Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Ile zarabia ratownik medyczny? Nawet jeśli pracujesz non stop, nie dorobisz się fortuny

80
Podziel się:

Choć znajdują się na pierwszej linii walki o życie pacjenta, zarabiają trochę poniżej średniej krajowej. Ratownicy medyczni nie mogą liczyć na sowite wynagrodzenia, a o potencjalne dodatki do pensji muszą się upominać.

Ile zarabia ratownik medyczny? Nawet jeśli pracujesz non stop, nie dorobisz się fortuny
Ratownik medyczny zarobi średnio 3920 zł brutto. To mniej niż wynosi średnia krajowa (Materiały WP, Adobe)

O znaczącej roli ratowników medycznych głośno mówiło się od początku trwania pandemii koronawirusa. Tego nie odzwierciedlają jednak ich pensje. Najlepiej zarabiający w zawodzie otrzymają bowiem 4700 zł brutto, czyli mniej niż wynosi średnia krajowa (5282,80 zł). Najczęściej pojawiają się kwota to jednak 3920 zł. Niewiele.

Ratownicy medyczni pokazali "umowy grozy" - podaje portal Rynekzdrowia.pl. Godzina pracy w ciężkich warunkach wyceniana jest na 21 zł brutto. Kwota może maksymalnie wzrosnąć do 36 zł brutto za godzinę.

"Godzina pracy ratownika medycznego, człowieka, od którego niejednokrotnie zależy czyjeś zdrowie a nawet życie - największa wartość, wydzierana ze szponów śmierci w pocie, deszczu, upale i mrozie, w kombinezonie i masce, 24 godziny na dobę, 365 dni w roku wyceniana - jest w przeliczeniu na... 2 kalafiory i 2 kg ziemniaków!!!" - pisze Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Money.To się liczy_rozmowa z Panem Markiem Obrębalskim

Istotne znaczenie ma w tym przypadku miasto, w którym podejmiemy pracę. Co ciekawe, niższe stawki niż np. w Małopolsce czy na Śląsku są... w Warszawie. Stołeczni ratownicy zarobią nawet o paręset złotych mniej.

Istotną rolę ma również wiek pracownika. Najwięcej zarabiają osoby w przedziale 36-40 lat. Najlepsi ratownicy zainkasuję blisko 5 tys. zł brutto. W przypadku początkujących będzie to ok. tysiąca złotych mniej.

Ponadto ratownicy zwracają uwagę, że ratownikowi, który ukończył kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy (KPP), przysługuje wyższa stawka godzinowa niż ratownikowi medycznemu (po trzyletnich studiach licencjackich).

Przypomnijmy, że w czerwcu br. odbył się protest ratowników medycznych. Ministerstwo Zdrowia przywróciło im dodatki, jakie otrzymali w czasie pandemii. Wchodzące od 1 lipca zmiany pozbawiały ich tej części otrzymywanego dotychczas wynagrodzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(80)
Rec84
3 lata temu
Szybkie sprawdzenie i już wszystko wiadome, że skoro ratownicy medyczni tak mało zarabiają to dlaczego brakuje miejsc na studiach dla nich?? Sprawdzając uczelnie, najmniejsza liczba kandydatów na jedno miejsce wynosi 5. A więc jednak chyba ratownicy tak źle nie mają, skoro tak wielu chętnych jest do ukończenia studiów na tym kierunku!!!
Rec84
3 lata temu
Nie warto sprawdzać mediany zarobków ratowników medycznych, bo są to bardzo zaniżone wynagrodzenia. Zgodzę się z "AMA", ich zarobki są na takim poziomie, że większość społeczeństwa może im tylko pozazdrościć zarobków, nie mówię o pozazdroszczeniu pracy, bo to nie jest dla każdego. Ja mieszkam w miejscowości nieliczącej nawet 3000 mieszkańców i jak się patrzy jak zajeżdżają pod budynek na swoją zmianę ratownicy medyczny, to jakby ktoś nie wiedział jako kto pracują, to by spokojnie pomyślał, że to albo dyrektorzy jakiś firm, albo właściciele dobrze prosperujących własnych działalności.
AMA
3 lata temu
Wszędzie się trąbi, że ratownicy mało zarabiają. Dlaczego nie mówi sie ile godzin są na wyjeździe a ile na pryczy. Tak drodzy Panstwo, są jednostki ratownictwa gdzie ratownicy mają po 250h w miesiącu z czego dyżury trwaja po 24 h i w tym czasie mają jeden wyjazd. Ratownicy Ci pracują na dzialalnosci jednoosobowej za stawkę 50zl/h. Teraz sobie policzcie 250x50= 12500. I jeszcze jedno, nikt tych ludzi nie zmusza do pracy po 250h. I słyszę że chcą podwyżki na 70zł/h. Kpina z reszty społeczeństwa, wyczuli moment pandemi i szantażem walcza o kasę. Pozdrawiam wszystkich pracujacych po 10h dziennie na produkcji za 4000 brutto.
Paczo
3 lata temu
Po tygodniu pracy w markecie ratownik by zapłakał za tą swoją niedola obecną. Tak niech przezuca płytki albo panele w budowlanym lub klapnie na kasie. Po mundurowce to następne święte krowy, a niech to zlikwidują były kiedyś pogotowia co naprawdę udzielały pomocy chorym. A tu rozczeniowi medycy😰😭🤯
tol
3 lata temu
Po kilku latach odpowiednio więcej , 4000 - 4500 na rękę. Chodzi też o to ,żeby nie pracowali powyżej 200 godzin ,ponieważ przemęczony może coś zrobić źle. W jakiś radach nadzorczych ,spółkach skarbu państwa znajomi, krewni biorą ,bo często na niczym się nie znają, spore pieniądze za nic . Te pieniądze powinny trafić do budżetu ,bo taka miała być rola spółek .Zlikwidować tą patologię i przeznaczyć na ratowników .Praca ratownika jest bardzo ważna i odpowiedzialna . Nieraz to horror .
...
Następna strona