Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Hartwich o 500+ dla niepełnosprawnych: Musi zostać wpisane do renty socjalnej. Inaczej to upokorzenie

6
Podziel się:

- Te 500 zł musi zostać wpisane do renty socjalnej, by były one gwarantowane i corocznie waloryzowane – powiedziała Iwona Hartwich zapytana na antenie Radia Zet o to, dlaczego protestuje przeciwko ustawie, która przewiduje świadczenie w kwocie 500 zł dla dorosłych niepełnosprawnych.

23 maja ulicami Warszawy przeszli niepełnosprawni i ich opiekunowie
23 maja ulicami Warszawy przeszli niepełnosprawni i ich opiekunowie (East News, Jan Bielecki/East News)

Jej zdaniem upokarzającym dla osoby niepełnosprawnej – i jej opiekunów – jest coroczne składanie wniosków do MOPS o przyznanie świadczenia oraz życie w niepewności, czy w kolejnym roku urzędnicy wydadzą decyzję pozytywną co do wypłaty.

- To nie może być dodatek. Ta kwota musi zostać włożona do do renty socjalnej i wtedy będziemy mieć 930 zł plus te 500 zł. To ważne, bo niepełnosprawny nie może być upokarzany i corocznie składać dokument w MOPS. Pieniądze przyniesie listonosz lub będą wpłacone na konto – wyjaśniła Hartwich.

W trakcie rozmowy podała prowadzącej program Beacie Lubeckiej noszony przy sobie amulet.

- Proszę go dotknąć i wyobrazić sobie, że może się pani zamieć na tydzień z moim synem. Zamieniłaby się pani? – zapytała. Chwile później zaczęła płakać.

Beata Lubecka była gotowa zakończyć program, ale po krótkiej przerwie Hartwich była gotowa kontynuować rozmowę. Wróciła jeszcze na chwilę do amuletu.

- Czy Morawiecki, Rafalska albo Sasin chcieliby się zamienić na tydzień z moim synem? Nie rozumiem tego betonu, nie rozumiem, dlaczego. Tu chodzi o mentalność - powiedziała, odnosząc się do niewystarczającej, jej zdaniem, pomocy, jaką politycy okazuja niepełnosprawnym.

Asystent rozwiąże wiele problemów

Hartwich dodała, że minimum socjalne dla osoby niepełnosprawnej to ponad 4 tys. zł.

Zobacz także: Obejrzyj: 500+ dla niepełnosprawnych. Kluzik-Rostkowska atakuje PiS

- I to jest realne. Nie chcemy tych pieniędzy, ale niech państwo zapewni asystenta, który kosztuje 2 tys. zł miesięcznie – zaproponowała.

Poproszona o skomentowanie wczorajszego protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Warszawie, powiedziała, że to był największy protest niepełnosprawnych w historii. Szacuje się, że uczestniczyło w nim 2 tys. osób.

Protestujący zgromadzili się na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim. Protesty odbywają się także w innych miastach, między innymi w Katowicach pod Teatrem Śląskim.

- 500+ dla niepełnosprawnych to wyborcza obietnica, nie chcemy jałmużny, tylko wyższej renty - mówią opiekunowie dorosłych niepełnosprawnych uczestniczący w proteście w Warszawie, cytowani przez Radio Zet.

Przed Pałacem Prezydenckim został odczytany list do Andrzeja Dudy. - Panie prezydencie, zaufaliśmy panu przed wyborami, ale zawiódł pan nasze zaufanie. Nie było pana stać na wywiązanie się z danych obietnic wobec środowiska wszystkich osób z niepełnosprawnościami - rozbrzmiało przez megafon.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Marcel
5 lata temu
A co z niepełnosprawnymi z MOPS, czy MOPR, bo jakoś nie słyszę, żeby chciało się [od zawsze] wypłacić cokolwiek, oprócz podwyżki 30 zł. co 2 lata!!!!!!! Ci ludzie dostają teraz jałmużnę w wysokości 645 zł. i jak oni mają przeżyć za taką sumę. W tym wypadku nie powinno być nawet podziału na stopnie: niepełnosprawność umiarkowana, czy też niepełnosprawność znaczna, bo tu chodzi o 645 zł. Jeszcze jedno - tym ludziom nie wolno pracować, bo stracą zasiłek. SKANDAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
roman
5 lata temu
ta pani znowu cos pomyliła, ten zasiłek dostanie syn , a ona chce podwyżke tego socjalu, co roku, zimna wyrachowana kobieta
Matka
5 lata temu
Martwich sama wygląda na niepełnosprawna umysłowo. Babo weź się za robotę a nie za jęczenie przed kamerami. Synuś nie taki niepełnosprawny skoro jest radnym. Jest tyle pracy dla osób niepełnosprawnych
Ala
5 lata temu
Miesza się wam w głowach - tylko niepełnosprawni całkowicie niezdolni do pracy i samodzielnego życia, otrzymują rentę socjalną, a niepełnosprawność powstała przed 18 rokiem życia. Tych osób jest 500 tysięcy i tylko oni otrzymają 500+. Syn p. Hart. jest radnym, otrzymuje dietę radnego
Rencista
5 lata temu
No ale ta pani może sobie życzyć! Czy praca w fundacji to nie praca? Czy bycie radnym to zabawa? Nie ma znaczenia stopień i tytuł do renty, ważna jest niepełnosprawność, a co niektórym mylą się pojęcia. Każdy człowiek ma prawo do godnego życia bez względu na wiek. Pamiętam protest w Sejmie i wypowiedź jednego z protestujących - "chwiałbym się usamodzielnić, mieszkanie opłacać itd". To chłopie albo masz rentę socjalną i jesteś niepełnosprawny albo nie zawracaj głowy. Tak dobrze nigdzie na świecie nie ma. Najpierw powinno się zaopatrzyć osoby, które wypracowały prawo do renty, bo często w wyniku pracy zostali kalekami. Po co pisze i opowiada ta Hartwich to jakieś głupoty, mrzonki.