UniCredit zbliża się do realizacji swojego celu przejęcia Commerzbanku, po tym jak Federalny Urząd Kartelowy dał zielone światło na zwiększenie udziału włoskiego banku w niemieckim konkurencie do prawie 30 proc. Włosi posiadają już około 9,5 proc. akcji, a teraz będą mogli powiększyć swój pakiet do 29,99 proc. - podaje "Rz".
Decyzja niemieckiego urzędu antymonopolowego była przez rynek oczekiwana, ponieważ UniCredit od miesięcy dąży do przejęcia większego udziału w Commerzbanku. Jak czytamy, jest to kolejny krok w stronę realizacji przejęcia, które było od dawna planowane przez UniCredit
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak mimo tej zgody, kluczową przeszkodą pozostaje niemiecki rząd, który posiada około 12 proc. akcji Commerzbanku i otwarcie sprzeciwia się przejęciu banku przez Włochów. Prezeska Commerzbanku, Bettina Orlopp, również uważa, że bank powinien zachować swoją niezależność.
Niemiecki rząd jest przekonany do strategii niezależności Commerzbanku i dlatego nie mamy planów sprzedaży dalszych udziałów - stwierdził w październiku 2024 r. niemiecki minister finansów Christian Lidner.
Rekordowy zysk i masowe zwolnienia
Jak mogliśmy przeczytać w lutym 2025 r. Commerzbank ogłosił, że zwolni tysiące pracowników, głównie w Niemczech. W planach jest likwidacja do 2028 roku 3900 pełnoetatowych stanowisk - o czym informował "Deutsche Welle". Powód? "Wzrost wydajności dzięki cyfryzacji i zwiększone wykorzystanie międzynarodowych lokalizacji".
W filiach zagranicznych liczba pracowników zostanie zwiększona, tak aby liczba pełnoetatowych pracowników na całym świecie pozostała na stałym poziomie 36 700 pełnoetatowych pracowników - czytamy w dzienniku. W ubiegłym roku Commerzbank odnotował rekordowy zysk w wysokości 2,68 mld euro.