Koronawirus nie odpuszcza, lockdown może być długi. Angela Merkel ostrzega: mamy nową pandemię

- To zupełnie nowa pandemia - mówi kanclerz Niemiec Angela Merkel. I podkreśla, że najgorsze wcale nie jest za nami. Dowód? Chorują coraz młodsi. Szefowa niemieckiego rządu nie przebiera w słowach, choć w jej kraju sytuacja i tak jest lepsza niż w Polsce.

Angela Merkel ostrzega: to jeszcze nie jest koniec epidemiiAngela Merkel ostrzega: to jeszcze nie jest koniec epidemii
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz Ratajczak

- Niektórzy nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji. Niektórzy nie zauważają, że mamy w zasadzie nową pandemię - tak kanclerz Niemiec Angela Merkel skomentowała sytuację w swoim kraju.

Nowa pandemia to w rozumieniu Merkel nowe odmiany wirusa, które zwiastują gigantyczne wzrosty zakażeń. - Musimy zdusić trzecią falę wirusa - wysyła jasny sygnał.

Kanclerz Niemiec pojawiła się w niemieckim programie typu talk-show i przez godzinę opowiadała właśnie o polityce pandemicznej. A podkreślić należy, że Angela Merkel niezwykle rzadko udziela wywiadów.

Angela Merkel. Rząd Niemiec wycofuje się z twardego lockdownu

Jej wystąpienie to najprawdopodobniej pokłosie ubiegłotygodniowej porażki rządu Niemiec - ogłoszone obostrzenia zostały szybko wycofane. Nowe obostrzenia miały wiązać się z dodatkowymi dniami wolnymi, po to, by Niemcy zostali w domu. Na to sprzeciwem zareagowali przedsiębiorcy, a efektem była zmiana polityki.

Sprzeciw nie dotyczył jednak samego planu wprowadzenia dni wolnych, a wprowadzenia go z tygodnia na tydzień. Warto przy tym podkreślić, że planów, by luzować jakiekolwiek przepisy, na razie w ogóle nie ma.

Napięcia polityczne w Niemczech związane z pandemią powinny być dla nas o tyle interesujące, że sytuacja tam jest dziś lepsza niż w Polsce. Mimo to rozważane są nowe obostrzenia.

W ciągu ostatniego tygodnia w Niemczech pojawiło się ponad 115 tys. zakażeń. Średnia dzienna oscyluje w okolicach 18 tys. przypadków. I to wyraźnie mniej niż jest w Polsce. W naszym kraju ostatni tydzień przyniósł ponad 195 tys. zakażeń. Średnia dzienna z ostatniego tygodnia to już prawie 30 tys. zakażeń. A warto zauważyć, że Polska jest krajem dwukrotnie mniej licznym. To znaczy, że w przeliczeniu na każdego mieszkańca mamy o wiele wyższe wskaźniki zakażeń.

W Polsce ostatnia doba przyniosła 16,9 tys. zakażeń, czyli 447 na każdy milion mieszkańców. W Niemczech ostatnia doba to 9,8 tys. zakażeń, czyli 118 infekcji na każdy milion mieszkańców.

I nie są to jedyne wskaźniki, w których Polska wypada gorzej. W sumie Niemcy do tej pory wykryli 2,8 mln infekcji (czyli 33,5 tys. na każdy milion mieszkańców). Polska - niemal 2,3 mln (czyli niemal 60 tys. infekcji na każdy milion mieszkańców). Także w kwestii zgonów spowodowanych COVID-19 i chorobami współistniejącymi wypadamy w przeliczeniu gorzej. W Polsce wirus ma już na koncie 52 tys. ofiar. W Niemczech statystyka wynosi w tym momencie 76 tys. ofiar.

Jest jeszcze jedna statystyka, w której wypadamy źle. To liczba aktywnych przypadków, która w Niemczech wynosi około 215 tys. Tyle osób w tej chwili walczy z wirusem (ma pozytywny test, choć nie musi mieć objawów choroby). W Polsce liczba aktywnych przypadków jest niemal dwa razy wyższa - wynosi w tej chwili 391 tys.

Instytut Roberta Kocha (RKI), czyli główny organ doradczy kanclerz Niemiec, wskazuje, że od wielu tygodni spada wiek osób chorujących przez wirusa. I właśnie dlatego Angela Merkel mówi o nowej pandemii: która dotyka również młodych. W Niemczech RKI raportuje również przypadki zakażeń wśród dzieci poniżej 4. roku życia. To, co podczas pierwszego roku pandemii było niespotykane, dziś jest normą. Nie ma już żadnej grupy wiekowej, która nie choruje na COVID-19.

Dla Niemców odniesienie się do Polski nie jest jednak żadnym argumentem. Niemiecka prasa raz po raz wskazuje, że rząd popełnia inne błędy. Przykłady? Dziennik "Frankfurter Allgemiene Zeitung" ("FAZ") wskazuje, że Wielka Brytania zaciągnęła do budowania strategii szczepionkowej osoby z wojska.

Jednocześnie "FAZ", którego opis sytuacji przywołuje serwis "Deutsche Welle", wskazuje, że przez niemal całą pandemię Niemcy nie przestawili się na cyfrowe rozwiązania. W wielu miejscach wciąż popularna jest kartka i ołówek.

Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" stwierdza, że Niemcy są "rajem dla mutantów". A przy okazji warto dodać, że w ostatnich tygodniach tysiące Niemców wybrało się na wakacje na hiszpańską Majorkę. W ciągu weekendu tylko z tego kraju wyleciało ponad 130 samolotów, oczywiście wypełnionych po brzegi.

Odniesieniem dla wielu komentatorów jest obecna sytuacja w Wielkiej Brytanii, bo Brytyjczycy dowodzą wprost, że masowa akcja szczepień (połączona z trwającymi ograniczeniami), to szybki sposób na powrót do normalności. W ciągu ostatniego tygodnia pojawiło się na Wyspach niespełna 40 tys. wykrytych przypadków. Ostatnia doba to mniej niż 4 tys. infekcji, czyli około 60 zakażeń na każdy milion mieszkańców. To trzy razy mniej niż w Niemczech. I niemal osiem razy mniej niż w Polsce.

Brytyjczycy zaryzykowali i niemal od początku szczepią mieszkańców jedną dawką. Zasada jest prosta: im szybciej zaszczepimy więcej osób, tym szybciej wrócimy do normalności. I według Brytyjczyków stanie się to nawet, gdy nie każdy zaszczepiony uzyska od razu pełną odporność. W sumie ponad 30 mln osób przyjęło jedną dawkę. Na drugą przyjdzie im poczekać.

Co ciekawe, ta taktyka w pewnym sensie jest realizowana w Polsce. Już kilka tygodni temu szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk oraz minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosili wydłużenie terminów przyjmowania drugiej dawki. Pacjenci na kolejny preparat firmy AstraZeneca czekają około 12 tygodni, czyli 3 miesiące.

Brytyjczycy są również pionierami pod innym kątem: właśnie zdecydowali, że trzecią dawkę szczepionki od września będą otrzymywać najstarsi i najbardziej narażeni Brytyjczycy. To ich sposób na utrzymanie odporności i jednocześnie sposób na nowe warianty wirusa. Nie można wykluczyć, że podobną drogę wybiorą inne kraje UE.

Wybrane dla Ciebie
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025