Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Kopalnia Turów. Czechy zgodziły się wycofać wniosek skierowany do TSUE

11
Podziel się:

- Jesteśmy bliscy porozumienia - przekonuje premier Mateusz Morawiecki. Elektrownia i kopalnia Turów będą pracowały - poinformował w Brukseli po rozmowach z premierem Czech.

Kopalnia Turów. Czechy zgodziły się wycofać wniosek skierowany do TSUE
Premier Mateusz Morawiecki (KPRM, KPRM Krystian Maj)

- Mając na uwadze zacieśnienie transgranicznej współpracy z Republiką Czeską wydaje się, że jesteśmy już bardzo bliscy porozumienia - poinformował premier Mateusz Morawiecki po rozmowach z premierem Czech ws. kopalni Turów. - W wyniku tego porozumienia Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek do TSUE.

Na jakich warunkach? Otóż, jak dodała premier, to porozumienie przede wszystkim zakłada wieloletnie projekty z udziałem strony polskiej w wysokości do 45 mln euro - współfinansowanie tych projektów przez stronę polską.

Oznacza to udział środków z budżetu państwa, samorządów oraz spółki PGE, która jest właścicielem kopalni i elektrowni Turów.

Zobacz także: Kopalnia Turów. Radosław Sikorski: Mleko się rozlało

- Zgodziliśmy się na powołanie komisji eksperckiej, która będzie badała środowiskowe kwestie związane z odkrywką - mówił premier. - Również PGE przeprowadzi do końca inwestycje ekranu doziemnego, który będzie do pewnego stopnia przynajmniej eliminował odpływ wody, a z drugiej strony będzie prowadziła prace przy wałach, które mają zabezpieczać przed pyłkami, które przenikają na stronę czeską.

Teraz strona Czeska będzie analizowała porozumienie z Polską. - Jestem dobrej myśli, że uda się je doprowadzić do końca. W wyniku realizacji takiego planu będziemy mogli powiedzieć o tym, że cała sprawa zostaje zamknięta i elektrownia oraz kopalnia Turów dalej będą pracowały bez przeszkód- podkreślił Morawiecki.

Zapewnił, że kopalnia i elektrownia, które dziś pracują i będą pracowały, ale Polsce zależy, aby ten spór w sposób z Republiką Czeską zakończyć w sposób polubowny.

Przypomnijmy, że na mocy decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Polska natychmiastowo miała wstrzymać wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów, należącej do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia skargi Czech w tej sprawie, czyli wydania wyroku.

Czechy uważają, że kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
Naiwniaki
3 lata temu
No cóż - tym sądem TSuE rządzą Niemcy. Wiec wszystko co polskie będzie zamykane , ale ich stocznie i nord stream już odwrotnie.
link
3 lata temu
Komu na WP zależy na mieszaniu w głowach ludzkich?
mcx
3 lata temu
Tylko, że premier Czech niczego takiego nie potwierdza. Polski premier po raz kolejny okazał się kłamcą
Takie tam
3 lata temu
Niestety polskie władze są niepoważne PGE pisze że nie Czesi na wszystko się zgodzili gdy wiedzą że złożyli wniosek do TSUE ,wiceminister Soboń to samo -nie żadnego problemu,polityka zagraniczna nie polega na tym że PIS ma ZAWSZE rację ,mówi wyłącznie do polskich wyborców a nie europejskich polityków . Czechom zależy głównie o zbudowanie zbiornika wodnego bo Turów wyssysa wodę z ich terenu na ich szkodę ,dlaczego mają płacić koszt budowy takiego obiektu kiedy to Polacy są tego winni? Pomijam fakt że są gadki o zielonej energii,taka sama prawda jak o ochronie środowiska w ramach tych działań chciano wyciąć całą Puszcze Białowieską czy zezwolono wszystkim chetnym wyciąć drzewa na swoim terenie w zimie 2017 roku .
WŁADZE
3 lata temu
Są były i będą zależności gospodarcze - władze narodów sprawują szumowiny- będą niszczyć się nawzajem i nie dadzą spokoju ludziom tej ziemi, bo jeden bardziej zachłanny od drugiego a że im samo posiadanie nie wystarcza będą jeszcze chcieli kupić sobie honor i dobry wizerunek ale to im się nie uda...