Zwolnienia w polskiej fabryce. Koreański gigant kończy z produkcją lodówek

Koreański koncern ma w planach zwolnienia pracowników w fabryce LG Electronics, produkującej lodówki w Biskupicach Podgórnych na Dolnym Ślasku. Klienci proszą UOKiK o kontrolę spółki. Uważają, że Koreańczycy wprowadzają swoich klientów w błąd - informuje "Gazeta Wrocławska".

LG Refrigerator Production Base in Taizhou
Workers are assembling refrigerators at the LG Refrigerator production base in Taizhou, China, on May 23, 2024. This is LG's largest refrigerator production base in the world and LG's only art luxury refrigerator production base overseas, with an annual production capacity of 1.3 million high-end refrigerators. (Photo by Costfoto/NurPhoto via Getty Images)
NurPhoto
taizhou, 1.3 million, lg, taizhou city., costfoto, world, may 23, assembly line, art luxury, base, workers, premium products, export, refrigerators, high-end, trade, overseas, electronics, workforce, nurphoto, appliances, production base, china, annual production capacity, assembling, largestKoreański koncern ma w planach zwolnienia pracowników w fabryce LG Electronics
Źródło zdjęć: © getty images | Costfoto/NurPhoto
Katarzyna Kalus

LG ma całkowicie zrezygnować z produkcji lodówek w tym miejscu. W zakładzie pod Wrocławiem koreański gigant produkuje również pralki i to na nich ma się teraz skupić.

Obecnie przy produkcji lodówek pracuje tam kilkaset osób. W środę "Gazeta Wyborcza" podawała, że z fabryki LG Electronics pod Wrocławiem może zostać zwolnionych nawet 180 pracowników. "Gazeta Wrocławska" informuje jednak, że ta liczba może być znacznie większa. Podaje, że wraz z podwykonawcami pracę może utracić około 2 tys. osób.

Powiatowy Urząd Pracy o zwolnieniach nie został jeszcze poinformowany. Jednak, jak donoszą źródła "Gazety Wrocławskiej", być może część pracowników zwolni się sama korzystając z zaproponowanych przez pracodawcę odpraw.

Częściej wymieniamy sprzęty niż meble

Przedstawicie LG poinformowali zarząd Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność o konieczności przeprowadzenia zwolnień we wtorek (4 listopada) - poinformował gazetę Krzysztof Wołk Łaniewski z dolnośląskiej "Solidarności".

Przyczyną cięć ma być zalew rynku tanimi urządzeniami AGD z Chin, których jest coraz więcej na półkach wielkich sieci handlowych.

LG: nie zamykamy fabryki

"LG Electronics wdraża strategiczne decyzje dostosowane do specyfiki rynku europejskiego i potrzeb konsumentów w odpowiedzi na zachodzące zmiany rynkowe. Ma to na celu zapewnienie konkurencyjności poprzez wykorzystanie zróżnicowanych globalnych ośrodków produkcyjnych - stwierdziła Monika Siejewicz z LG Electronics w komentarzu dla Radia Eska.

Nie zamykamy fabryki we Wrocławiu i w ramach decyzji strategicznych rozwijamy produkcję określonych urządzeń, aby zwiększyć konkurencyjność oferty. W związku z tym firma LG optymalizuje swoją strukturę produkcyjną i portfolio produktów, aby skoncentrować się na rozszerzeniu produkcji pralek i zaspokoić rosnący popyt w Europie

- wyjaśniła.

"Wrocławska" zwraca uwagę także na petycję "grupy konsumentów - nabywców sprzętu LG w Polsce", która pojawiła się w sieci. Zwrócili oni uwagę, że urządzenia LG są coraz częściej produkowane w Chinach.

Wielu konsumentów czuje się zwyczajnie oszukanych. Nikt nas nie poinformował, że dany model nie pochodzi już z Polski, choć jeszcze niedawno był. W opisach na stronach internetowych często brakuje jasnej informacji o miejscu produkcji, a sprzedawcy nie potrafią lub nie chcą odpowiedzieć, gdzie konkretnie dany egzemplarz został wykonany - czytamy w petycji, którą cytuje "Gazeta Wrocławska".

Klienci przekazują, że do tej pory wyroby LG Electronics kojarzyły im się z solidnością i jakością, którą gwarantowała m.in. właśnie produkcja w Biskupicach Podgórnych. To się jednak - ich zdaniem - zmieniło.

"Co gorsza - z relacji kupujących i obserwacji w sklepach wynika, że towary pochodzące z Chin często już w momencie ekspozycji są wadliwe lub źle spasowane. Widać rysy, odkształcenia, nierówne spasowanie elementów plastikowych czy zagięcia blachy. Mamy udokumentowane zdjęciami przypadki takich sytuacji w jednym z dużych elektromarketów" - alarmują klienci.

Sprawę chcą zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Źródło: "Gazeta Wrocławska"

Wybrane dla Ciebie
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Brytyjczycy i Niemcy razem kupią nową artylerię. Pierwszy taki system na świecie
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Prezent od ZUS
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Oto ile będzie kosztować
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sytuacja materialna Polaków. Oto jak zmieniła się w 2025 roku
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
Sankcje nie złamały oligarchów. Władza wciąż w rękach Putina
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
To był rok RPP i spadającej inflacji. Ale nie wszyscy kredytobiorcy odczuli to po równo
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
W Niemczech napisali o Polakach. "Baśń zaczyna pękać"
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu
Ceny noclegów eksplodowały. Góry hitem sezonu
Banki w Polsce kończą rok rekordowego zysku. Wzrost o kilkanaście procent
Banki w Polsce kończą rok rekordowego zysku. Wzrost o kilkanaście procent
Rekord polskich emerytów w Norwegii. Potężny wzrost w 10 lat
Rekord polskich emerytów w Norwegii. Potężny wzrost w 10 lat
Zmiany w programie "Mój Prąd". W planach dotacje dla właścicieli fotowoltaiki
Zmiany w programie "Mój Prąd". W planach dotacje dla właścicieli fotowoltaiki
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności