Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Kina wygrywają na niedzielnym zakazie handlu. Dzięki "Klerowi" padł rekord frekwencyjny

40
Podziel się:

Pierwszy kwartał 2019 r. branża kinowa może uważać za bardzo udany. Do kin chodziliśmy chętnie i zostawiliśmy w nich 354,5 mln zł. Przedstawiciele kin nie mają jednak odwagi mówić, czy będzie powtórka z zeszłorocznego rekordu.

Z roku na rok zostawiamy w kasach kinowych coraz więcej pieniędzy
Z roku na rok zostawiamy w kasach kinowych coraz więcej pieniędzy (123RF)

18,63 mln widzów poszło do kin w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. To wzrost o 7,7 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Nieco szybciej – o 8,8 proc. wzrosły przychody branży ze sprzedaży biletów. Wyniosły one 354,5 mln zł – wynika z danych firmy "Boxoffice.pl", o czym informuje "Rzeczpospolita" .

W całym 2018 r. kina sprzedały 59,7 mln biletów, czyli o 5,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody z ich sprzedaży wyniosły 1,12 mld zł (wzrost o 4,7 proc.). W pierwszym półroczu nic nie wskazywało na tak rekordowy wynik. Sytuację odmieniło wejście na ekrany "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego. Obejrzało go 5,2 mln widzów. Dla porównania: najchętniej oglądanym filmem pierwszego kwartału 2019 r. był "Miszmasz, czyli kogel mogel 3", na który wybrało się 2,38 mln widzów.

Prezesi Multikina i Heliosa są zgodni co do tego, że zakaz handlu w niedziele wpłynął pozytywnie na frekwencję w salach kinowych.

Zobacz także: Obejrzyj: Połowa licealistów bierze korepetycje. "Słaba laurka"

- Niedziele zwiększyły udział w widowni kinowej z 20 do 22 proc. Częściowo stało się to kosztem sobót, w które ludzie są bardziej zabiegani – mówi Tomasz Jagiełło, prezes sieci kin Helios.

Jak zauważa "Rzeczpospolita", pierwsze trzy miesiące roku należały do komedii oraz filmów dla dzieci. Nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę, że na ten czas przypada dzień kobiet i walentynki.

Poza wspominaną kontynuacją opowieści o Kasi Solskiej, najpopularniejszymi filmami w pierwszym kwartale były "Planeta Singli 3" (1,44 mln widzów), "Jak wytresować smoka 3" (1,21 mln), "Kobiety mafii 2" (1,12 mln widzów) oraz "Ralph Demolka w internecie" (0,94 mln).

Zdobywca trzech tegorocznych Oscarów "Green Book" zgromadził przed wielkim ekranem 0,82 mln widzów i zajął dopiero siódme miejsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
wirgiliusz
5 lata temu
Nie mogę zrozumieć jak taki głupi zakaz jak zakaz handlu został u nas w ogóle wprowadzony. Ludzie lubią jak im się czegoś zakazuje, na to wychodzi. Co za zaścianek europy, oby następne wybory wygrała opozycja.
olga23
5 lata temu
Zakaz handlu.. dawno nie było głupszego pomysłu, to co fundują nam rządzący to granda i tragedia. Jak tego nie zniosą to ludzie się w końcu zbuntują i polecą ze stołków szybciutko.
suziquatro
5 lata temu
Ja tez bym chciala miec czas dla rodziny w niedziele.. ale ja nie moge bo pracuje w restauracji.. a tu w weekendy jest wiecej ruchu bo sprzedawcy mają wolne i wlasnie z rodzinami do nas przychodza.. smutne to ze mnie sie nie nalezy i ja nie moge odpoczac.. ten zakaz jest beznadziejny i nierowny wobec ludzi
Rena
5 lata temu
a male sklepy przegrywaja, ludzie nie maja jak dorobic w weekend studenci potracili miejsca pracy, super
bernadett
5 lata temu
smutne jest to ze Ci którym się należy wolne (sprzedawcy handlowcy) oblegają kina gdzie pracują ludzie którym się "nie należy".. takie wywieranie presji i wybiórczość jest chora i nie przyjemna.. a ten kto wymyslil ten glupi zakaz i stado osłów ktore podążyły za nim jak za marchewką maja tyle hajsu i wolnego czasu ze nie odczuja roznicy.. niestety my zwykli szarzy ludzie odczuwamy i to bardzo..
...
Następna strona