodzianin
2 lata temu
W Czechach czynne są codziennie do północy, a w niedziele do 22ej i nikomu to nie przeszkadza..
...
Następna strona