Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|

Inwestycje kolejowe mogą zostać opóźnione lub wstrzymane. Zagrożone wiele budów

10
Podziel się:

Grozi nam hamowanie inwestycji kolejowych. Wieloletnia zwłoka w dostosowywaniu naszych przepisów do unijnych wymogów środowiskowych może skutkować nawet utratą dofinansowania z UE.

Inwestycje kolejowe mogą zostać opóźnione lub wstrzymane. Zagrożone wiele budów
Jak podaje "Rz", zagrożone mogą być budowy nawet na 50 liniach (Adobe Stock, Piotr Szpakowski)

Zarzuty KE związane z przepisami w sprawie oceny oddziaływania inwestycji na środowisko mogą dotyczyć blisko 50 inwestycji na różnym etapie przygotowania - dowiedziała się "Rzeczpospolita" w spółce PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK). Ich łączna wartość przekracza 55 mld zł.

KE długo zgłaszała zastrzeżenia do tzw. specustaw, które co prawda przyspieszają realizację budów, lecz uniemożliwiają wstrzymanie inwestycji, gdy ocenę oddziaływania na środowisko podważa lokalna społeczność lub organizacje ekologiczne.

Konieczne zmiany rząd przygotowywał przez dwa lata. Teraz są one w parlamencie i być może zaczną obowiązywać w maju. Tymczasem już teraz, od początku tego miesiąca, nie powinny być wydawane zezwolenia ani rozpoczynane budowy w projektach dofinansowywanych z UE, jeśli zaskarżona została ich zgodność z unijnym prawem ochrony środowiska – czytamy w "Rzeczpospolitej".

Zobacz także: Rząd może się cieszyć. Budowa dróg tańsza niż zakładał

Natomiast gdy przepisy wejdą w życie, będzie można skuteczniej zaskarżać decyzje środowiskowe i wstrzymać realizacje projektu. - Przykładowo może to wstrzymać realizację ważnego projektu na linii nr 201 Gdynia-Kościerzyna, która ma już wydaną decyzję środowiskową i rygor natychmiastowej wykonalności - mówi w rozmowie z "Rz" Mirosław Siemieniec, rzecznik PLK.

Sprawa dotyczyć będzie nie tylko inwestycji kolejowych, lecz także budowy dróg czy innych inwestycji infrastrukturalnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Natan
3 lata temu
W interesie Unii , czyli Niemiec , nie jest wskazane by Polska rosła w siłę . Należy to wszystkimi sposobami utrudnić i opóźniać , najlepiej do zmiany władzy uległej Berlinowi .
sabina
3 lata temu
Przecież szkopy i ruskie nie mogą się patrzeć na rozwój Polski im by pasowało wykreślić nas z map Europy a jest wielu w naszym kraju którzy pomogli by im w tym.
Ewa
3 lata temu
Jak nikt sie nie interesuje Polska tylko wlasnymi interesami I intrygami to przepadnie miliardy I nikt za to nie odpowie bo odpowiedzilnosci nie ma polak ma obowiazki ale praw juz nie teraz bedzie zainteresowanie 10 kwietnia
olo
3 lata temu
UE wszystkimi siłami stara się powstrzymać RP przed rozwojem gospodarczym dlatego, że już czuje na plecach oddech naszej gospodarki a porównując dynamikę rozwoju naszego kraju w ostatnich kilku latach i większości krajów starej UE, jest możliwość, że w ciągu dekady to my będziemy czuli ich oddech na plecach.
svn
3 lata temu
Ludzie idźcie poczytać pudelka albo pooglądać jakić influencerów, jak nie rozumiecie podstaw gospodarki. Unia pokrywa w większości inwestycji 75% kosztów, bez dofinansowania z UE tempo modernizacji będzie wolniejsze niż tempo starzenia sie konieczności wymiany starych linii (coś jak 50 lat komuny). A że trzeba przy okazji zwrócić uwagę na otoczenie (i ludzi i środowisko) - to co w tym dziwnego??? To powinno rozumieć się samo przez się, a nie żeby Unia musiała zwracać nam uwagę...