Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Julia Grzesiek
|

Steve Jobs wyjaśnił przed laty, co naprawdę odróżnia liderów od szefów

19
Podziel się:

Steve Jobs, zmarły w 2011 r. współzałożyciel Apple, jest postacią ikoniczną w branży technologicznej. Jego wypowiedzi do dziś inspirują wielu ludzi zainteresowanych rozwojem osobistym i zawodowym. Serwis INC przypomniał, jaki styl zarządzania – zdaniem Jobsa – odróżnia prawdziwych liderów od szefów.

Steve Jobs wyjaśnił przed laty, co naprawdę odróżnia liderów od szefów
"Nie ma sensu zatrudniać inteligentnych ludzi i mówić im, co mają robić" (Getty Images, 2004 Getty Images)

Steve Jobs nie tolerował mikrozarządzania i był zdania, że pracownicy nie powinni być zmuszani do wykonywania odgórnych poleceń szefów, lecz – zamiast tego – należy zachęcać ich do samodzielnego działania – przypomina amerykański serwis INC.

Nie ma sensu zatrudniać inteligentnych ludzi i mówić im, co mają robić. Zatrudniamy ich po to, by to oni wskazali nam, jak mamy działać – cytuje serwis słowa Jobsa.

Właśnie takie podejście odróżnia prawdziwych liderów od szefów. Serwis INC opublikował listę trzech zasad zarządzania, o których powinien pamiętać każdy dobry lider.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Są między młotem a kowadłem". Poważny problem dla pracodawców w Polsce

1. Wprowadzenie równej siły decyzyjnej w zespole

Przyznanie pracownikom przestrzeni do swobodnego wyrażania opinii oraz umożliwienie podejmowania istotnych decyzji niesie ze sobą wiele korzyści. Jak podkreśla INC, często zdarza się, że podwładni specjalizujący się w konkretnych obszarach mają większą wiedzę niż ich przełożeni. Co więcej, dzięki bezpośredniemu kontaktowi z klientami są w stanie lepiej zrozumieć ich potrzeby i oczekiwania.

Peter Drucker, uważany za jednego z najwybitniejszych myślicieli i teoretyków zarządzania, zaznaczał znaczenie autonomii w pracy, twierdząc, że "pracownicy intelektualni muszą sami sobą zarządzać".

2. Budowanie silnych więzi w zespole

Stworzenie zespołu, który dobrze ze sobą współpracuje i którego członkowie mają przyjacielskie relacje, wpływa na samopoczucie i zaangażowanie pracowników oraz sprzyja osiąganiu lepszych wyników.

Jak czytamy w INC, liderzy, którzy chcą budować silne zespoły, powinni starać się bardzo dobrze poznać najbliższych współpracowników. "To oznacza, że trzeba dowiedzieć się, kim są, biorąc pod uwagę również wydarzenia, które ukształtowały ich życie, a także poznać ich aspiracje oraz cele".

Wysoki poziom zaufania, jakim przełożeni darzą swoich podwładnych, stanowi istotną część każdego skutecznego zespołu. "Osiągnięcie silnego podejścia zespołowego wymaga od liderów, aby odłożyli na bok własne ego i polegali na zbiorowej mądrości swoich pracowników" – czytamy.

3. Słuchanie pracowników

Empatyczne przywództwo to podejście do kierowania zespołem, które opiera się na słuchaniu pracowników i próbie zrozumienia ich potrzeb.

Choć aktywne słuchanie, przyjmowanie cudzych perspektyw, a także wykorzystywanie rozwiązań zaproponowanych przez innych mogą stanowić wyzwanie, szczególnie na wyższych szczeblach hierarchii organizacyjnej, to właśnie te umiejętności są szczególnie cenne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
zarządzanie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(19)
Łubu dubu, ni...
4 miesiące temu
naszego klubu. Pracownicy boją się wypowiedzieć, co myślą. A jeżeli to zrobią pracodawca żegna się z nimi. Słucha plociuchów i zadymiarzy. Gdyby jednak posłuchał mądrego, zyskałby podwójnie: ulepszenie działań i dobrego pracownika. No i wazeliniarze wiedzieliby, że nie opłaca się lizusostwo.
Szymon
5 miesięcy temu
Ja akurat pracuję jako Opiekun medyczny i mam szczęście do super szefostwa. Bardzo konkretni, ale też wyrozumiali ludzie. Współpracowników też mam super, a z niektórymi znamy się już od czasów nauki w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych.
Polako
6 miesięcy temu
Steve jobs to jak bill gates i inni wszyscy zaczynali w garazach niby biedni a potem wyszlo kim byli rodzice.Tacy ludzie sa bardziej szkodliwi niz uwazani przez media wizjonerami tylko ze to nie oni tworzyli system ani wyglad.Nie wspomne o nie szanowaniu ludzi az do dzis a wszyscy udaja ze jest oki.Ludzie sa straszni kupuja i przyczyniaja sie do zlego ale poki ich to nie spotka maja to gdzies.Najlepsze ze ci najgorsi maja ogromna kase a swiadomosc ludzka jest tak niska ze nie pomysla co i jak beda mieli wplyw na nich
SIMON
6 miesięcy temu
Wszystko zaczyna się od DLACZEGO . Jeśli przeczytacie książkę Simona Sineka 10 razy i zrozumiecie sens tej strategii . Stwierdzicie że wasze podejście do życia jest takie samo jak Sineka . Wdrożycie to w życie i firmę to sukces murowany 100% . Dodatkowo TRZY książki i żadnej innej 1-GRA BEZ KOŃCA 2- LIDERZY JEDZĄ NA KOŃCU (OBIE SINEK) 3- TO JEST MARKETING SETH GODIN . Ja te ideały realizuje od 7 lat . Pozdrowienia dla naszego teamu „ONSEN”
hehe
6 miesięcy temu
jeff bezos czyli współwłaściciel amazon osiągnął sukces dzięki wizji (czyli powiedział 1.otwieramy księgarnię internetową, 2.ta księgarnia będzie działała jak zwykła księgarnia tylko klient nie będzie musiał do niej przychodzić) którą skonkretyzowali rzemieślnicy (przecież bezos nie mówił im jaki kolor w środku mają mieć magazyny). jeśli macie wizję (średnio konkretną czyli taką którą dokończą rzemieślnicy) to właściwie jesteście liderami (bo się nikogo nie pytacie co macie robić lecz wyjaśniacie wizje rzemieślnikom) a jak nie macie wizji to jesteście tylko szefami i niestety firma wam padnie bo sami nie wiecie czego chcecie od pracowników. gdyby jeff bezos nie miał wizji amazona to by pewnie dalej siedział na etacie