Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Hojne wynagrodzenia propagandystów w TVP Info. Kto zgarniał najwyższe stawki?

43
Podziel się:

Pracownicy Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, którzy byli zaangażowani w działania propagandowe oraz publicyści, którzy nie krytykowali Prawa i Sprawiedliwości, otrzymywali hojne wynagrodzenia za prowadzenie i wydawanie programów. Na najwyższe stawki mógł liczyć stawki otrzymywał Bronisław Wildstein.

Hojne wynagrodzenia propagandystów w TVP Info. Kto zgarniał najwyższe stawki?
Miłosz Kłeczek za jednorazowe poprowadzenie programu "Strefa starcia" w TVP Info mógł liczyć na 2,5 tys. zł (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Z informacji serwisu Press.pl, wynika, że za jedno, 24-minutowe wydanie programu "O co chodzi?" Wildstein otrzymywał 5 tys. zł brutto. Press dodarł do informacji z Telewizji Polskiej o wynagrodzeniach niektórych niedawnych pracowników i współpracowników TVP Info, wypłacanych im na podstawie umów cywilnoprawnych.

Innym pracownikiem, który cieszył się wysokimi zarobkami, był Miłosz Kłeczek, który za jednorazowe poprowadzenie programu "Strefa starcia" w TVP Info mógł liczyć na 2,5 tys. zł. Wydawcą tego programu był zastępca dyrektora TAI Samuel Pereira, który również otrzymywał 2,5 tys. zł za wydanie. Magdalena Ogórek pobierała podobne kwoty za prowadzenie swoich programów - wynika z informacji serwisu.

Kłeczek był również znany z propagandowych relacji z sejmu w TVP Info. Za jeden wyjazd do sejmu inkasował 1200 zł - ujawnia Press.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Reklamodawcy zapłacą, choć nie chcą emisji reklam? "To kompromituje TV Republika"

Informacje o zarobkach byłego kierownictwa TAI przekazał likwidator TVP Daniel Gorgosz w odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej, złożony przez posła Koalicji Obywatelskiej Dariusza Jońskiego.

Polityk w trybie interwencji poselskiej chciał się dowiedzieć od telewizji, ile w 2023 r. zarobiły cztery jej "twarze": Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki i Jarosław Olechowski.

Ten pierwszy jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (TAI) od końca kwietnia otrzymał niecałe 372,6 tys. zł brutto. Do tego doliczyć trzeba ok. 1 mln 127,7 tys. zł (wraz z podatkiem VAT) z tytułu realizowania umów cywilnoprawnych. Razem daje to nieco ponad 1,5 mln zł brutto.

Horrendalne zarobki w TVP. Kwoty wyszły na jaw

Samuel Pereira otrzymywał wynagrodzenie tylko z tytułu wicedyrektora TAI. Co ciekawe, jego pensja była wyższa niż jego bezpośredniego przełożonego, czyli Michała Adamczyka. On od końcówki kwietnia zarobił bowiem niecałe 439,8 tys. zł brutto.

Marcin Tulicki również był wicedyrektorem TAI i na tym stanowisku zarobił od końca maja ok. 417,4 tys. zł brutto. Do tego doliczyć trzeba ok. 296,3 tys. zł brutto z tytułu umów cywilnoprawnych. Łącznie daje to kwotę ok. 713,7 tys. zł.

I wreszcie Jarosław Olechowski. Jako dyrektor TAI w 2023 r. zarobił ok. 1 mln 16,5 tys. zł. Umowy cywilnoprawne zapewniły mu kolejne ok. 407,6 tys. zł brutto. Razem daje to 1 mln 424,1‬ tys. zł. Tu jednak istotne zastrzeżenie: Jarosław Olechowski przestał pełnić swoje funkcje w TVP pod koniec kwietnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(43)
Maciej
3 miesiące temu
Co to za pieniądze, żonom Lisa w epoce Tuska za takie zarobki nie chciałoby się z domu wychodzić!!! Wprawdzie Lis śpiewał sto lat Tuskowi lecz za swoje roczne zarobki opłaciły by to całe Towarzystwo przez 20 lat .
hjh
4 miesiące temu
PiS z Kaczyńskim nie chce pogodzić się z utratą wpływów w mediach publicznych gdzie bezkarnie bałamucili olbrzymie rzesze Polaków używając do swoich zamiarów niesłychanych kłamstw, manipulacji, z sianiem nienawiści. Ta ekipa broni swoich pisowskich funkcjonariuszy z TVPiS uprawiających obrzydliwą propagandę służących tej zdemoralizowanej i złodziejskiej partii PiS, którzy tacy jak Adamczyk, Rachoń, Olechowski, Pereira, Tulicki, Holecka i inni za tą haniebną robotę dostawali ponad 1,5 miliona złotych rocznie z Polaków podatków. Na tych łajdaków poszło już kilkanaście miliardów złotych To stąd ich ostatnie desperackie poczynania z manifestacją 11 stycznia na którą ściągnęli swoje tłuste koty z ich rodzinami.
robert
4 miesiące temu
I TAK SIĘ KRADNIE OCZYWIŚCIE ZGODNIE Z PRAWEM
ygv
4 miesiące temu
Kiedy wreszcie Duda opuści albo zostanie zmuszony do opuszczenia stanowiska? Ten człowiek robi z Polski pośmiewisko, zamienił pałac w melinę, gdzie schronił pisowskich towarzyszy i z tego pałacu bezprawia Policja wyprowadziła przestępców Kamińskiego i Wąsika. Teraz apeluje o szacunek do Konstytucji a sam łamał prawo ponad 13 razy. Podpisał m.in stalinowską ustawę o komisji d.s. badań wpływów rosyjskich. Kiedy Cenckiewicz, Zybertowicz i pozostali zwrócą do budżetu pieniądze?
adam
4 miesiące temu
Z jednej strony zarobki w TVP z drugiej umowy śmieciowe w "jedynych wolnych mediach" jak je ojreśla red. Olejnik, gdzie tu logika? Przecież piwinno być odwrotnie!
...
Następna strona